Jazda po mieście w wysokiej temperaturze a strój?
			Posty: 9
			 • Strona 1 z 1
		
	
Mnie osobiście zawsze śmieszą tacy ludzie w spodenkach i krótkim rękawku. Tak, tak, tylko kawałek się przejechać to nie potrzeba kombi 
  
Zawsze jeżdżę w pełnym stroju. Mam tekstyle, jak porozpinam to bardzo przewiewne, więc nie ma zbytnio problemu z temperaturą. Poza tym mam też bieliznę termoaktywną, która raczej służy do tego, by nie pocić się w nic innego.
Kilkukrotnie zdarzyło mi się jeździć w krótkim rękawku, na dystansie 300m, do kolegi z ulicy. Na pewno nie mógł bym jeździć w takim ubiorze szybciej niż 40, 50 km/h. Pomijając oczywiste niebezpieczeństwo, raczej nieprzyjemnie jest dostać jakimś owadem. No i wyglądać jak lama.
				Zawsze jeżdżę w pełnym stroju. Mam tekstyle, jak porozpinam to bardzo przewiewne, więc nie ma zbytnio problemu z temperaturą. Poza tym mam też bieliznę termoaktywną, która raczej służy do tego, by nie pocić się w nic innego.
Kilkukrotnie zdarzyło mi się jeździć w krótkim rękawku, na dystansie 300m, do kolegi z ulicy. Na pewno nie mógł bym jeździć w takim ubiorze szybciej niż 40, 50 km/h. Pomijając oczywiste niebezpieczeństwo, raczej nieprzyjemnie jest dostać jakimś owadem. No i wyglądać jak lama.
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
			- 
				

C-bool - Mieszkaniec forum
 - Posty: 2915
 - Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
 - Lokalizacja: Poznań
 
Zależy gdzie jeździsz i ile masz pieniędzy. Jak jeździsz po mieście dużo i nie pałujesz to kup sobie jakiegoś dobrego tekstyla z protektorami i najlepiej z gore-texem i tak jak kolega wyżej napisał bluzę termoaktywną. 
Jak masz mniej pieniędzy to kup sobie tańszego tekstyla, ale nigdy nie jeździj w koszulce! Zbyt duże ryzyko!
Ja jeżdżę w koszulce, na to zbroja i na to tekstyl z gore-texem i jest przyzwoicie. W bluzce termo byłoby pewnie jeszcze lepiej. Jakoś nie przeszkadza mi mój pot i bycie spoconym w trakcie jazdy. Dokuczliwy jest tylko upał jak się zsiądzie z bike'a i pochodzi trochę w tym sprzęcie:)
				
			Jak masz mniej pieniędzy to kup sobie tańszego tekstyla, ale nigdy nie jeździj w koszulce! Zbyt duże ryzyko!
Ja jeżdżę w koszulce, na to zbroja i na to tekstyl z gore-texem i jest przyzwoicie. W bluzce termo byłoby pewnie jeszcze lepiej. Jakoś nie przeszkadza mi mój pot i bycie spoconym w trakcie jazdy. Dokuczliwy jest tylko upał jak się zsiądzie z bike'a i pochodzi trochę w tym sprzęcie:)
- PawulonVBK
 - Świeżak
 - Posty: 94
 - Dołączył(a): 18/10/2008, 09:28
 - Lokalizacja: Malbork
 
Zakładać byle co na siebie zawsze trzeba ! ! ! Ostatnio wyjebałem łazana porządnego połączenie szlifa z walnięciem o krawężnik, miałem na sobie tekstyla, kurtka do wyrzucenia, w sumie wybiło mi bark, ale łapy w ogóle nie pozdzierane, w butach sidi jechałem, nogi całe, jedynie kolana, bo w jeansach. Gdyby nie buty to bym pewnie do tej pory nie chodził. Ubierać się zawsze nawet w byle co !
				560 SMR
			- Grzesku
 - Świeżak
 - Posty: 391
 - Dołączył(a): 23/11/2010, 10:53
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Grzesku napisał(a):(...)Ostatnio wyjebałem łazana porządnego połączenie szlifa z walnięciem o krawężnik, miałem na sobie tekstyla, kurtka do wyrzucenia(...)
Mnie się przytrafiło coś takiego w skórze i kurtka dalej nadaje sie do użytku. Trochę się pościerała, poszedł szew zewnętrzny i tyle. Dlatego wsadźcie sobie te Wasze tekstyle..
Czy się da w upały? Pewnie, że się da tylko wymaga to nieco więcej poświęcenia. Inwestuj w ciuchy z dobrą wentylacją.
Gryzoń dobrze gada (choć co do spodni się nie wypowiem, bo sam dopiero moje pierwsze zakupiłem).
Taka mała dygresja.. Dopiero co gadałem z kumlem na gg, którego nie widziałem już prawie 5 lat. Wkrótce chce kupić SV650N. Wspomniałem mu o ciuchach, a on się pyta po co na nakeda... Nie jest głupi tylko niewyedukowany. Nosi się z zamiarem kupna motocykla od 8 lat. Myślę, że ludzi trzeba bardziej uświadamiać o tym jakie ryzyko ponoszą. Nie zawsze coś się dzieje z naszej winy i nie zawsze możemy coś z tym zrobić.
- 
				

bryk77 - Stały bywalec
 - Posty: 1212
 - Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
 - Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin
 
- dzik86
 - Świeżak
 - Posty: 8
 - Dołączył(a): 3/6/2011, 11:01
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Na upały zamiast kurtki można zarzucić buzer + T-shirt i też nie będzie tragedii pod względem ochrony, ale za to wentylacja w pytę. Do tego obowiązkowo rękawice (są modele typowo letnie, choć i w uniwersalnych da się przeżyć) a na dupę moto-jeansy.
				Wypadki chodzÄ… po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
			- 
				

Czester - Administrator
 - Posty: 4657
 - Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
 - Lokalizacja: Suwałki
 
			Posty: 9
			 • Strona 1 z 1
		
	
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości