Upadek kasku na beton.
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Upadek kasku na beton.
Dzisiaj w głupich okolicznościach upadł mi kask Airoh. Chciałem go chwycić i spadł z ok. 1-1,5m na beton :/
http://iv.pl/images/19845430546549481828.jpg
Jest pęknięcie (ta kreska pośrodku zdjęcia), nie wiem jak głębokie, no i te odpryski.
Muszę kupować nowy kask, czy ten da radę? (jeżdżę skuterem) Bo jak nie, to kasy wprawdzie nie mam, ale nie zamierzam oszczędzać na własnym zdrowiu (i w sumie życiu).
http://iv.pl/images/19845430546549481828.jpg
Jest pęknięcie (ta kreska pośrodku zdjęcia), nie wiem jak głębokie, no i te odpryski.
Muszę kupować nowy kask, czy ten da radę? (jeżdżę skuterem) Bo jak nie, to kasy wprawdzie nie mam, ale nie zamierzam oszczędzać na własnym zdrowiu (i w sumie życiu).
- Luluuus
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 27/4/2010, 19:47
- Lokalizacja: Poznań
Kupuj nowy, bo skończysz jak ta czaszka po lewej
http://www.youtube.com/watch?v=9P-1a_e_Yz8 (otwórz link)


http://www.youtube.com/watch?v=9P-1a_e_Yz8 (otwórz link)
-
bryk77 - Stały bywalec
- Posty: 1212
- Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
- Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin
Nie przesadzacie? To 1,5m a nie strzał o beton czy barierki.
Zelazne zasady co robic z uszkodzonym kaskiem to jedno a pękniecie, ktore byc moze jest tylko peknieciem lakieru to drugie.
Jezeli przez taka glupote kask mialby tracic swoje własciwosci do tego stopnia, zeby go eliminowac to nie sadze zeby zapewnial wlasciwa ochrone.
Poza tym po pierwsze to skuter a nie sport na tor (chociaz wiem, ze czesto nie robi to roznicy w "sprzyjajacych" okolicznosciach dzwona) a po 2gie to Airoh a nie Tiger, wiec cos czuje, ze to tylko pekniecie zewnetznej warstwy lakieru.
Zelazne zasady co robic z uszkodzonym kaskiem to jedno a pękniecie, ktore byc moze jest tylko peknieciem lakieru to drugie.
Jezeli przez taka glupote kask mialby tracic swoje własciwosci do tego stopnia, zeby go eliminowac to nie sadze zeby zapewnial wlasciwa ochrone.
Poza tym po pierwsze to skuter a nie sport na tor (chociaz wiem, ze czesto nie robi to roznicy w "sprzyjajacych" okolicznosciach dzwona) a po 2gie to Airoh a nie Tiger, wiec cos czuje, ze to tylko pekniecie zewnetznej warstwy lakieru.
-
Vergon - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Link do testu powyżej wrzuciłem (że tak się wyrażę) dla hecy
Nie masz tam żadnego pęknięcia tylko co najwyżej odprysk lakieru. Taki kask nie pęka od zwykłego upadku. Możesz nim spokojnie orzechy tłuc, a potem na głowę założyc i do sklepu po bułki jechać.. Mam tańszy kask, który więcej przetrwał. Nie dramatyzuj chłopaku!

-
bryk77 - Stały bywalec
- Posty: 1212
- Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
- Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin
A nie lepiej iść do sklepu gdzie sprzedają kaski Airoh i się zapytać sprzedawcy co o tym sądzi?
Yamaha Fazer 600
-
Kuba-szprota - Świeżak
- Posty: 146
- Dołączył(a): 13/5/2009, 10:21
- Lokalizacja: Łódź
a myslisz ze sprzedawaca bedzie mowil ze jest oki i nie potrzebuje nowego kasku?
mi spadl kask z manetki troche sie poobijal, lekko szybka zarysowala, bol wielki jak ch.. bo dalem za niego 2k ale trzeba jezdzic dalej
mi spadl kask z manetki troche sie poobijal, lekko szybka zarysowala, bol wielki jak ch.. bo dalem za niego 2k ale trzeba jezdzic dalej

- xede
- Świeżak
- Posty: 370
- Dołączył(a): 3/10/2009, 12:35
- Lokalizacja: łódź
Nie wiem co myśli sprzedawca, dlatego sugeruje, żeby zapytać samego sprzedawcy
i nie myśl, że wszyscy sprzedawcy to chcą wcisnąć rzecz, byleby tylko sprzedać

Yamaha Fazer 600
-
Kuba-szprota - Świeżak
- Posty: 146
- Dołączył(a): 13/5/2009, 10:21
- Lokalizacja: Łódź
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości