rozmiar spodni skórzanych

[waylander]

to jest już chamstwo według mnie...
chociaż sam nie mam żadnego sklepu, to uważam że lepiej znaleźć gdzieś blisko sklep i zapłacić pare złoty więcej, niż wykorzystać taki sklep, kupić na allegro u ludzi którzy mogą szybko zwinąć interes. A potem się dziwią że nie ma sklepów motocyklowych, skoro większośc się chce tak wycwanić, to z czego mają sie te sklepy utrzymać ?

dobrze gada dać mu vódki popieram w 100% jak wszyscy będą kupować przez allegro to nigdy w tym kraju nie będzie porządnych sklepów bo marna internetowa konkurencja rozwala całą sprzedaż

marna konkurencja? czyli co, kupowanie w sklepie jest bardziej szlachetne? nobilitujące? skoro produkt jest IDENTYCZNY to po co płacić za niego więcej, skoro mozna mniej? co w tym chamskiego? W Niemczech jakoś właściciele sklepów nie płaczą, że zły e-bay odbiera im klientów. Z czego mają się utrzymać te sklepy? Mamy wolny rynek, o klienta się walczy, jeżeli nie potrafia dostosować oferty do potrzeb rynku to niech upadają, co w tym nienormalnego? Parę złotych więcej? Nie drodzy koledzy, róznica w cenie sięga częstokroć 20-30%.

sory za offtop ale irytują mnie tego typu posty. wracając do tematu, wrócę do domu to się zmierzę w pasie; wzrost mam taki jak ty, w pasie chyba tez tyle; spodnie rozm 48. na początku były ciasne, ale teraz leżą idealne. tylko pamiętaj, że nawet różne modele tego samego producenta mogą leżeć inaczej.

[mar111cin]

jak chcesz to kupuj sobie przez neta, ale nie że najpierw wchodzisz do sklepu, zawracasz sprzedawcy dupe i robisz sobie przymierzalnie. A potem szukasz po allegro, gdzie najczęsciej gość wystawi pare aukcji i po miesiącu znika z allegro ; )

Sklep to nie przymierzalnia i też musi z czegoś żyć. Jak ma zbyt wysokie ceny to idziesz do innego, proste.
Drugie primo ostatnio troche się rozglądam za ciuchami, to allegro nie jest wcale takie atrakcyjne, ceny te same co w sklepach, jednak na alledrogo trzeba jeszcze doliczyć przesyłke i "godziny strachu" co będzie w paczce.

Ostatnio sam znalazłem buty na allegro, podjechałem do tego sklepu co się ogłaszał, poprzymierzałem, wyszedłem z zakupioną parą, chociaż kolega Kosta mógł dla mnie sprzedać ten sam towar znacznie taniej i to licząc wysyłke, bo nie jestem z warszawy (no w końcu już poprzymierzałem buty, tak że wiedziałem jaki rozmiar potrzebuje). Jednak wolałem kupić na miejscu drożej niż wychodzić po półgodzinie ze sklepu z pustymi rękami.

drugi przypadek, mierzyłem spodnie (w dwóch sklepach), w jednym sklepie nawet mieli mój rozmiar, ale był podniszczone co mi się nie podobało. Znając rozmiar mógłbym kupić je na alledrogo, ale wole poczekać aż się pojawią w innym sklepie na stanie, pojechać 40km w jedną strone, obejżeć je i jak wszystko ok, to kupić.

[waylander]

jak chcesz to kupuj sobie przez neta, ale nie że najpierw wchodzisz do sklepu, zawracasz sprzedawcy dupe i robisz sobie przymierzalnie. A potem szukasz po allegro, gdzie najczęsciej gość wystawi pare aukcji i po miesiącu znika z allegro ; )

Sklep to nie przymierzalnia i też musi z czegoś żyć. Jak ma zbyt wysokie ceny to idziesz do innego, proste.
Drugie primo ostatnio troche się rozglądam za ciuchami, to allegro nie jest wcale takie atrakcyjne, ceny te same co w sklepach, jednak na alledrogo trzeba jeszcze doliczyć przesyłke i "godziny strachu" co będzie w paczce.

Ostatnio sam znalazłem buty na allegro, podjechałem do tego sklepu co się ogłaszał, poprzymierzałem, wyszedłem z zakupioną parą, chociaż kolega Kosta mógł dla mnie sprzedać ten sam towar znacznie taniej i to licząc wysyłke, bo nie jestem z warszawy (no w końcu już poprzymierzałem buty, tak że wiedziałem jaki rozmiar potrzebuje). Jednak wolałem kupić na miejscu drożej niż wychodzić po półgodzinie ze sklepu z pustymi rękami.

drugi przypadek, mierzyłem spodnie (w dwóch sklepach), w jednym sklepie nawet mieli mój rozmiar, ale był podniszczone co mi się nie podobało. Znając rozmiar mógłbym kupić je na alledrogo, ale wole poczekać aż się pojawią w innym sklepie na stanie, pojechać 40km w jedną strone, obejżeć je i jak wszystko ok, to kupić.

nikt nie kwestionuje tu tego, że lepiej pojechać do sklepu, przymierzyć, obmacać itd itp, niż brać w ciemno. ale zawracanie dupy sprzedawcy? wybacz, ale to akurat żaden argument. kiedy kupujesz normalne ciuchy to też jak już coś przymierzysz to czujesz się zobowiązany żeby to kupić? czujesz się niekomfortowo wychodząc z pustymi rękami? żal ci sprzedawcy? pocieszę cię, on zbytnio się tym nie przejmuje:)
co do tego czy na allegro jest rzeczywiście taniej; oczywiście różnie to bywa, ale z reguły jest taniej. Z tymże nie ograniczajmy tutaj źródeł, z których można pozyskać dany towar, jedynie do allegro. Są różne motobazary, sklepy internetowe, sklepy zagraniczne. I naprawdę można kupić taniej. Wiem z własnego doświadczenia: na ciuchy wydałem ok 4100 zł; gdybym chciał je kupić w jednym sklepie wyszłoby ok 5200. Różnica spora, jakby na to nie patrzec.
kolejna sprawa: i co z tego że gościu wystawi parę aukcji i znika? jeżeli oferuje dany towar, oczywiście nie mówię tu a jakiś patologiach typu towar kradziony czy podróby, w lepszej cenie, dlaczego od niego nie kupić? dlaczego chcesz przepłacać w sklepie? podstawowym problemem sklepów z ciuchami w Polsce jest mały wybór i drożyzna, co jest bezpośrednim rezultatem małej konkurencji na rynku. I nie daj sobie wciskać, że coś musi kosztować tyle i tyle, bo taniej się nie da. Porównaj sobie ceny odzieży Berika czy Arlena na Wyspach, w Niemczech i Polsce. Są w zasadzie identyczne. A teraz porównaj sobie średnią krajową w tych krajach. Różnica jest kolosalna. Więc drogie koleżanki i koledzy, nie przepłacajcie w akcie obrony rodzimych sklepów; to sklepy mają zabiegać o wasze pieniądze, a nie wy być wdzięczni, że ktoś wam łaskawie chce coś sprzedać. sklepy sobie poradzą. a jeśli nie? spokojnie, przyjdą tacy, którym się opłaci sprzedawać taniej. rynek nie lubi próżni. zwłaszcza że jest to rynek wciąż słabo rozwinięty w Polsce, i chętnych żeby kawałek tortu wziąć dla siebie na pewno nie zabraknie.


DO AUTORA TEMATU:
zmierzyłem się tak jak obiecałem;
wzrost 178, pas 80; więc tak jak ty. mam spodnie skórzane Berika rozm 48. Mierzyłem też 50 i też była ok, więc myślę, że powinienes czegos w tym przedziale szukac.

DO MODERATORÓW:
Może wytnijcie wątek o zakupach w sklepie/internecie/gdzie indziej, przeklejcie go do Hydeparku i zatytuujcie Sklep czy Internet - gdzie kupujesz? (albo coś w tym stylu) ; wywiązała się dość ciekawa dyskusja, zobaczymy co reszta ma na ten temat do powiedzenia.

[mlynek]

wielkie dzięki za pomoc, ale mam jeszcze jedną prośbę
czy mógłby któryś z użytkowników o wzroście ok 180 cm napisać jaką długość mają nogawki w jego spodniach, bo właśnie niby obwodami mi większość spodni pasuje, nie wiem tylko czy motocyklowe powinny być trochę krótsze od spodni które nosimy na co dzień

[waylander]

wielkie dzięki za pomoc, ale mam jeszcze jedną prośbę
czy mógłby któryś z użytkowników o wzroście ok 180 cm napisać jaką długość mają nogawki w jego spodniach, bo właśnie niby obwodami mi większość spodni pasuje, nie wiem tylko czy motocyklowe powinny być trochę krótsze od spodni które nosimy na co dzień

tak, motocyklowe sportowe spodnie skórzane są krótsze (skórzane spodnie na chopery pewnie mają standardową długość), kończą się tak mniej więcej ponad kostką. i są zwężane na dole w ten sposób, że ściśle przylegają do łydki. Powód jest prosty - na spodnie idą buty, skórzanych motocyklowych spodni na buty nie założysz;)

[mlynek]

spodnie mimo wszystko kupione przez internet
mają ściągacz w pasie więc nie powinno być źle
później napiszę czy opłaca się zamawiać bez przymiarki

[mlynek]

spodnie przyszły, w pasie ok, długość ok, ale mam wrażenie że są troszkę ciasne w kolanach, tzn ciężko mi je zdjąć, szczególnie gdy się trochę spocę

[waylander]

spodnie przyszły, w pasie ok, długość ok, ale mam wrażenie że są troszkę ciasne w kolanach, tzn ciężko mi je zdjąć, szczególnie gdy się trochę spocę

nie przejmowałbym się tym zbytnio, na pewno trochę się rozejdą i dopasują do twojego ciała. z moimi było dokładnie tak samo - zastanawiałem się czy nie kupiłem zbyt małych(w sensie - ciasnych) ale po kilku założeniach i przejechaniu kilkuset km są wręcz idelane. a to że cięzko zdjąć...no cóż to są cięzkie spodnie wykonane ze skóry, z pewnością nie będziesz z nich wyskakiwał jak z krótkich spodenek;)