Buty nie kalosze.

[oflex]

witam,

Jak w temacie szukam butów sportowych, wysokie które po sezonie nie zmienią wyglądu z ostrych nosków w rozczłapany kalosz. Czy ktoś z kolegów i koleżanek może zaproponować takiego wytrzymałego na rozczłapanie buta do 1000zł ?

Moja opcja to:
1.Arlen NESS 1169 AN 600zł
2.Alpinestars SMX PLUS 1000zł
3.FORMA model ICE 999zł

[andy7]

Podaruj sobie te co wymieniles,

Daytona i tylko Daytona. Bralbym z membrana Gore-Tex

[oflex]

Podaruj sobie te co wymieniles,

Daytona i tylko Daytona. Bralbym z membrana Gore-Tex

hmm.. interesujące tym bardziej że latam kawą z Wrocka do Heidelbergu i wygoda też ma tu znaczenie.

[lagiboy]

A* SMX PLUS są bajecznie wygodne, nie wiem nic o pozostałej dwójce ale w SMXach można jeździć cały dzień. trzeba mierzyć bo numeracja jest troszkę zdradliwa. Na moją stopę 43 wziąłem buta 44 bo 43 był przyciasny. Występuje też w wersji Waterproof z membraną Gore-tex ale cena szybuje w górę za membranę. ogólnie warte każdej złotówki.

[andy7]

hmm.. interesujące tym bardziej że latam kawą z Wrocka do Heidelbergu i wygoda też ma tu znaczenie.

Lagiboy, od 13 lat smigam w Alpinie obecnie juz 2 para, mimo, ze Service Maja niezly, to do daytona'y naprawde im daleko.

Moje zamki wytrzymaja moze jeszcze sezon, but caly, slidery gubie regularnie ( co w Daytona'e jest niemozliwe.

Mam SMX 4 Waterproof, tyle, ze niestety nie sa tak do konca waterproof.

Jak obecne rozczlapie to juz tylko Daytona.

( Mozesz kupic u niech nawet jeden but ).

[oflex]

A* SMX PLUS są bajecznie wygodne, nie wiem nic o pozostałej dwójce ale w SMXach można jeździć cały dzień. trzeba mierzyć bo numeracja jest troszkę zdradliwa. Na moją stopę 43 wziąłem buta 44 bo 43 był przyciasny. Występuje też w wersji Waterproof z membraną Gore-tex ale cena szybuje w górę za membranę. ogólnie warte każdej złotówki.

jak długo w nich śmigasz ? nie rozczłapały się na noskach, dalej mają ostry zadziorny wygląd ?

[lagiboy]

ja długo nie śmigam bo najechałem w nich na razie 1k mil i przeszedłem może z 1milę po sklepach i stacjach benzynowych ale z tego co mi powiedziała Cath (manager w Suzuki-Yamaha) to pod względem wygody mało które im dorównują, pod względem trwałości mogę bazować tylko na jej słowie i Jack'a który jest zaraz obok w Hondzie (wszystko pod jednym właścicielem) powiedzieli mi że ciężko je rozwalić i trwałość jest na bardzo wysokim poziomie i ludzie często wracają po nowe modele bo stary 5 letni już im się znudził. Mam SMX Plus nie waterproof bo ma lepszą wentylację a wodoodporne na razie mam inne.
Andy z Daytony to jako tako wygląda tylko Voltex i kosztuje 2 i pół razy tyle co A*
a jak gubisz slidery to daj sobie kropelkę LOCKTITE (zielony) używam w pracy do unieruchamiania gwintów.

[andy7]

Tu masz te ktore planuje kupic

Daytona

http://www.ebay.de/itm/Motorrad-Stiefel ... 4865d31493

A tutaj Alpiny

http://www.ebay.de/itm/Motorrad-Stiefel ... 487d323e0a

Teraz pytanie czy naprawde az taka roznica w cenie ? Te 10 Jurkow ?

Nie wiem dlaczego w UK'u macie takie a nie inne ceny.

Jedno jetzt pewne, ze tam gdzie Alpina sie skonczy tam Daytone zyje jeszcze conajmniej 10 lat.

P.S. I napewno Alpiny wygladaja bardziej bajerancko, tyle, ze jak ja ubieram moje to klne na czym swiat stoi, bo tak wasko skrojone - a konkretnie zle zaprojektowane, ale tak to jest jak but z miasta a noga ze wsi

[leff]

ja mam daytony, baaardzo wygodny i solidny but

[lagiboy]

http://www.fc-moto.de/Alpinestars-SMX-P ... -Boot-2015
http://www.fc-moto.de/Daytona-Evo-Voltex-Gore-Tex-Boot
http://www.fc-moto.de/Daytona-Strive-Gore-Tex-Boot

zgadzam się, zakładanie SMX Plusa to jak zakładanie buta narciarskiego, trzeba wprawy a i tak trwa to trochę, ale nie zakładam go na 5 minut.
Ja wybrałem buty na lato, przyznaje się bez bicia że chciałem niewodoodporne bo na chłodne i mokre dni mam jeszcze buty które są takie se i jesienią dokupie coś. Ale od razu mogę powiedzieć że but jest sztywny i w moim przypadku w dużym stopniu odciąża mi mięśnie w porównaniu do starego buta i nie męczy mi się noga. troszkę musiałem podnieść dźwignię zmiany biegów bo ciężko było przez zawias. Daytona do mnie nie trafia z wzornictwem. moje leżą jak szyte na miarę, nic nie ciśnie, nie uwiera, na prawdę jeszcze nie miałem tak wygodnych butów poza butami do gry w kosza.

[andy7]

Dla mnie buty nie wodoodporne wogole nie wchodza w gre.

O wygodnosci Daytony slysze od znajomych, sam moge tylko potwierdzic wygodnosc Alpiny, tyle, ze jej zywotnosc jest o wiele krotsza. W Pierwszych Gore-Tex'ach zdarlem zelowe po 5 - ciu latach, Obecne SMX 4 mam 7 - dmy sezon 8- my w drodze.

[kravec]

A* SMX PLUS są bajecznie wygodne, nie wiem nic o pozostałej dwójce ale w SMXach można jeździć cały dzień. trzeba mierzyć bo numeracja jest troszkę zdradliwa. Na moją stopę 43 wziąłem buta 44 bo 43 był przyciasny. Występuje też w wersji Waterproof z membraną Gore-tex ale cena szybuje w górę za membranę. ogólnie warte każdej złotówki.

Również mam S-MX Plusy (tyle że starszy model jak sądzę). Mają parę lat. Przejechane jakieś 15 000, parę razy pochodzone było. Nie mam ani jednego punktu do którego bym się mógł przyczepić do tych butów. Dobra.. mam. Skrzypią jak się łazi- trą o siebie 2 plastiki. Również normalnie mam 43 a w alpinach 44.

Daytony miałem wcześniej- gdzieś na początku przygody z ulicami, po przesiadce z komarka i jazdy po polach nabyłem na allegro używki (nie wiem co mi przyświecało- chyba cena bo dałem za nie poniżej 200zł). Nie zauważyłem znaku zużycia tych butów po 3 latach jeżdżenia. Do tej pory okazjonalnie używa ich mój ojciec. Rzeczywiście solidne, wygodne itd. Jednak z tego co wiem buty sportowe od Daytony są masywne co nie jest zaletą. Alpiny są jednymi z bardziej kompaktowych butów- nowy model. Stary jest po prostu przeciętny pod tym względem.

[oflex]

Liczyłem trochę na dobre opinie o Arlane Ness na Motogenie w testach wyszły ok. Cena też fajna ale podobne, tak mówią za 600zł dobrych butów nie ma. No chyba że na jeden sezon

test Arlan Ness:
http://www.motogen.pl/Buty-Arlen-Ness-s ... 16523.html

i Alipny:
http://www.motogen.pl/Alpinestars-SMX-P ... ,7712.html

[lagiboy]

ja bym arlen ness tak nie kreślił, wiadomo w przypadku SMX plus za co się płaci. można wyciągnąć modele smx plus z poprzednich roczników, z pewnością są tańsze niż obecne tylko najpierw trzeba przymierzyć dopiero potem można śmiało zamawiać z netu, Ja osobiście wolę zapłacić 10% więcej i mieć buty od ręki w sklepie, wiadomo że sklep musi z czegoś opłacić podatki, rachunki, pensje pracowników ale za to zawsze jak ich potrzebuję to są na miejscu a jak się dobrze pomarudzi to można dostać zniżki. ja mam nowy model SMX i jeszcze nie zauważyłem żeby skrzypiały, natomiast chodzi się w tym tak że wszyscy słyszą, stuka o glebę jak babskie szpilki.
wentylacja jest prześwietna, wrażenie jest takie jakby przy prędkościach 60mph+ załączało się ssanie które wyciąga powietrze z buta, nie odczuwam tego jak dmuchania do środka. Jesli mają to być jedyne buty to warto wziąć z Gore, jeśli tak jak w moim przypadku mają to być buty do wydurniania się w ciepłe i suche dni to gore jest zbędne.
nie miałem jeszcze styczności z Arlen Ness ale widzę ludzi w ciuchach ze smokiem i wyglądają fajnie. Myślę że skoro i tak musisz przymierzyć bo musisz to wsadź nogę w jedne i drugie, zawsze lepiej jest wziąć wygodne niż ładne.