przez Kaai » 31/1/2014, 16:35
tak więc, po pół roku, dostałem dzisiaj zmianę decyzji
FOTO xD
[więc tak, dostałem info, że po ponownym przeanalizowaniu sprawy (fajnie nazwali, a ja po prostu odwołałem się od decyzji i zaproponowałem drogę sądową) uznali jednak, że należy mi się hajs za uszkodzone moto. zatem, jezeli już je naprawiłem, mam przesłać rachunki ile mnie to wyniosło, a jeżeli nie naprawiłem to przedstawić kosztorys (no właśnie i jak by to wyglądało? bo to mnie chyba najbardziej interesuje). mam uwzględniać robociznę, czas, etc
no i mam zawrzeć oświadczneie, żę od nikogo innego pieniędzy za tę sprawę nie dostałem.
i teraz pytanie do was, jak to najlepiej rozegrać? moto mam naprawione, felgę kupiłem na allegro, tył dałem do prostowania, ogólnie leciałem po małej linii oporu, tak, aby mieć zrobione dobrze, ale tanio. całość wyszła mnie gdzieś w kilkaset peelenów, rachunków wszytkich nie mam, ale do ogarnięcia, i teraz co radzicie? przedstawić jak jest czy przyrżnąć trochę w głupa i policzyć coś?
Ostatnio edytowano 31/1/2014, 17:21 przez
Kaai, Å‚Ä…cznie edytowano 2 razy