wypadek. wasze opinie

[Świrus]

miałem dziś wypadek na moto. dziewczyna skręcała na skuterze w lewa stronę ja nie widziałem kierunkowskazu i chciałem ja wyprzedzić przejezdzając podwójna ciągłą ale niestety uderzyłem w nią. policji nie było ale spisaliśmy oświadczenie o uszkodzeniu skutera i ze moja wina i ze szkody zostaną naprawione za moje OC. Jestem ciekaw czy na takiej podstawie ubezpieczalnia naprawi im skuter skoro nie było policji?? A jeśli nie uznają im tego oświadczenia i zgłoszą to na policji i po dwóch dniach sie doczepia do mnie to mogą mi coś robić??

[krzychu84]

Nie sądze żeby mogli Ci już teraz coś zrobić, policji nie trzeba wzywać ale można kiedy nie potrafi się dojść czyja wina i ustalić jednej wspólnej wersji wtedy pole do popisu mają panowie w niebieskich mundurach ale w Twoim przypadku nie powinno być problemu w ubezpieczani jeżeli posiadasz prawo jazdy oczywiście
pozdrawiam

[Grubas]

Zakład ubezpieczeń zawsze ustala czy „jest odpowiedzialność”, czyli czyja wina. Ustala to na podstawie oświadczeń uczestników, notatki policyjnej lub wyroku sądu. Oczywiście wystarczy, że jeden z tych dowodów występuje. Najmniejszą wagą mają oświadczenia, wyrok największą. Zakład ubezpieczeń najprawdopodobniej zwróci się do Ciebie o potwierdzenie oświadczenia. Czym szybciej to zrobisz tym szybciej kobieta dostanie siano.

[Świrus]

doszły mnie słuchy ze moge zapłacic jakis mamdat ?? czy to mozliwe??

[Traperoso]

Nie mozliwe.

[simonw]

Mandat dostajesz zawsze jesli wezwana zostanie policja, wtedy profilaktycznie kazdy dostaje, za spowodowanie kolizji (chociaz z tego co mi wiadomo, raz tak raz nie, moze zalezy to od nastroju policjanta, tak czy inaczej znajomy policjant twierdzi ze zawsze powinien byc mandat).

Jesli nie bylo policji, nie ma mandatu, proste;)

[cdsMarcin]

No dokładnie tak jak simonw powiedział.
Jeśli nie wzywaliście policji i doszliscie do porozumienia, to teraz nie ma żadnej podstawy abyś dostał mandat, bo policji na miejscu wypadku nie było. Tak samo ja miałem, też była moja wina. Oświadczenie złożono do ubezpieczalni, a ubezpieczalnia zwróciła się do mnie o potwierdzenie (dokładniej złożenie czegoś podobnego oświadczenia na ich druku). Odesłałem i teraz z mojego OC szkody zostaną naprawione, więc nie masz sie co obawiać. Jedyne co pozostało to czekać na odzew ubezpieczyciela.