Zobacz wątek - Źle działająca sygnalizacja - nie zmieniające się czerwone
NAS Analytics TAG

Źle działająca sygnalizacja - nie zmieniające się czerwone

Przepisy, prawo
_________

Źle działająca sygnalizacja - nie zmieniające się czerwone

Postprzez Harpoo » 22/6/2013, 21:21

Zapewne wielu z was spotkało się już z sytuacją gdy światła nie chciały się przełączyć. Blisko mnie są światła które reagują na ciężar pojazdu a ja gdy podjeżdżam na motocyklu to brakuje mi trochę kilo.. Światła nie chcą się przełączyć i zazwyczaj czekam aż ktoś z tyłu podjedzie. Najgorzej jest w nocy bo wtedy rzadko kto podjeżdża i muszę złamać przepisy przejeżdżając na czerwonym. Macie też takie sytuacje?
Zastanawiam siÄ™ jak wyglÄ…da prawo w tej sytuacji?
Kiedyś przeczytałem jakiś artykuł który mówił, że w przypadku źle działającej sygnalizacji drogowcy radzą pokonać skrzyżowanie traktując je jakby był znak stopu zastanawiam się ile w tym jest prawa.

EDIT: nawet znalazłem ten artykuł: http://www.auto-swiat.pl/1-policja-podp ... -czerwonym czy ktoś może powiedzieć jak wygląda to prawnie?
Harpoo
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 11/4/2010, 20:33


Postprzez Raczek_6 » 23/6/2013, 11:23

Jest to czujnik indukcyjny nie wagowy.
Podobne stosują przy niektórych foto-radarach.
W przypadku takiego czujnika trzeba zatrzymać się na pętli - charakterystyczne wycięcia w asfalcie.
Ostatni w TVN Turbo była rozmowa na ten temat - Policja niestety stosuje przepis że przejechało się na czerwonym - teoretycznie powinno się zejść z motocykla i wcisnąć przycisk przejścia dla pieszych.

Z tego co się orientuje przejechać na czerwonym nie można, ale kiedyś można było przepchnąć pojazd - stojąc obok (o ile nic się nie zmieniło).
http://motomaniax.pl/ - serwis Ducati | http://www.motorakowski.pl/ - serwis Kawasaki | | Nie pomagam w oględzinach motocykli.
Raczek_6
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa


Postprzez ZooL » 24/6/2013, 14:32

no dobra, kolo mnie jest taka sygnalizacja - petli na asfalcie nie znalazlem, moze jestem slepy, ale niewazne. Co waze - nie ma tam przejscia dla pieszych, wiec nie wcisne guzika na nim. Podjezdzam w nocy i jak kolega wyzej pisal mozna czekac ile sie zywnie podoba - nie przelaczy sie. Wiec sila rzeczy nie mam wyjscia, moge albo zawrocic i jechac pod prad, albo przejechac na czerwonym.
ZooL
Świeżak
 
Posty: 279
Dołączył(a): 10/1/2009, 22:32

Postprzez Invi » 24/6/2013, 15:17

Sygnalizacja nie działa, więc jedziemy tak jakby jej nie było :P

Policja to zamknięte piwo w kieszeni traktuje jako "próbę picia w miejscu publicznym", więc żaden argument.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Harpoo » 24/6/2013, 16:17

Rzeczywiście wcisnąć przycisk dla pieszych było by trudno, zwłaszcza, że u mnie trzeba by całe skrzyżowanie przejść zostawiając motocykl na pasie.
U mnie chyba rzeczywiście jest pętla indukcyjna spróbuję następnym razem stanąć na niej najechać kołem itd i zobaczę czy pomoże.
Trzeba przyznać, że jest to duży problem :/

Ja też to traktuję to jako nie działanie poprawne świateł i myślę, że kłóciłbym się z policją. No cóż, najwyżej zostanie mi sąd grodzki.
Harpoo
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 11/4/2010, 20:33

Postprzez Trax » 30/6/2013, 14:12

ja miałem taką sytuacje praktycznie pod domem mam światła które właśnie z jednej strony zmieniają się tylko jak coś podjedzie ale nieraz się zapomnę i podjadę akurat z tej strony na moto zamiast pojechać na około.
W tamtym sezonie właśnie stałem na tych swiatlach a za mną jeszcze jedno moto (jak się potem okazało nie oznakowane policyjne ale ja w lusterkach widziałem tylko tyle ze stoi za mną czarne bmw :P ) no i czekałem chyba ze 3 zmiany świateł nic się nie zmieniało to pojechałem na czerwonym potem dosłownie 50 metrów za światłami zatrzymuje się pod garażem i o ho nie jestem sam :D nic nie pomogło tłumaczenie itp. (a przypominam że policjant stal za mną też na moto) i na 100% dostał bym mandat gdyby nie to że znajomy z drogówki kazał "przekazywać pozdrowienia" od niego jak by mnie gdzieś zatrzymali ;]
Trax
Świeżak
 
Posty: 324
Dołączył(a): 28/9/2011, 11:39
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez madcap » 30/6/2013, 17:08

jedyne co zostaje zrobić, to zgłosić skargę do zarządcy drogi.
musi wystosować odpowiedź na skargę.
jesli tego nie uczyni, to upływie 30 dni następuje tzw nastepstwo prawne uwalniające od odpowiedzialności.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?



Powrót do Prawo



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość




na górê