PIT PCC-3 Jakim Prawem !!! podstawa prawna

[fuksiarz]

Witam Kupilem motor z 1992r Honda CBR 600 f2 (stunt )za kwote 900 zl, ktora nie podlega opodatkowaniu, ale wiadomo w US patrza w te swoje ksiazeczki lub komputerki podgladuja wartosc pojazdu,
ale w moim przypadku tego modelu i rocznika nie bylo w ich wycenie,
(tak tez poprzedni wlasciciel mi powiedzial i nie musial placic podatku, bo motoru nie mieli w swojej wycenie i brali pod uwage kwote z umowy. )
wiec Pani wzioła pod uwage motor o podobnych parametrach czyli ta sama marka, pojemnosc i rocznik, a np. moc silnika sie nie zgadzala, tez CBR czy mozna brac w takich przypadkach wartosc podobnego motocykla, gdzie to jest w prawie opisane, powiedziala, ze jesli sie nie zgadzam to moze wezwac rzeczoznawcę , ale wiadomo to koszta ktore musialbym poniesc.

Czy mozna stosowac takie praktyki jak ta pracownica US ?

Ps. czytalem podobne tematy ale mojego przypadku akurat nie bylo.

[Invi]

Zwykłej F2 nie było? Bez jaj.


W tym wypadku wystarczyło uparcie twierdzić że jest warte 900zł, i niech sobie przysyłają rzeczoznawców którzy to ocenią jeśli chcą.

jesli sie nie zgadzam to moze wezwac rzeczoznawcÄ™ , ale wiadomo to koszta ktore musialbym poniesc.

Nie wiadomo

[madcap]

panie..
mogą, ale żebyś zapłacił za rzeczoznawcę powołanego przez US, to różnica w cenie musiałaby być przynajmniej o 1/3 wyższa ...

jeśli na dodatek to pies, jak opisujesz, to znaczy, że już jest "zdewastowany" tak, że na drogi publiczne się nie nadaje
tyle, ze musisz złożyć pisemny opis stanu technicznego do US i powinni odpuścić

[fuksiarz]

no ma troszke przeróbek :p
ale tak zrobilem zeby latał po miescie, chodz duzo elementow brakuje orginalnych :p

a co do tematu to mam pare istotnych konkretów, bede cytował Panią "Midke" z innego forum.


fragment z interpretacji podatkowej:
"Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 lit. c) i ust. 2 ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych podstawę opodatkowania stanowi - przy umowie sprzedaży - wartość rynkowa rzeczy, którą określa się na podstawie przeciętnych cen stosowanych w obrocie rzeczami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem ich miejsca położenia, stanu i stopnia zużycia, oraz w obrocie prawami majątkowymi tego samego rodzaju, z dnia dokonania tej czynności, bez odliczania długów i ciężarów. Natomiast jeżeli podatnik nie określił wartości przedmiotu czynności cywilnoprawnej lub wartość określona przez niego nie odpowiada, według oceny organu podatkowego, wartości rynkowej, organ ten wezwie podatnika do jej określenia, podwyższenia lub obniżenia podając jednocześnie wartość według własnej, wstępnej oceny (art. 6 ust. 3 ww. ustawy).

W sytuacji, gdy podatnik, pomimo wezwania, o którym mowa wyżej nie określił wartości lub podał wartość nieodpowiadającą wartości rynkowej, organ podatkowy dokona jej określenia z uwzględnieniem opinii biegłego lub przedłożonej przez podatnika wyceny rzeczoznawcy. Jeżeli organ podatkowy powoła biegłego, a wartość określona z uwzględnieniem jego opinii różni się o więcej niż 33 % od wartości podanej przez podatnika, koszty opinii ponosi podatnik (art. 6 ust. 4 ww. ustawy).

Podatnik nie jest zobligowany do określenia wartości rynkowej zakupionych rzeczy w oparciu o opinię rzeczoznawcy. Ustawodawca w przytoczonym wyżej art. 6 ust. 4 ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych nałożył jedynie na organ podatkowy obowiązek uwzględnienia przedłożonej przez stronę w toku postępowania podatkowego w sprawie podatku od czynności cywilnoprawnych wyceny rzeczoznawcy, gdy wartość rynkowa przedmiotu umowy, według oceny organu podatkowego nie odpowiada wartości rynkowej zgodnie z art. 6 ust. 2 ww. ustawy."

Mam nadzieję, że to coś wyjaśnia... Ja rozumiem, że porównywanie wartości dwóch różnych motorów wg Pana jest błędem, powyższe przepisy mówią o "obrocie rzeczami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem ich miejsca położenia, stanu i stopnia zużycia"...nie wnikają zaś aż tak dokładnie w charakterystykę rzeczy...

[SkoQ]

Powinno być na odwrót, to jest absurd żebyś musiał płacić za rzeczoznawcę wtedy kiedy to oni się pomylili. W takim wypadku cena zawsze będzie zawyrzana, bo w razie gdybyś chciał dochodzić swoich praw sprawiedliwej wyceny, zapłacisz to samo tylko do innego okienka. Natknąłeś mnie tym tematem, i nie wiem czy nie napisać z tego pracy licencjackiej.