badania lekarskie - problem

[najtmyr]

Witam, jestem nowy na 4um wiec witam wszystkich. Mam taki problem, mianowicie chcialem zrobic prawko A za kase z 18ski ale todzice powiedzieli ze nie przyloza reki do mojej smierci ze dadza mi kase ale na B. Wiec bede robil A i B na raz, ale A ze swojej kasy. problem jednak tkwi ze gdy zrobilem badania na kategorie A, lekarka powiedziala ze jest wszystko ok i dala mi zgode. 3 dni pozniej zrobilem badania na kat B u innej lekarki bo tamtej nie bylo i dostalem zgode na B ale powiedziala ze na motor moge zapomniec bo mam zaburzenia widzenia stereoskopowego. teraz mam dwa papiery, jedno na A drugie na B. Moze i faktycznie mam wade wzroku od dziecinstwa ale mialem 3 operacje juz dawno temu i jest ok. moje prawe oko jest dominujące, mozg przyzwyczail sie do korzystania tylko z lewego oka. Nie umiem tego wyjasnic inaczej, widze na lewe i prawe oko ale mozg skupia sie na tym co widzi lewym okiem(dominujacym). U lekarki gdzie robilem badania na B wziela mi ksero tamtego zaswiadczenia na A i podobno gdzies wyslala. Nie wiem co mam teraz zrobic. widze dobrze, odleglosc oceniam doskonale. Co mam teraz zrobic? takie bloto wyszlo ze bez kitu. Moze zrobic badania u jeszcze innego lekarza i zobaczyc co powie? Pozdrawiam, Najtmyr

[Terror]

nie wiem, czsy najlepszym wyjściem byłaby opinia trzeciego lekarza.

[siekson]

idz do kolejnego i niech on Cie zbada. Tylko niech to zrob uczciwie a nie ze go wyprosisz. Jesli Ci pozwoli to moze to oznaczac ze lekarka sie mylila. Jesli nie to daj sobie spokoj z motocyklami bo mozesz zabic nie tylko siebie ale i kogos innego.

[Traperoso]

"daj sobie spokoj z motocyklami" jak ktos to wewnetrzne kocha to nie ma takiej opcji, pomimo konsekwencji co wspomniales...

[R1]

ja na Twoim miejscu zastanowiłbym się czy warto wogóle robić B. bo jesli bym miał jakieś problemy z widzeniam bo bał bym się jeździć autem.... a nie mówie już o moto, gdzie oczy trzeba mieć dookoła głowy jak i duuupy...

Pozdr

[InSiDe]

Cóż, mi przy pierwszym badaniu też lekarz powiedział, że moje zaburzenia widzenia stereoskopowego (ocena odległości) wykluczają mnie z grona kierowców motocykli (przy kat. B nie jest ono sprawdzane).
Pierwsze pytanie brzmi, w jaki sposób Cię badano? Ja musiałem przyglądać się jakimś rysunkom z plamkami które miały oddawać głębie po założeniu odpowiednich okularów. Problem w tym, że ja mam dość znaczną wadę wzroku tak więc badanie w ten sposób przeprowadzone (do którego musiałem zdjąć swoje okulary korekcyjne) nastręczało mi problemu. Jak się dowiedziałem, tak przeprowadzone badanie nie może być miarodajne. Udałem się więc do specjalistycznego ośrodka w moim mieście w którym za 200zł zostałem przebadany na sprzętach wykwalifikowanych. Wykwalifikowany czyli taki, do którego mogłem przystapić w swoich okularach korekcyjnych. Polegało to z grubsza na ustawianiu opalizujących patyczków "na czuja" tak, aby były w tej samej odległości. Ten test nie sprawił mi żadnej trudności. Tak samo jak i reszta które były wliczone. Mierzenie czasu reakcji i odporność na oślepienie.
Jeśli więc masz realne podejżenia (i obawy) o swój stan zdrowia pod kątem prowadzenia jednośladów, wydaj te 200zł dla spokoju swojego ducha i większej pewności. Jeśli jesteś przekonany, że to wymysł (nie mnie to oceniać) zrób tak, jak sugerują koledzi i jak 90% z nas ma robione badania. Przeczytasz tabliczkę, powiesz jaki to kolor i załatwione.
Jeśli będę mógł Ci w czymś jeszcze pomóc, nie krępuj się pytać.
Pozdrawiam, i gratuluję praworządności.

[spazz]

ja dalem 50 i nic nie bylo robione. hurtowo na kursie. lekarze to najwieksze ptaszki!

[LeWy2005]

Ja cos czuje ze bede musial znow szukac jakiegos znajomego lekarza ... jesli chcecie miec dobry wzrok to nie siedzcie przy koputerach, jestem grafikiem i cos o ty wiem :/ Wszystko cudnie pienie dopoki nie trzeba poznac kogos na odleglosc po ciemku Pewnie nie pozostanie mi nic innego jak sprawienie soe QQlarow :/

[michael]

ja też miałem hurtowo. stanąłem może z 5 m od tabliczki z cyframi i po 3 cyfry dała mi... i to 2 razy te same, czyli jakbym na któreś oko gorzej widział to i tak by nie wykryła. jedynie pytała czy noszę okulary. jak ktoś nosi to wogóle nie był badany.

[Ryjek]

Ja jak pare lat temu robiłem B, to lekarz zmierzył mi poziom cukru we krwi, spojrzał w oczy i zapytał czy ktoś z badanych ma wadę wzroku. No oczywiście powiedziałem że nie, a na oczach w które mi zaglądał miałem soczewki kontaktowe A robiąc prawko na A jakiś czas temu, to zaświadczenie od lekarza dostałem z resztą papierów. Lekarza jakoś dziwnym trafem nie spodkałem...
Nawiasem mówiąc - 2.75D na każde oko.

[InSiDe]

To może raz ostati i definitywny:
Na podstawie art. 123 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. Nr 98, poz. 602, Nr 123, poz. 779 i Nr 160, poz. 1086 oraz z 1998 r. Nr 106, poz. 668 i Nr 133, poz. 872).

ZAŁĄCZNIK Nr 1
SPOSÓB OCENY STANU NARZĄDU WZROKU OSÓB BADANYCH W CELU STWIERDZENIA ISTNIENIA LUB BRAKU PRZECIWWSKAZAŃ ZDROWOTNYCH DO KIEROWANIA POJAZDAMI

Osoby ubiegające się o prawo jazdy kategorii A, A1, B, B1, T, B+E
1) Ostrość wzroku -- każdego oka osobno oraz przy patrzeniu razem nie mniej niż 0,5
2) Korekcja -- bez ograniczeń: okularowa, soczewkami kontaktowymi**) lub wewnątrzgałkowymi
3) Rozpoznawanie barw -- nie wymagane
4) Pole widzenia -- każdym okiem co najmniej 70° od skroni i 30° od nosa
5) Widzenie obuoczne -- nie wymagane, z wyjątkiem
kategorii A i A1, dla których powinno być prawidłowe
6) Widzenie zmierzchowe i olśnienie -- nie wymagane

**) Przy używaniu soczewek kontaktowych konieczne jest posiadanie okularów zastępczych.

ZAŁĄCZNIK Nr 2
SPOSÓB OCENY STANU NARZĄDU SŁUCHU I RÓWNOWAGI OSÓB BADANYCH W CELU STWIERDZENIA ISTNIENIA LUB BRAKU PRZECIWWSKAZAŃ ZDROWOTNYCH DO KIEROWANIA POJAZDAMI

I. Badanie osób ubiegających się o prawo jazdy określonej kategorii lub pozwolenie do kierowania tramwajem albo kierujących tymi pojazdami
1. Stan narządu słuchu:
1) osób ubiegających się o prawo jazdy kategorii A, A1, T albo kierujących pojazdem, w stosunku do którego wymagane jest prawo jazdy kategorii A, A1, T - słyszalność szeptu każdym uchem oddzielnie przynajmniej z odległości 3 m (wskazane badanie audiometryczne)
2. Stan narządu równowagi -w każdym przypadku wymagana całkowita sprawność układu równowagi.

Wskazany sposób przeprowadzenia badania narządu słuchu i równowagi:

1. Badanie ostrości słuchu szeptem lub mową potoczną przeprowadza się oddzielnie dla każdego ucha przy pomocy osoby trzeciej. W tym celu osoba badana staje bokiem do lekarza, osoba trzecia zaś wyłącza ucho nie badane poprzez uciśnięcie palcem skrawka małżowiny usznej i rytmiczne wstrząsanie. W przypadku zbyt małego pomieszczenia badany staje tyłem do lekarza, wyrównując w ten sposób odległość o około 1/3.
Należy posługiwać się odpowiednimi zestawami pojedynczych słów, z uwzględnieniem zarówno wysokobrzmiących wyrazów (ściana, krzesło, szafa), jak i niskobrzmiących (podłoga, kanapa, lampa). Za miarę prawidłowego słyszenia przyjmuje się słyszalność szeptu z odległości 6 m.
2. Ocenę narządu przedsionkowego uzyskuje się przez dokładne zebranie wywiadu odnośnie do zawrotów głowy, zaburzeń równowagi, chorób uszu przebiegających z wyciekiem ropnym, szumów usznych i przebytych operacji uszu. Wskazane jest wykonanie próby Romberga zwykłej i "uczulonej" oraz próby Flecka (stanie na jednej nodze z zamkniętymi oczami przez 15 sekund). Należy sprawdzić obecność oczopląsu samoistnego, najlepiej w okularach Frenzla.

[LeWy2005]

Czyli jesli mialbym QQlary albo soczewki to moge bez problemu dostac zaswiadczenie? Z tym ze pewnie na okreslony termin prawko ... na B mam beztermonowke ;/

[kamell]

a gdzie jezdzisz motorem bo wtedy posiedze w domu:)

[4est]

ja jak mialem badanie stereoskopowe to tez cos marudzila, bo wiekszosc obrazkow ogarnialem, ale pozniej z tymi kropkami bylo troszke gorzej - te pod koniec to juz nie bardzo
pomijam fakt, ze pani dr fajnie wytlumaczyla o co biega i przez chwile gapilem sie jak sroka w gnat
na koniec dodala, ze przepisy stanowia, ze stereoskopia ma byc ale nie wiadomo w jakim stopniu