Sprowadzenie motocykla z USA

[cobra1985]

Witam.
Mam kilka pytan w tej sprawie:
Sprowadzal ktos motocykl z USA? Oplaty celne sa takie same jak na samochod? Jesli ktos sprowadzal motocykl to ile zaplacil za taka przyjemosc?
Pozdrawiam.

[Jerzy]

Ja sprowadzalem motocykl ze stanow - 6% akcyzy (od ceny motocykla na fakturze - zadbaj o to aby to byla faktura od dealera z inna - np. umowa mozesz miec problemy w urzedzie celnym ) + 22 % vatu ( od ceny motocykla na fakturze + kosztu transportu ze stanow ), musisz wziasc pod uwage rowniez koszt rzeczoznawcy juz przy odbiorze z kontenera - moze okazac sie to nieunikniona sytuacja ,kosztuje to ok 150 zl .Sam natrafilem na ta sytuacje gdyz mialem pare rys na plastikach - i celnik polecil mi wziasc opinie rzeczoznawcy (z ktorym troszke nawymyslalismy zeby przeszlo) - gdyz w innym przypadku "moglby nie uwierzyc w prawdziwosc ceny za jaka kupilem motocykl"

ok .
Pozdrawiam

[fenis77]

panowie a jaki jest koszt transportu ze stanow ???

[R1]

to już było dużo na ten temat !

Cene się zaniża i wysyłasz moto w kontenerze bez plastików, kół, albo co tam jeszcze chcesz. Te wykręcone rzeczy wysyłasz w paczce do PL i jest OK. A jak wiadomo w Polsce plastikowe elemtnty są bardzo drogie, w porównaniu do cen w Stanach.

Pozdr

[fenis77]

no wlasnie nie moge znalezc nic na temat samego kosztu transportu ...

[zubik]

http://www.polamercargo.com/_webpc/cennik.aspx

tutaj masz pare info. Z tego co sie orientuje bo sama zamierzam sobie cos w usa kupic to koszt kontenera to jakies 500$

[R1]

dziwnie mało 500 zielonych za cały kontener, czy tylko część kontenera ?

Pozdr

[fenis77]

500 $ za kontener hm..... nie wydaje mnie sie

[fenis77]

3000 $ za kontener

[zubik]

No jasne,ze za kawalek kontenera:) Znalazlam jeszcze jeden fajny artykulik:
http://motocykle.svasti.org/index.html? ... dzanie.htm

[fenis77]

zastanawiam sie czy tak wogole sie oplaca , jesli nie mamy tam nikogo znajomego ktory moze dany motocykl sprawdzic pod wzgledem technicznym to tak naprawde kupujemy kota w worku. Sam wiem bo po sprzedaniu swojego ostatniego moto jest w trakcie poszuwn czegos dla siebie i obejrzalem kilka maszynek i powiem z tak (zaznaczam ze mieszkam w anglii) tutaj nie mniej niz w polsce sprzedawcy kombinuja, klamia oby tylko psrzedac sprzeta, wystawiaja do ogloszen zdjecia nawet bardzo szczegoloswe gdzie naprzyklad pokazana jest szczegolowo tylko jedna strona motocykla a zdjecie drugiej strony jest juz gorszej jakosci, dzwonisz do goscia, pytasz sie , w odpowiedzi oczywiscie dowiadujesz sie ze moto jest w stanie idealnym, no wiec jedziesz (czasem nawet kawal drofi) ogladasz moto na miejscu a tu zon, okazuje sie ze strona ktorej zdjecie bylo w gorszej jakosci widac ze jest robiona. Klient oczywiscie nic o tym nie wiem i malo tego on nie wie nawet o co ci chodzi bo on tam nic nie widzi. PO PRZEMYSLENIU MOWISZ - DOBRA KUPUJE MOTO PO LEKKIM SZLIFIE - bedzie napewno taniej i przynajmniej widzisz jakieog to szlifa naprawde mialo. Znow szukasz, znajdujesz, zdjecia fajne, owiewki prawie cale, lekko tylko porysowane z jednej strony, dzwonisz gosc powteirdza ze to chyba bylo na jakims parkingu tylko, jedziesz (znow czasem kawal drogi) dojezdzasz, ogladasz i co ...... owiewki z tego moto byly rzeczywiscie z jakiegos tylko lekko drasnietego egzemplarza ale cale moto (czyt. to co pod plastikami) to jest to wlasiwe moto na sprzedaz ktore mialo konkretnego dzwona, glowka ramy wykrzywiona itd. Poprostu moto po wypadku troche podrobione do sorzedania jako upuszczone na parkingu. Mozesz lepiej kupic na miejscu juz sprowadzone z USA moto przed uprzednich porzadnych ogledzinach ??? ale sie rozpisalem...

[Kri-100]

podbijam temat,sprowadzał ktos ostatnio sprzet z USA?Moze mogl by ktos w temacie opisac caly proces,podajac namiary na firmy spedycyjne i koszty calego przedsiewziecia?z gory dziekuje