Nic nie robią, wywalają. To ma na celu jedynie sprawić że część osób uzna że nie warto oddawać im w sumie nie zniszczonych ubrań za pieniądze za które nie kupi się nowych. Albo że komuś się odechce w ten sposób bawić.
pan_wiewiorka napisał(a):Ja się zastanawiam czy TU ma prawo żądać zwrotu uszkodzonych części i/lub ubrań, jest na to jakiś przepis? Oni mają za to zwrócić kasę, co nie jest równoznaczne z odkupieniem tego przez nich.
Mają jedynie wyrównać szkodę. Przy czym poszkodowany nie powinien się wzbogacić
Czyli w sumie tak jak z pojazdem mają dwie opcje, albo oddają całość kasy i przejmują zniszczone mienie, albo oddają "wartość przed wypadkiem - wartość po wypadku", kłopot w tym że nie istnieje żaden sposób wyceny ubrań, inna sprawa że jako odzież ochronna teoretycznie po glebie są do wywalenia.
Tak jak napisałem, napisz pismo (najlepiej wyślij z potwierdzeniem odbioru) w którym spytasz jakim sposobem określili że wartość ubrań spadła akurat o 10%, tak samo możesz spróbować zażądać od nich wyceny ubrań po wypadku i wypłaty odszkodowania na tej podstawie (jeśli uznają że się do czegoś nadają możesz zażądać pisma że ubrania po wypadku dalej zapewniają ci pełną ochronę w razie następnej gleby).