Wypadek... jak i co dalej

[Shadi]

Witam;
Nietety zdarzyło sie....
Z bocznej ulicy na jakiejs wiosce wyjechal traktor z furmanka:( heble w opór ale i tak uderzylem w furmanke-final- jak powiedzial lekarz -fatalnie polamana reka lewa (przed nadgarstkiem, sam nadgarstek). 2 operacje i teraz siedze na chorob. Czeka mnie dlugie gojenie i dluga rehabilitacja:( zeby reka byla w pelni sprawna:((
Oczywiscie policja byla, dok i moto sprawne itd.
Wiadomo- dobrze ze tylko tyle:) i nie misalem duzo na szafie.
Dosc wstepu...
Chodzi mi o pomoc w sprawach odszkodowania - kancelarie prawna ktora poprowadzi wszystko i wyciagnie max odszkodowanie-za moto, zdrowotne (szpitalne, poszpitalne, straty itp.). Najlepiej z Wawy lub Krakowa.
Moze ktos korzystal z takich usług i moglby mnie naprowadzic i z doswiadczenia podpowieziec co i jak?
Na co zwrocic uwage, oplaty itp. Nie jestem prawnikiem i nie chcialbym w cos wdepnac.
Przeczytalem juz troche artykulow na ten temat ale taka opinia "z zycia" byla by najcenniejsza.

Z góry dziekuje za info.
P.S.
Uwazajcie na siebie ludki


Hmm... wyswietlen troche jest.
Czy nikt nie wie jak pokierowac ta sprawe?

[tomaszek128]

Witaj,to może coś powiem
Najważniejsze to zdrowie ,którego nie kupisz za żadne pieniądze!
Sam miałem kolizję z 4oo, lecz nic mi się nie stało więc trudno mi powiedzieć co do odszkodowania za utracone zdrowie ale wiem tyle:
-jeżeli na miejscu kolizji była policja określono winnego
-jeżeli była to furmanka z ciągnikiem to z jego OC masz naprawiane moto +odszkodowanie za %straty w zdrowiu
-jeżeli na miejscu było pogotowie masz zaświadczenie,potem szpital,leczenie,rechabilitacja,zwolnienie lek.
-szkodę pewnie już zgłosiłeś-mają 30 dni na wypłatę odszkodowania(ustawowo)co do 2oo
-o odszkodowanie za poniesione straty w zdrowiu starasz się po zakończeniu leczenia,teraz składasz całę dokumentację
-co do firmy która dochodzić będzie odszkodowania to % zarobią od kasy która należy się tobie
-może to potrwać ok 6miechów:(
- firma ubezpieczeniowa sama określi % utraty zdrowia lecz w takiej kwocie że odwołasz się,po to są te "inne" f-y

Bądz cierpliwy i znajdz firmę walczącą o odszkodowania z poręki.
Szybkiego powrotu do zdrowia i wytwałości

[A.GRYCZKA]

W Twoim przypadku odszkodowanie powinno być wypłacone z OC traktora lub z ubezpieczenia OC rolników - jest wybór.

Zakres roszczeń to:
- zadośćuczynienie za ból i cierpienie
- odszkodowanie z tytułu kosztów leczenia, przejazdów rehabilitacji
- odszkodowanie z tytułu kosztów opieki
- odszkodowanie z tytułu utraconego dochodu - o ile taka strata była.

Czas likwidacji szkody przez TU to max 90 dni.

Co do firm, to oprócz wysokości wynagrodzenia ważne jest ci w ramach tego wynagrodzenia firma oferuje. Ważne są prawo poszkodowanego jakie gwarantuje sobie na etapie współpracy i czy ma decydujący głos w prowadzeniu sprawy.

Firm jest dużo i warto popatrzeć na ich oferty, porozmawiać itp.

[Shadi]

Wiadomo kasa zdrowia nie wroci:(
A z ta wina traktorzysty nie jest do konca jasne dla policji:(
Sprawa prosta!! -a trwa juz 1,5 mca.
Mam 2 swiadkow, slady hamowania wskazuja ze chcialem ominac, wyliczyli na pewno ze nie mialem przekroczonej predkosci, gosc wyjechal na droge glowna, wiec nie bardzo wiem dlaczego tak to powoli idzie.
Podejrzewam ze gdybym jechal samochodem i nie stalo sie to na malej wiosce gdzie kazdy kazdego zna bylo by juz wszystko zalatwione:( niestety do motocyklistow chyba przylgnela latka "wariatow":(
Teraz z tego co wiem nic nie rusze az do okreslenia sprawcy winy:( Motocykl stoi-ani go remontowac ani sprzedac:(
Rozmawialem z paroma kancelariami i niby moge juz rozpoczac sprawe i wystapic o czesciowa wyplate itp tylko musze jeszcze zdecydowac komu to powierzyc.
Póki co za pare dni kolejny zabieg i rozpoczne rehabilitacje:
A tak bym chetnie polatal.....
Pozdrawiam

[A.GRYCZKA]

Jeśli chodzi o motocykl, to szkoda żeby stał i niszczał dlatego warto zrobić zgłoszenie szkody z ubezpieczenia OC traktora. Ubezpieczyciel musi przyjąć zgłoszenie i przeprowadzić wycenę motocykla. Z wypłatą pewnie będzie czekał do końca dochodzenia w sprawie karnej, co też do końca nie jest zgodne z prawem, bo wina w postępowaniu karnym am wina / odpowiedzialność cywilna to dwie różne rzeczy, a TU powinien sam ustalać swoją odpowiedzialność.
Wycena pozwoli Ci na podjęciu decyzji czy naprawiać np. na własny koszt i potem wystąpić z roszczeniem do TU, czy złomować - zobaczysz po wycenach.

W szkodzie w motocyklu na razie nie potrzebujesz pomocy prawnej, bo może okazać się że sam uzyskasz kwotę która Cię zadowoli, bez płacenia prowizji. Jeśli będzie wałek z wyceną wtedy warto szukać pomocy prawnej.

Jeśli chodzi o szkodę na osobie to tu raczej warto skorzystać z pomocy fachowców, bo roszczenia są tu mocno ocenne i trzeba je odpowiednio przygotowywać. Jeśli chcesz więcej informacji to na stronie ścigacza jest formularz kontaktowy do naszej firmy.