Polska w Schengen -nie zarejestrujesz poj. wyrej. zagranicÄ…

[piasek]

Witam,
Dziś znajomy pracujący w automobilklubie przekazał mi informację, że wraz z wejściem Polski do strefy Schengen nie możliwe jest już zarejestrowanie pojazdu kupionego zagranicą a tam wcześniej wyrejestrowanego - większość sprowadzanych samochodów właśnie taka jest.
Czy może ktoś potwierdzić ta informacje - jeśli to prawda to będą bardzo duże konsekwencje takiego posuniecia - chyba 90% sprowadzonych samochodów, które stoją sprowadzone na komisach są wyrejestrowane zagranicą.

Jakieś niecałe 2 miesiące temu, gdy rejestrowałem samochodzik z niemiec urzędnik coś mi wspominał, że chca takie cos wprowadzić ale wydawało mi się to nierealne...

[kildow]

Po 25 grudnia 2007 rejestracja aut sprowadzonych z krajów Unii wymagała będzie przedłożenia ważnego dowodu rejestracyjnego. Jak wyjaśnia Ministerstwo Transportu, zmiany w polskich przepisach wynikają z dostosowania ich do Art. 5 Dyrektywy 1999/37/WE. W "Prawie o ruchu drogowym" uchylony został art. 72 ust. 2 pkt 4 dopuszczający rejestrację auta sprowadzonego na podstawie "innego dokumentu stwierdzającego rejestrację za granicą".

Konieczny cały dowód
Obecnie na mocy dodanego ust. 2a możliwość taka dotyczyć będzie wyłącznie aut pochodzących z państw niebędących członkami Unii ani stronami umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym. Rejestrując zaś pojazd sprowadzony z kraju Unii czy Szwajcarii, będziemy musieli przedłożyć dowód rejestracyjny. W wypadku aut pochodzących z krajów wydających dowody rejestracyjne składające się z dwóch części (Niemcy, Austria, Holandia, Szwecja, Bułgaria, Luksemburg, Finlandia, Norwegia) do wniosku o rejestrację w Polsce dołączyć trzeba będzie obie części dowodu rejestracyjnego. Rejestracja na podstawie części I będzie możliwa tylko w szczególnych wypadkach (kradzież, zniszczenie), dopiero po uzyskaniu przez nasz urząd potwierdzenia z urzędu zagranicznego, że auto może być ponownie zarejestrowane w innym kraju członkowskim. W praktyce nowe regulacje oznaczają brak możliwości sprowadzenia do Polski auta wyrejestrowanego za granicą z jakichkolwiek powodów. Uderzy to na pewno w ludzi trudniących się tym zarobkowo, bowiem choćby w Niemczech auta niezarejestrowane ("nur für Export") stanowią istotną część oferty komisów. Ich ponowna rejestracja jest możliwa, ale w przypadku starszych pojazdów będzie na ogół nieopłacalna.

Dowód to za mało
Od 10 października br. obowiązuje nowy przepis "Prawa o ruchu drogowym". Zgodnie z art. 71 ust. 5a jeśli z dokumentu rejestracyjnego pojazdu zarejestrowanego za granicą nie wynika prawo do używania pojazdu przez kierującego, to "osoba ta obowiązana jest posiadać przy sobie i okazywać na żądanie organu kontroli ruchu drogowego dokument potwierdzający to prawo". Nie rozwodząc się zbytnio nad dość osobliwą polszczyzną tego zapisu, wypada przyjąć do wiadomości, że kierując sprowadzonym do kraju autem na obcych tablicach, należy mieć ze sobą fakturę zakupu lub też umowę kupna-sprzedaży. W wypadku, gdy auto kupione zostało od handlarza, który np. nabył je od zagranicznego pośrednika, trzeba wozić ze sobą komplet umów potwierdzających prawo własności. W sytuacji, gdy auto nie jest własnością kierującego, konieczna jest umowa użyczenia.

Źródło: auto świat

[piasek]

Dzięki Kildow za wyczerpującą odpowiedź.
Czyli co teraz z tymi wszystkimi samochodami z komisów? Tylko na złom?
Wiem, że jeszcze niektóre komisy robią tak, że kupującemu dają tylko Brief i spisują fikcyjne umowy, że to niby "my" kupiliśmy od Niemca/Austriaka/Włocha.. itd, a za dana im kase nie dostajemy żadnego potwierdzenia - i wychodzi tak jakby ich nie było w procesie kupna - sprzedaży. Teraz jeśli ktoś kupi w ten sposób samochód z komisu to będzie mówiąc potocznie w d..ie....

[kildow]

Rejestracja na podstawie części I będzie możliwa tylko w szczególnych wypadkach (kradzież, zniszczenie), dopiero po uzyskaniu przez nasz urząd potwierdzenia z urzędu zagranicznego, że auto może być ponownie zarejestrowane w innym kraju członkowskim.

Może to jest furtka. Przy rejestracji zgłaszamy, że "pies zjadł". Nasz urząd zapyta urząd zagraniczny i ... może się uda

[piasek]

Raczej bym nie liczył na to, że u nich może być taki burdel jak się spotyka u nas,żeby ktos nie wiedział, że samochód został wyrejestrowany

[kildow]

Na to też bym nie liczył, ale może nie zaprzeczą, że "auto może być ponownie zarejestrowane w innym kraju członkowskim."

[piasek]

Jeśli ktoś próbował rejestrować w nowym roku sprzęta kupionego zagranicą a wyrejestrowanego niech napisze tutaj czy mu sie to udało?!

[kildow]

Polecam ten artykuł. Okazuje się, że nie taki diabeł straszny...

http://www.gazetaprawna.pl/?action=show ... .1.0.1.htm

[piasek]

Cholera, powiem szczerze, że już się cieszyłem, że nie będzie więcej starych ruin sprowadzanych z zagranicy ale jednak dalej tak będzie... ehh szkoda

[Samael]

Oprocz przepisów jest takiego cos "co urzad to obyczaj" i czesto czegoś odmawiają bądź utrudniają z czystego widzimisie "bo naczelnik tak zalecił i nie mogę".
To co da się załatwić w jednym urzędzie nie dotyczy całego systemu :/. Jak ktoś nie zna prawa to da się takim krętaczom nabrać.