ogromny problem

[Niunie95]

Witam z góry uprzedzam ze jest to pierwsze forum na jakim sie zarejestrowalem i nie wiem gdzie co napisac ale prosze was o pomoc więc tak kupilem motocykl jakim jest aprilia rx 125 z 1991r wszystko ladnie pieknie zajezdzam ogladac (poraz pierwszy kupywalem motocykl) numery byly widoczne wiec pomyslalem po co sprawdzac .... kto by sprzedal motocykl z inna rama nie uprzedzajac o tym (glupie myslenie) wiec mysle biore zaczalem pisac umowe i spostrzeglem ze jest podany nr karty pojazdu wiec mowie do wlasciciela ze jeszcze karta a on mowi ze nie ma bo poprzedni wlasciciel mu nie dal i teraz juz nie sa potrzebne do rejestracji bylem z kolega mowi ze wystarczy wypisac do urzedu ze sie zagubilo i wyrobia wiec mowie biore wzialem zaczalem wymieniac z kolega chlodnice olej uszczelki itp itd nadszedl czas zeby posmigac maszyna wiec wszystko ladnie pieknie jade na przeglad zajezdzam a tu niespodzianka.... nr z ramy sie nie zgadzaja.... bylem zalamany jak to ?... . Teraz moje pytanie czy moge cos z tym zrobic?? minely juz 2tyg od kupna wiec zwrocic nie moge . Co zrobic by nie bylo problemow?? z góry dziekuje i pozdrawiam mam nadzieje ze uda sie znalezc jakies rozwiazanie

[grzec]

Oby się nie okazało że motocykl o tym numerze vin został skradziony i sprzedany na inny dowód rejestracyjny :/ Dowód nie jest podrobiony??? Moto pewnie nie przerejestrowane skoro nie ma przeglądu dłużej niż 30 dni :/
Ja bym starał się to oddać za tyle co kupiłeś o ile na umowie nie wpisałeś niższej sumy celem pomniejszenia podatku 2%.
Zadzwoń do sprzedającego że jak nie zwróci kasy to idziesz wszystko opisać na policję.