Zobacz wÄ…tek - Szkoda podczas nauki jazdy
NAS Analytics TAG

Szkoda podczas nauki jazdy

Przepisy, prawo
_________

Szkoda podczas nauki jazdy

Postprzez kajd » 14/8/2014, 11:56

Witam wszystkich,
Dzisiaj podczas nauki jazdy na placu manewrowym zaliczyłem glebę, skutkiem tego było pęknięcie, a właściwie oderwanie podnóżka od xj6. Instruktor zaczął mnie odrazu straszyć, że doliczy mi to do rachunku i to będzie wynosiło co najmniej 300zł. Chciałbym się dowiedzieć czy za szkodę podczas nauki jazdy na placu tzw. "glebe" odpowiadam ja i pokrywam koszty czy osk?
kajd
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 14/8/2014, 11:49


Postprzez Karol20 » 14/8/2014, 12:36

Szkoły mają od tego własne przepisy. Bardzo możliwe, że instruktor miał rację.
Suzuki SV650s k7
Karol20
Bywalec
 
Posty: 595
Dołączył(a): 11/7/2012, 19:16


Postprzez miki1406 » 14/8/2014, 13:37

Może trochę rozświetli sprawę
"Kodeks Drogowy

Art. 87. 1. Kierującym może być osoba, która osiągnęła wymagany wiek i jest sprawna pod względem fizycznym i psychicznym oraz spełnia jeden z warunków określonych w pkt 1-3:

1. posiada wymagane umiejętności do kierowania w sposób niezagrażający bezpieczeństwu ruchu drogowego i nienarażający kogokolwiek na szkodę oraz wymagany dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem;

2. odbywa, w ramach szkolenia, naukÄ™ jazdy odpowiednio przystosowanym pojazdem pod nadzorem instruktora;

3. zdaje egzamin państwowy odpowiednio przystosowanym pojazdem pod nadzorem egzaminatora.

Zgodnie z tym artykułem kursant jest kierującym i ponosi odpowiedzialność lecz odpowiedzialność ponosi też instruktor jeśli swoim zachowaniem doprowadził do zdarzenia drogowego lub doszło do niego przez jego zaniedbanie!


"Kandydata na kierowcę można ukarać za wypadki i wykroczenia, tak jak osobę z prawem jazdy. Oceniając odpowiedzialność, należy ustalić zaniedbania instruktora i przygotowanie kursanta. Instruktor ponosi odpowiedzialność za błędne manewry ucznia, jeśli mógł im zapobiec.

...Kiedy zawinił instruktor

Osobną kwestią są przesłanki odpowiedzialności instruktora. Jego zadaniem jest reagowanie na niebezpieczną jazdę pobierającego naukę, co umożliwia mu dodatkowy hamulec zainstalowany w samochodzie z literką L, a także zwolnienie z obowiązku zapinania pasów.

– Instruktor czy egzaminator może ponieść odpowiedzialność za nieostrożne zachowanie siÄ™ kandydata na kierowcÄ™, w sytuacji gdy naruszenie zasad bezpieczeÅ„stwa byÅ‚o wynikiem realizacji jego bezpoÅ›redniego, nieprzemyÅ›lanego i zarazem niezgodnego z prawem polecenia. Może to być również spóźniona reakcja na zagrożenie – tÅ‚umaczy komisarz Robert Horosz z Komendy Głównej Policji. Funkcjonariusz podkreÅ›la także, że każde zdarzenie należy traktować indywidualnie i nie można w sposób jednoznaczny okreÅ›lić zasady postÄ™powania w przypadku kolizji czy wypadku z udziaÅ‚em samochodu prowadzonego przez kandydata na prawo jazdy."

źródło - http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10743594 (otwórz link)
Imbrola faza - "Detailing" ;)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2846
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez andy7 » 14/8/2014, 15:49

miki1406 napisał(a):Może trochę rozświetli sprawę
"Kodeks Drogowy

Art. 87. 1.... Jego zadaniem jest reagowanie na niebezpieczną jazdę pobierającego naukę, co umożliwia mu dodatkowy hamulec zainstalowany w samochodzie z literką L


Tak z ciekawosci zapytam sie co w przypadku motura ? :mrgreen:

1. Kursant ie odpowiada za szkody jakie powstyly w wyniku nauczania jezeli szkolacy wykonywal swoja prace w/g kunsztu sztuki nauczania

2. Jezeli Kursant nie ´dostosowal sie do polecen szkolacego, to ponosi pelna odpowiedzialnosc i pokrywa koszty szkody.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez miki1406 » 14/8/2014, 16:48

No i właśnie pewnie z tego przepisu cwani instruktorzy korzystają.

Generalnie ja po pierwszym oblanym (tak przyznaje się oblałem pierwsze podejście na 8ce metodą "podparcia dwukrotnego"), dostałem reprymendę od sekcji, że to nie moje moto i żebym miał wywalone. A jak się wyłożę to mam ubezpieczenie i niech mnie cmokną tam gdzie światło nie dochodzi ;) Korzystając z rad drugi egzamin zdałem :)
Imbrola faza - "Detailing" ;)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2846
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez andy7 » 14/8/2014, 20:27

miki1406 napisał(a):No i właśnie pewnie z tego przepisu cwani instruktorzy korzystają.


Dlaczego cwani ? Postaw sie moze w sytuacji szkolacego. Udostepniasz motocykl kursantowi a on nie slucha sie Ciebie i swiruje, konczy sie upadkiem, dlaczego masz poniesc koszty z racji tego, ze ktos sienie sluchal ?

:wink:
Ostatnio edytowano 15/8/2014, 16:20 przez andy7, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez madcap » 14/8/2014, 20:49

i tu panowie doszliście do źródła problemu.
by cokolwiek powiedzieć, trzeba mieć przede wszystkim informację w jakich okolicznościach doszło do upadku.
jeśli było to świrowanie to teoretycznie jeśli instruktor to udowodni, to można obciążyć kursanta kosztami naprawy.
jeśli wykonywał manewry zgodnie z poleceniami instruktora oraz stosownie do jego uwag, wówczas instruktor próbuje naciągnąć na kasę.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez kajd » 14/8/2014, 21:48

zwyczajnie zawracałem aby wykonać slalom wolny, zatrzymałem się przy pachołku który był obok, przeważyło mnie i chciałem się podeprzeć prawą nogą, ale wpadłem nią w ten pachołek i się wywróciłem. Nic nie pajacowałem, po prostu przeważyło mnie przy zatrzymywaniu.
kajd
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 14/8/2014, 11:49

Postprzez madcap » 15/8/2014, 08:37

jeśli tak, to nie ma prawa oczekiwać jakichkolwiek geldów, co najwyżej pomarudzić pod nosem. nadto jak będzie jeszcze raz próbował coś takiego insynuować, to należy nagrać jego wypowiedź i zgłosić sprawę na policję o próbę wyłudzenia.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez kajd » 15/8/2014, 09:06

Zapomniałem jeszcze napisać, że pan instruktor jest właścicielem osk
kajd
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 14/8/2014, 11:49

Postprzez andy7 » 15/8/2014, 16:22

kajd napisał(a):Zapomniałem jeszcze napisać, że pan instruktor jest właścicielem osk


Nie gra roli kim jest, moglby byc ministrem transportu. Przy normalnym szkoleniu tak jak powiedzial Madcap nie ponosisz winy, wypadki przy szkoleniu sie zdarzaja i kazdy kto szkoli powinien o tym wiedziec.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez Trax » 20/8/2014, 10:49

dziwna szkoła... normalne że jak uczysz się na jednośladzie to istnieje spore prawdopodobieństwo że się gdzieś wywalisz i nikt nie powinien robić z tego problemu. Ja dla przykładu na kursie na placu nie zmieściłem się w takiej 3 metrowej szerokości przejazd między budką instruktorów a zaparkowaną L-ką i zahaczyłem o auto gmolem moto na ziemi auto troszkę wgniecione, wszyscy się trochę pośmiali i pojechaliśmy dalej :D
Trax
Świeżak
 
Posty: 324
Dołączył(a): 28/9/2011, 11:39
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.



Powrót do Prawo



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości




na górê