Zobacz wÄ…tek - Kolizja kto winny?
NAS Analytics TAG

Kolizja kto winny?

Przepisy, prawo
_________

Postprzez Wojciech_Moto » 17/2/2012, 12:20

madcap napisał(a):Panowie jeśli chcecie dywagować na temat "cz i aby i czy na pewno..." to załużcie sobie temat w hp
Tu jest ściśle określona sytuacja, więc takie wpisy dywagacyjne są oftopem.
Jeśli więc jeszcze raz coś takiego zobaczę, to potraktuję to stosownie.


madcap

Skoro jest to podstrona poświęcona prawu to zachowujmy się jak prawnicy a nie jak policjanci którzy widzą jedno jedyne wyjaśnienie wjechania komuś w plecy.
Potem jak w sądzie okaże się, że pan policjant nie miał racji to ten z pojazdu 1 powie, że pewnie ten z pojazdu 2 przekupił sędziego i tę wersję powtórzą taksówkarze, fryzjerzy i inni znawcy tematu (choć nie są prawnikami czy psychologami).
I ty ten stereotyp powtarzasz. To nie jest właściwe podejście prawnicze, jeśli już nawiązać do tej branży to pachnie podejściem prokuratorskim.
Straszysz banem także jak prokurator albo... policjant. No to szerokiej drogi, banuj, i pozostań kauzyperdą albo radcą prawnym na etacie, który nie umie wyczytać spektrum możliwości jakie mogą stać za powyżej opisanym zdarzeniem, powtarza na granicy perseweracji stereotyp i mąci w głowie zainteresowanym, że są bez szans.


właśnie udzieliłem ostrzeżenia
ostrzegałem o offtopie
madcap
Wojciech_Moto
Świeżak
 
Posty: 108
Dołączył(a): 23/6/2011, 21:18
Lokalizacja: Mazowsze


Postprzez ferro » 17/2/2012, 20:23

Tutaj nawet i adwokat nie wybroni, sytuacja jest jasna. Trzeba pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania, plus dostosowania szybkości do warunków drogowych. Przecież jakby pojazd nr 1 hamował awaryjnie, to czym tłumaczyłby się potem kierowca z pojazdu nr 2? A obie sytuacje są bardzo podobne.
Avatar użytkownika
ferro
Świeżak
 
Posty: 226
Dołączył(a): 17/1/2011, 18:13
Lokalizacja: b-100


Postprzez sonycbr77 » 18/2/2012, 17:53

dokladnie, pojazd2 nie zachowal szczególnej ostroznosci odpowiedniego odstepu do panujacych warunkow sprawa jest jasna i nie ma co sie klucic, pojazd1 mogl wpasc w poslizg krecic 100 baczkow itd i w nic nie uderzyc ale pojazd2 w niego wjechal i tyle bo byl nieostrozny
Avatar użytkownika
sonycbr77
Bywalec
 
Posty: 853
Dołączył(a): 2/12/2010, 13:28
Lokalizacja: Turek

Poprzednia strona


Powrót do Prawo



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości




na górê
cron