Scigacz.pl

przez **Adriano** » 11/9/2009, 17:14

Jak każdy, lubię wypić. Od pół roku wychodziło, że codziennie, kilka piw. Pierwszy atak nastąpił w listopadzie ub.r. Ostatni w niedziele rano, tzn. 06.09.09r. Ze względu na etiologię wyróżnia się padaczkę objawową (objaw strukturalnego uszkodzenia mózgu) oraz samoistną (gdy nie ma widocznych przyczyn w postaci zmian strukturalnych w mózgu). Przyczyn może być masa, u mnie było spowodowane tj. uczuleniem na alkohol. Mam kumpla, który wypijając niezależnie jaką dawkę alkoholu, robi się czerwony, podobnie było u mnie. To nie jest tak, że po odstawieniu % dostaje takich ataków, ja nigdy nie miałem takich ataków, nie brałem leków, mam taki mózg i taki organizm, to było ostrzeżenie od organizmu, żebym coś zmienił w swoim życiu. Reasumując - nie mogę pić. Czeka mnie jeszcze terapia odwykowa w Giżycku, tzn. bardziej nauczenie, że można też żyć bez alkoholu, 5 tygodni. Mój atak można przyrównać do tego: uderzyłem się w głowę stalowym prętem - więc boli. Mam nadzieję, że wyjaśniłem wam w miarę dobrze moją sytuację, przynajmniej bardzo się starałem.

<b>ms407</b> przepraszam, że mój post zapachniał ironią jak rozrzutnik z gnojem, ale ten temat jest dla mnie bardzo drażliwy i delikatny. Proszę Was też o adekwatne podejście, bo nawet mój najlepszy kumpel o tym nie wie.

przez **Czawaj** » 11/9/2009, 21:59

Witam Kolegów:-)

Ponawiam pytanie autora postu:

ja mam 22 lata i również w tym roku chciałbym zacząć kurs na kategorię A. Z tym, że nie wiem czy zdążę go dokończyć (w Krakowie w MORDzie od listopada do marca jest przerwa dla kat. A), a przecież bardzo możliwe że od 2010 wejdzie w życie nowa ustawa, wspomniana już wyżej.

Czy rozpoczęcie kursu na kat. A w roku 2009, pozwoli mi w roku 2010 (po ewentualnym wejściu ustawy) zdawać normalnie egzamin na A?

POZDRAWIAM

przez **Trener** » 11/9/2009, 22:44

Adriano no spoko . Mam nadzieje że kolejny atak nie nastąpi . Życze szbkiego zdania prawka .

Pozdro

przez **TroyaN1984** » 12/9/2009, 21:03

będziesz w giżycku to daj znać wypije się coś :d

przez **Adriano** » 13/9/2009, 15:54

wow, hehe, w tym. tyg. będę, jest to terapia zamknięta, będę bez telefonu..panowie, jutro będę w Białymstoku w WORD-ie, jak mam załatwić tą sprawę? Mam zaświadczenie od lekarza, że w dniu egzaminu praktycznego byłem w szpitalu, a teraz mam płacić 50% kwoty, czyli 70zł? Dlaczego??? To nie fair, oni tak mogą..? OMG... minął tydzień od zajścia, chyba mogę coś jeszcze zdziałać?

przez **warix** » 15/9/2009, 14:22

Musiał byś poczytać regulamin od nich ,czy jest zapis jeśli cie nie ma na egzaminie ile trzeba wpłacić itp itd

przez **rechaa** » 20/9/2009, 13:01

Czawaj napisał(a):Witam Kolegów:-)
Czy rozpoczęcie kursu na kat. A w roku 2009, pozwoli mi w roku 2010 (po ewentualnym wejściu ustawy) zdawać normalnie egzamin na A?

Moim zdaniem, jak wejdą nowe przepisy to nie będziesz mógł zdawać na starych zasadach. Ja mam 20 lat więc zapisałem się na kurs na początku września, jako że mam łapę w gipsie (ledwo co lekaża przekonałem że wszystko z nią ok, a poprostu lubię udawać połamanego, bo mi nie chciał zaświadczenia wydać...) więc narazie na jazdy nie mogę chodzić. W piątek ściągają mi to badziewie, potem max 2-3 rozruchu dla ręki więc mam nadzieję że się wyrobię w tym roku...
Wracając do tematu, ustawa ta która zawiera ten podział na te przedziwne kategorie i wiek wydania prawa jazdy danej kategorii trafiła do sejmu dnia 09.07.2oo9 jak się nie mylę, teraz trwają jakieś tak konsultacje, trele, morele, potem weta nie weta... może wejdzie w tym roku, może nie. Przecież już w zeszłym roku miała wejść ta ustawa... więc bez komentarza. Reasumując - moim zdaniem powinieneś zapisać się teraz na kurs i starać się jak najszybciej mieć tą wymaganą formalność za sobą, po co się zastanawiać jak skonstruują te przepisy skoro można mieć to za sobą.
Pozdrawiam i życze szybkiego nie wejścia ustawy w życie...

przez **Czawaj** » 22/9/2009, 09:23

Dzięki za zainteresowanie

Tak też zrobiłem- teraz mam teorię, a od początku października zaczynam jazdy.

Liczę, że wyrobię się w 2 tygodnie i jakoś do listopada uda mi się wziąć termin egzaminu... W Krakowie wszystko zależy od pogody- czasem ośrodek pracuje do listopada, czasem cały rok. Głupota, ale tak jest.

Słyszałem też, że jeśli w tym roku wezmę termin na egzamin, a egzamin nie odbędzie się w tym roku, a w przyszłym (w którym ewentualnie wejdą te zasrane ustawy), to będę zdawał jeszcze na starych zasadach, wszak wtedy wziąłem termin... Tak przynajmniej miał kumpel, tyle, że na B.

POZDRO

przez **rechaa** » 22/9/2009, 11:20

Czawaj napisał(a):Dzięki za zainteresowanie

Tak też zrobiłem- teraz mam teorię, a od początku października zaczynam jazdy.

Liczę, że wyrobię się w 2 tygodnie i jakoś do listopada uda mi się wziąć termin egzaminu... W Krakowie wszystko zależy od pogody- czasem ośrodek pracuje do listopada, czasem cały rok. Głupota, ale tak jest.

Słyszałem też, że jeśli w tym roku wezmę termin na egzamin, a egzamin nie odbędzie się w tym roku, a w przyszłym (w którym ewentualnie wejdą te zasrane ustawy), to będę zdawał jeszcze na starych zasadach, wszak wtedy wziąłem termin... Tak przynajmniej miał kumpel, tyle, że na B.

POZDRO

No ja musze zobaczyć jak to w tym porypanym Słupsku jest i do kiedy pracuje WORD dla motocyklistów... a co do tego terminu egzaminu... to dobrze by było, że w razie czego to żeby można było zdawać na starych zasadach... pożyjemy zobaczymy, a może nawet sie wyrobimy po staremu jeszcze w tym roku...

tego sobie i Tobie życzę...

przez **Czawaj** » 23/9/2009, 06:37

Dzięki Rechaa

I nawzajem.

Dyrektor mojego ośrodka szkoleniowego, w sumie nie byle jakiego bo w czołówce ośrodków Krakowa, mówi, że niemożliwym jest wejście tych przepisów z początkiem 2010, jeśli już to z końcem.

przez **Raffal** » 23/9/2009, 12:18

Mysle ze gdyby "zagrozenie" wejscia nowych przepisow bylo realne to szkoły jazdy trąbiłyby i zachęcały na ostatnią szanse. Lepiej zachowac spokoj

przez **rechaa** » 23/9/2009, 19:05

Raffal napisał(a):Mysle ze gdyby "zagrozenie" wejscia nowych przepisow bylo realne to szkoły jazdy trąbiłyby i zachęcały na ostatnią szanse. Lepiej zachowac spokoj

ja wiem czy sql by wiedziały coś wcześniej???
Pamiętam jak byłem na kursie na kat. B, to instruktor o tym, że weszły zmiany dowiedział się z gazety... fakt, że nie wspominam za dobrze tego kursu ale fakt jest faktem, że wcześniej nie wiedział wiele więcej ode mnie.
Ale paniki nie ma co siać - pożyjemy zobaczymy jak to będzie ze zmianami.

przez **motoftw** » 23/9/2009, 20:10

To by było trochę niesprawiedliwe.. Kończę 18 w marcu i jeszcze w grudniu zapisuje się na A + B bo taniej i mam mieć...! Nic nie wejdzie

Scigacz.pl

prawko na kat. A - proszę o pomoc

Kto przegląda forum