Holowanie skutera
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Holowanie skutera
Witam. Czy mój tata mógłby holować skuter samochodem?
tzn. Mój tata będzie jechać samochodem ja będę siedział na skuterze. Linka holownicza będzie zamocowana u mnie na kole a u taty na haku tylnym. Skuter zarejestrowany opłacony. Czy policja może się przyczepić?
tzn. Mój tata będzie jechać samochodem ja będę siedział na skuterze. Linka holownicza będzie zamocowana u mnie na kole a u taty na haku tylnym. Skuter zarejestrowany opłacony. Czy policja może się przyczepić?
- Szurnięty_Przecinak
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 23/9/2009, 19:09
- Lokalizacja: Białystok
- Szurnięty_Przecinak
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 23/9/2009, 19:09
- Lokalizacja: Białystok
Art. 31.
1. Kierujący może holować pojazd silnikowy tylko pod warunkiem, że:
[...] pojazd holowany jest połączony z pojazdem holującym w sposób wykluczający odczepienie się w czasie jazdy; nie dotyczy to holowania motocykla, który powinien być połączony z pojazdem holującym połączeniem giętkim w sposób umożliwiający łatwe odczepienie;
Musisz tak pokombinować, żeby zaczepić tak jak przewiduje to kodeks. Z policją nie powinno byc wtedy problemów
1. Kierujący może holować pojazd silnikowy tylko pod warunkiem, że:
[...] pojazd holowany jest połączony z pojazdem holującym w sposób wykluczający odczepienie się w czasie jazdy; nie dotyczy to holowania motocykla, który powinien być połączony z pojazdem holującym połączeniem giętkim w sposób umożliwiający łatwe odczepienie;
Musisz tak pokombinować, żeby zaczepić tak jak przewiduje to kodeks. Z policją nie powinno byc wtedy problemów
- Shakin
- Świeżak
- Posty: 123
- Dołączył(a): 16/8/2007, 08:35
- Lokalizacja: Lubań
Jak bym się podczepił na Twoim miejscu za tylne koło i jechał na przednim. Skuter jest ciężko podczepić do holowania. Idz do garażu obejrzyj go dokładnie i pomyśl gdzie się da tak byś mógł się odczepić i w ze spokojem kierować.
Suzuki Gs 500 1998r -> oczko w głowie
-
wojtasmazi1 - Stały bywalec
- Posty: 1455
- Dołączył(a): 24/5/2009, 15:03
- Lokalizacja: Poznań - Rataje
Takie mocowanie moze byc niebezpieczne i moze utrudniac prowadzeni pojazdu oraz stwarzać zagrozenie dlatego to nie wypali
Suzuki Gs 500 1998r -> oczko w głowie
-
wojtasmazi1 - Stały bywalec
- Posty: 1455
- Dołączył(a): 24/5/2009, 15:03
- Lokalizacja: Poznań - Rataje
nie wiem czy nie wypali ale swego czasu ja tak bylem holowany ... to jedyny sposob zeby miec mozliwosc puszczenia linki w razie czego, tyle, ze kierownik samochodu musi bardzo spokojnie ruszac i nie przeginac z predkoscia
Twoj podpis jest za dlugi
-
leff - ZlyCzlowiek
- Posty: 4443
- Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
- Lokalizacja: sercem WX
Zaholowany.
Spróbowałem troszeczkę innego sposobu i zamocowałem linkę za plastiki. Linka pod lampą (mam lampę na samym dole) i dookoła plastiku który jest nad plastikiem na nogi. Wszystko poszło dobrze, bez żadnego problemu, w każdej chwili mogłem się odczepić. Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Spróbowałem troszeczkę innego sposobu i zamocowałem linkę za plastiki. Linka pod lampą (mam lampę na samym dole) i dookoła plastiku który jest nad plastikiem na nogi. Wszystko poszło dobrze, bez żadnego problemu, w każdej chwili mogłem się odczepić. Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
- Szurnięty_Przecinak
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 23/9/2009, 19:09
- Lokalizacja: Białystok
- xede
- Świeżak
- Posty: 370
- Dołączył(a): 3/10/2009, 12:35
- Lokalizacja: łódź
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość