Scigacz.pl

przez **Grega** » 19/12/2009, 21:22

Przez ostatnie wakacje trochę nawywijałęm głównie samochodem, ale nie tylko i uzbierało się pare mandatów, jednego z nich nie przyjąłem(parkowanie w niedozwolonym miejscu - 1pkt karny) i sprawa poszłą do sądu grodzkiego, nie miałem ochoty ciągać się po sądach więc napisałem wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Jakiś czas później dostałem jeszcze jeden mandat za przekroczenie prędosci, dostałem za to 8 punktów karnych i w sumie miałem ich już 24, czyli jeden punkt dzielił mnie od stracenia prawa jazdy. We wrześniu poszedłem na szkolenie redukujące 6 punktów i teoretycznie powinienem ich mieć 18. W okolicach listopada przyszło mi postanowienie z sądu(za to parkowanie), że muszę zapłacić grzywne 50zł + koszty postępowania, jednak o punktach karnych nie było mowy. Wczoraj zadowolny z życia nawiedził mnie listonosz i wręczył list z komendy głównej, w którym był wniosek o sprawdzenie kwalifikacji do prowadzenia pojazdu, czy coś w tym rodzaju, ciśnienie podniosło mi się nie miłosiernie zwłaszcza, że na wykazie wykroczeń widnieje ten jeden punkt za mandat, którego nie przyjąłem z datą z dnia w którym go "dostałem". Moje pytanie jest następujące: czy da się coś z tym zrobić? domyślam się, że na odwołanie od decyzji sądu jest już trochę za późno, czy jest sens wykłucać się w komendzie o ten jeden punkt?

przez **Trener** » 20/12/2009, 11:21

W tej chwili już nic nie możesz zrobić . Ten 1 punkt karny buł zawieszony i z chwilą wyroku sądu odwiesił się i zsumował z resztą punktów ( z data popełnienia wykroczenia ) . Skoro dostałeś już list z policji o sprawdzenie kwalifikacji to na dniach przyjdą ci dwa listy : jeden będzie ci nakazywał niezwłoczne oddanie prawka do starostwa , drugi to będzie skierowanie z policji na psychotesty . Przyjdzie pozniej jeszcze jeden list z policji z wypisaniem wszystkich Twoich wykroczeń . Pozniej będą cie wzywać na komende żebyś potwierdził , że wszystko się zgadza .

Teraz uwaga
Nie oddawaj prawka do starostwa . Żądają tego od Ciebie , ale nie mogą cię zmusić . Idz z tym skierowaniem na weryfikacje kwalifikacji z policji do WORDu i zapisz się na egzamin . Pozniej idz ze skierowaniem do psychologa i zrób psychotesty . Oczywiście jak zatrzyma cie patrol i sprawdzą w systemie to prawko ci zabiorą ale nie zawsze sprawdzają. Jeżeli zdasz egzamin od razu to poczekaj aż WORD przesle wyniki do starostwa , dowiez tam psychotesty i masz czyste konto i swieże prawko .
Sytuacja komplikuje się jak nie zdasz za pierwszym razem . Wtedy musisz oddać prawko do starostwa , bo żeby znowu się zapisać na egzamin musisz mieć od nich zaświadczenie , że oddałeś prawko . Za każdym razem jak nie zdasz praktyki musisz od nowa testy zdawać .
Aha i zdajesz wszystkie kategorie jakie masz . Chyba , że którejś nie chcesz .

Tu masz link viewtopic.php?p=382463&highlight=#382463

temat był już poruszany .

przez **madcap** » 20/12/2009, 17:39

....drobna poprawka....
jesli nie zdasz egzaminu weryfikującego kwalifikacje, po zgłoszeniu się do starostwa (wynik egzaminu przesyła WORD wraz z dokumentacją), po otrzymaniu decyzji starosty o zabraniu kwalifikacji zgłaszasz się do WORD ponownie celem zapisania na egzamin teoretyczny i praktyczny. Jeśli zdasz w tym drugim podejściu teorię, to jest ona już ważna przez 6 miesięcy - na normalnych zasadach. Także nie za każdym razem musisz zdawać testy.
2. W przypadku egzaminu weryfikacyjnego kwalifikacji zdajesz jedną wybrana przez Ciebie kategorię - jeśli zdasz - wszystkie pozostałe również są przywrócone.

przez **Trener** » 20/12/2009, 19:04

madcap_72 napisał(a):.
2. W przypadku egzaminu weryfikacyjnego kwalifikacji zdajesz jedną wybrana przez Ciebie kategorię - jeśli zdasz - wszystkie pozostałe również są przywrócone.

Skad to wiesz ? Kiedy zdawałeś egzamin w ten sposób i gdzie ?
Ja zdawałem w maju i musiałem zdawać wszystkie kategorie . Nie miałem możliwości tak jak piszesz wybrać sobie jednej .

przez **madcap** » 20/12/2009, 21:50

Skąd wiem?
Po prostu lubię czytać i znać przepisy - prawo o ruchu drogowym - tam jest dokładnie napisane.
Poza tym znajomość przepisów pozwoliła już mi kilkakrotnie uniknąć mandatów, a przy okazji przekonać się, że nie jest to wiedza, którą posiadają nasi przedstawiciele prawa.
Ponadto, zdaje się na każdą kategorię osobno, gdy obleje się egzamin sprawdzający - bo wówczas (tj, po decyzji starosty odbierającej prawo jazdy opartej na wyniku negatywnym wysłanym z WORD) cała procedura uruchamiana jest w ten sposób jak gdyby człowiek ubiegał się o prawo jazdy po raz pierwszy.

przez **Trener** » 20/12/2009, 23:35

Czyli jak dobrze rozumiem jeśli jesteś poddawany weryfikacji kwalifikacji to zdajesz wtedy jedną wybraną kategorie jeśli powołasz się na odpowiedni przepis ?
Fakt warto poczytać przepisy zanim się pojdzie coś załatwiać .

przez **madcap** » 21/12/2009, 00:18

Art. 114.
1. Kontrolnemu sprawdzeniu kwalifikacji podlega:
1) osoba posiadająca uprawnienie do kierowania pojazdem, skierowana decy-
zją starosty:
a) w razie uzasadnionych zastrzeżeń co do jej kwalifikacji,
b) na wniosek komendanta wojewódzkiego Policji, w razie przekroczenia 24 punktów otrzymanych na podstawie art. 130 ust. 1;
Każdy z tych wniosków jest w formie decyzji administracyjnej, ale to osoba zdająca wypełnia wniosek o przystąpienie do egzaminu.....
chyba, że ktoś wypełnia to za nią.....

przez **madcap** » 21/12/2009, 00:26

dalej jest jeszcze pkt. 2, ale on dotyczy osób, które straciły prawo jazdy na mocy wyroku sądu w związku z karą zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym

przez **Trener** » 21/12/2009, 09:30

No dobra , ale gdzie tu jest napisane , ze jak , masz kilka kategorii to wybierasz sobie jedną i tą zdajesz . Mi kazali zdawać swie kategorie chyba , że z jednej rezygnuje . Tak mi powiedzieli i w starostwie i w WORDzie .

przez **Grega** » 21/12/2009, 18:12

Tak myślałem, że będę musiał odpokutować za swoje "zbrodnie". Teraz pozostaje tylko kwestia tego czy wystarczy zdać jendą kategorie, nie chciał bym się rozstawać z A, a o tej porze roku raczej trudno będzie ją zdawać.

przez **oskaarek** » 21/12/2009, 20:05

ms407 napisał(a):No dobra , ale gdzie tu jest napisane , ze jak , masz kilka kategorii to wybierasz sobie jedną i tą zdajesz . Mi kazali zdawać swie kategorie chyba , że z jednej rezygnuje . Tak mi powiedzieli i w starostwie i w WORDzie .

Ja mialem tak samo jak ty ,wiec to co kolega wyzej pisze to nie prawda jednak.Tez musialem zdawac wszystkie kategorie chyba ze jakiejs sie zrzekne,ale wolalem zdac wszystko.

przez **madcap** » 21/12/2009, 21:58

nie czytacie uważnie - ze zrozumieniem - nie ma zapisu, że w przypadku skierowania na egzamin weryfikacyjny za punkty przez Komendanta wojewódzkiego Policji masz zdawać każdą kategorię osobno - jest wyraźnie napisane kontrolne "sprawdzenie", a nie kontrolne "sprawdzenia"- nie ma liczby mnogiej - więc nie dajcie się ładować, chyba, że chcecie - to już wasza rzecz.
Co do wyboru - też nie jest określone, którą kategorię - jeśli masz ich więcej - masz zdawać - nie znajdzie się takiego zapisu. Faktem jest, że idą po najmniejszej lini oporu i kierują jeśli ktoś nie jest zorientowany na kat. B, co nie zmienia postaci rzeczy, gdyż jeśli ktoś nie zda to i tak wszystkie kategorie idą w siną dal.
Więc wypełniając wniosek wpisuj tą, której jesteś najbardziej pewny - to po pierwsze.
Po wtóre - opanuj teorię i powtórz znaki oraz zasady i przepisy.
Pamiętaj, że egzaminator nie musi wydać polecenia skrętu w lewo lub prawo, wystarczy ze powie proszę jechać zgodnie z pierszeństwem ruchu, a ty nie zwrócisz uwagi na tablicę T-6 i możesz już zaliczyć błąd....
Tabela nr 12 rozp. nr 217 z 2005 r w sprawie egzaminowania jest bardzo rygorystyczna.
Z praktyki też wiem, że egzaminatorzy "szczególnie" zwracają uwagę na osoby skierowane na egzamin.

przez **madcap** » 21/12/2009, 22:08

To oskaarek
Zwykła nadinterpretacja przez niekumatych urzędników w Twoim Starostwie
Dla WORD jest lepiej, bo zostawiasz więcej pieniędzy w WORD płacąc za każdy egzamin, który masz w skierowaniu.
Jak będą piszczeć w starostwie to wyciągnij kodeks i powiedz aby pokazali zapis, że każdą kategorię masz zdawać

przez **miska** » 30/12/2009, 00:15

Witam. Mam pytanie jakie konsekwencje jadąc motocyklem bez uprawnień? A mając np. na kategorie B?

(otwórz link) · przez **kogut.** » 30/12/2009, 00:49

Jak się nic nie zmieniło to chyba 200zl i odholowanie motocykla...

przez **Trener** » 30/12/2009, 10:20

miska napisał(a):Witam. Mam pytanie jakie konsekwencje jadąc motocyklem bez uprawnień? A mając np. na kategorie B?

Dostajesz 400 zł manadat i albo jedziesz dalej albo musisz sprowadzić kogoś z prawkiem , w zależności od "widzimisię" policjanta . Tylko w razie jakbyś zrobił kolizję z twojego OC zostanie wypłącone należne ubezpieczenie ale ubezpieczyciel zażąda od ciebie zwrotu tej kasy .

kogut. jak nie masz pojęcia to nie wprowadzaj ludzi w błąd .

(otwórz link) · przez **kogut.** » 30/12/2009, 10:27

kumpla tak zatrzymali dostał 200zl i moto miał do odholować sam albo do odbioru z parkingu policyjnego ...to było 2 lata temu dlatego napisałem ze jak się nie zmieniło...

przez **Przemo_rene** » 30/12/2009, 11:09

Co wy gadacie!!
Raz i do końca obowiązujacych przepisów zapamiętajcie:

- 300zł i brak punktów za kierowanie bez wymaganej kategorii (np, mam na "B" i jadę motocyklem)

- 500zł za jazdę WOGÓLE bez prawka

(czyt. nie zrobiłem nigdy i nie mam, skierowali mnie na sprawdzenie kwalifikacji za przekroczenie 24pkt-przerabiałem to sam

)

Takich mandatów trochę w życiu dostałem więc wiem. Ani razu nie było holowania czy żeby ktoś miał mi sprzęta odstawiać.

(otwórz link) · przez **kogut.** » 30/12/2009, 11:53

a pozwolili Ci jechać dalej na moto;>??

przez **Przemo_rene** » 30/12/2009, 12:56

pozwolili za każdym razem. Podstawa to tylko nie fikać i wykazać skruchę. No ogólnie wiecie jak to trzeba z policją by coś ugrać

(nie mówie o łapówkach!)

Za każdym co prawda razem mówili mi:

"zakaz dalszej jazdy ale nie bedziemy ci gonic bo nam się nie chce"
albo

"niech pan jedzie ale najpierw przepchnie ten motocykl tak bym nie widział"

Jak się nie cwaniakuje i zatrzymanie nas było tylko rutynową kontrolą to są spoko. Choć i przy ostrym mandacie za prędkość też dali spokój tylko trwało to dłużej i postraszyli trochę..
Trzeba wtedy słuchać i przytakiwac i wyrażać chęć poprawy i takie tam

Scigacz.pl

Sprawdzenie kwalifikacji

Sprawdzenie kwalifikacji

Re: Sprawdzenie kwalifikacji

Kto przegląda forum