Strata prawka, a jazda na 50 lub 125 ?

[miki1406]

Na początku powiem, że sprawa mnie NIE DOTYCZY

Pytam bo ciekawi mnie ta kwestia.
Czy odebranie prawka na 3 miechy, to całkowity zakaz prowadzenia pojazdów (jak po promilach), czy tylko zablokowanie dokumentu??

Ciekawy jestem, czy ktoś kto np. musi do pracy dojechać, może dosiąść po takiej "karze" motoroweru lub motocykla 125 (z ustawy o 125 na B)??

Wiecie jak to jest??

[Fugu]

W wyroku masz paragraf, na podstawie ktorego i w jakim zakresie nastapilo zabranie prawa jazdy. Tam jest dokladnie napisane, czego on dotyczy. Zazwyczaj jest to art.42 KK to masz:

§ 1. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju w razie skazania osoby uczestniczącej w ruchu za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, w szczególności jeżeli z okoliczności popełnionego przestępstwa wynika, że prowadzenie pojazdu przez tę osobę zagraża bezpieczeństwu w komunikacji.
§ 2. Sąd orzeka, na okres nie krótszy niż 3 lata, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa wymienionego w § 1 był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia określonego w art. 173 katastrofa komunikacyjna, art. 174 sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy lub art. 177 spowodowanie wypadku.
§ 3. .......

Samo zabranie prawka lapie sie IMHO pod "zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju" - mianowicie wszystkich, na ktore bylo wystawione prawko. Jesli masz mozliwosc prowadzenia n.p. 50 ccm na dowod, to mozesz to zrobic, chyba ze w wyroku masz zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, wtedy nie wolno Ci nawet wsiasc na rower.

[miki1406]

Chodzi mi oczywiście o zatrzymanie prawka za przekroczenie w zabudowanym

No właśnie -> Zabranie za przekroczenie w zabudowanym, to nie sądowy zakaz. Nie mogę prowadzić B i A.

Na 50ke wystarczy dowód osobisty - prawka nie potrzeba... Tak to rozumiem
A co z 125 - Teoretycznie bez prawka o ile posiadam B od 3 lat... Oki... A jeśli posiadam B, ale zatrzymane... Chyba nie zmienia to tego faktu, że prawko jest zatrzymane, a nie odebrane...

Ciekawa sprawa...

Chodzi o to, że taka "awaria" nie jedną osobę może pozbawić pracy... Taka 50, czy 125 mogła by uratować 4 litery...

[Fugu]

No właśnie -> Zabranie za przekroczenie w zabudowanym, to nie sądowy zakaz

Mozesz podac paragraf na podstawie ktorego doszlo do zatrzymania?

Nie mogę prowadzić B i A.

Nie mozesz tez prowadzic A1, bo jest ono czescia B, ktore Ci wlasnie zabrano.

Chodzi o to, że taka "awaria" nie jedną osobę może pozbawić pracy

Jestes dorosly i odpowiadasz za swoje czyny. Jesli nie chcesz chodzic na piechote, to jezdz tak, zeby nikt nie mial podstawy brac Ci prawko.

EDIT:
Pogrzbalem troche w eur-lexie: policja ma prawo zatrzymac prawo tylko wtedy, gdy nastepuje podejrzenie, ze popelniles wykroczenie, ktore wyladuje w sadzie i na ktore moze byc wydany wyrok bazujacy na cytowanym powyzej artykule. Zatrzymanie prawka rowna sie zakazowi prowadzenia pojazdow, do prowadzenia ktorych prawko uprawnialo (czyli tez A1 na B+3 lata). ostateczna decyzje, czy bedzie tylko zatrzymane prawko, czy dojdzie zakaz prowadzenia wszystkich pojazdow, wyda sad.

[miki1406]

Powtórzę -> Nie zabrano mi uprawnień spokojnie.
Chodzi mi o nowy przepis, na mocy którego za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 50km/h i w górę zostaje zatrzymane prawo jazdy na okres 3 miesięcy (bez egzaminu potem)

A1 - też nie o to chodzi. Chodzi mi w tym przypadku o osobę, która np. dosiada 125 mając kategorię B od 3 lat.
Zastanawia mnie, czy mając kategorię B od 3 lat, ale zatrzymane prawo jazdy za powyższe wykroczenie, można dalej jechać 125...

Ja prywatnie w zabudowanym trzymam murowane 50-60 km/h. Trudno. Wyprzedzają mnie... ale prawko to raz moje źródło utrzymania (codziennie 80km dom->praca->dom, czasem wyjazdy służbowe), no i pasja (moto)...

Fakt jest jednak taki, że na motocyklu typu sport (sport-turystyk) nie wiele potrzeba działań, aby to prawko stracić...

[Fugu]

Powtórzę -> Nie zabrano mi uprawnień spokojnie.

Przepis ktory cytowalem nie mowi nic na temat zabrania uprawnien. Mowi o zakazie prowadzenia pojazdow. Rozumiesz roznice?

A1 - też nie o to chodzi. Chodzi mi w tym przypadku o osobę, która np. dosiada 125 mając kategorię B od 3 lat.

W swietle prawa B+3 lata oznacza nie mniej nie wiecej tylko ze dokladasz uprawnienia A1 do istniejacego prawka. Nie ma znaczenia, ze brakuje Ci stempelka na kartoniku.

BTW: w innach krajach, A1 dostaje sie nie wirtualnie tak jak w PL, tylko realnie - majac 3 lata B, mozesz isc do urzedu komunikacji i kazac dopisac A1. Bez tego wpisu nie mozesz jezdzic na A1.

Zastanawia mnie, czy mając kategorię B od 3 lat, ale zatrzymane prawo jazdy za powyższe wykroczenie, można dalej jechać 125...

Nie, nie mozna.

[miki1406]

No właśnie, czasowe odebranie prawa jazdy, a sądowy zakaz prowadzenia pojazdów to dwie różne kwestie...

Rozumiem, że mając odebrane prawko, można prowadzić motorower, ale pojazdu 125 (na kat B od 3 lat) już nie, bo nie posiadamy na chwilę kontroli dokumentu, który poświadczyłby od tym, iż taką kategorię (kat B od 3 lat) posiadamy...

Tak jak jazda bez prawka...

Zaczyna się klarować

Nie życzę ani sobie, ani nikomu, żeby ta nasza debata była do czegoś potrzebna... wiadomo jednak... warto wiedzieć

[Fugu]

Tak jak jazda bez prawka...

I teoretycznie lapie sie pod art. 95 kodeksu wykroczen http://www.lexlege.pl/kw/art-95/ , a nie art. 94 http://www.lexlege.pl/kw/art-94/ .

Tylko: nie wiem czy warto sprawdzac

[madcap]

fugu mylisz siÄ™.
Miki pyta o konkretną polską sytuację, w której na mocy nowelizacji ustawy prawo o ruchu drogowym (+ kilka innych) wprowadzono sytuację zabrania prawka na 3 miechy.

W tym konkretnym przypadku Komendant Wojewódzki Policji występuje do właściwego starosty powiatowego (w przypadku Warszawy ciut inaczej) z informacją o tym, że złapano kierującego, który przekroczył V o więcej niż 50 km w obszarze zabudowanym i zatrzymano mu prawo jazdy. Jednocześnie przesyła prawko do właściwego wydziału komunikacji (tego, który wydał).
Następnie starosta wydaje decyzję administracyjną o odebraniu uprawnień na 3 miesiące. Decyzja dotyczy wszystkich kategorii.
Stosownie do tego, jeśli kierującym była osoba, która osiągnęła 18 lat mniej niż 4 lata temu (wprowadzenie Ustawy o kierujących pojazdami) nie może prowadzić nawet motoroweru.
Jeśli wcześniej, to 49 ccm może jeździć.

[Fugu]

madcap, przeciez dokladnie to samo napisalem.

Moze masz racje w tym, ze decyzje administracyjna wydaje w tej chwili starosta a nie jak wczesniej jest to wyrok sadowy, oraz ze jest to cofniecie uprawnien zamiast zakazu prowadzenia pojazdow - podaj prosze paragrafy z ktorego to wynika, czytajac na szybko nie wylapalem tych detali.

Co do reszty - w okresie miedzy zabraniem kartonika a wydaniem decyzji/wyroku teoretycznie mozesz jezdzic. W tym czasie jedynie nie posiadasz dokumentu ktory dokumentuje, ze posiadasz uprawnienia, ale w dalszym ciagu posiadasz uprawnienia/nie masz zakazu prowadzenia. W decyzjach licza sie daty na pismach, a watpie, zeby ktokolwiek datowal wstecz.

W innych krajach sytuacja jest troche jasniejsza - n.p. w DE po wyroku sam oddajesz prawko na policji (na komendzie gdzie popelniles wykroczenie) i po okreslonym czasie (1/3 miesiace) mozesz go odebrac. Zakaz prowadzenia startuje w dniu, kiedy prawko trafia na policje.

[miki1406]

Oki dorwałem policjanta na moto...

50 cm -> Jeśli kierowca skończył 18 lat przed wejściem przepisów i pojawieniem się tym samym kategorii AM - może jeździć motorowerem jak straci prawko.
50 cm -> Jeśli złapał się na przepis od AM, musi je posiadać do jazdy. Zabierany jest "cały dokument" więc nie pośmiga.

Prawo nie działa wstecz -> taki bonus dla starszych

125 cm -> Brak możliwości jazdy -> brak posiadania dokumentu potwierdzającego posiadanie B od 3 lat...

[severian]

No,to jazda!Piekła nie ma,jest skuter jakby co

[miki1406]

No ja się hamuje... Przedstawiciel na skuterze... Odważnie

Ale jest jeszcze...



MicroCar 50cm3

[Fugu]

Do tego potrzebujesz kategorie AM - w PL. W reszcie EU klasse S.

[madcap]

aktualny polski system prawny na microcar-a wymaga też kat. B.
na AM lub B1, można z czterokołowców tylko kładami jeździć,

[Fugu]

Nie ma w polskim systemie prawnym czegos takiego jak "microcar" czy "quad". Prawo okresla maksymalna pojemnosc, szybkosc, ilosc kol i ciezar jaka mozesz prowadzic z dana kategoria. Nie ma znaczenia czy pojazd jest otwarty czy zamkniety.

IIRC
AM -> 350 kg, 45 km/h, 50 ccm
B1 -> to samo co AM, brak limitacji pojemnosci, maks. 550 kg.

Art. 88.

1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania pojazdem silnikowym jest prawo jazdy określonej kategorii.
2. Prawo jazdy uprawnia do kierowania
....
4) kategorii B1 – trójkoÅ‚owym lub czterokoÅ‚owym pojazdem samochodowym o masie wÅ‚asnej nieprzekraczajÄ…cej 550 kg, z wyjÄ…tkiem motocykla;
....

[Rolnik62]

Przedstawiciel na skuterze...

Nie ma najgorzej

(otwórz link)


Ale przy glebie zaboli i Vistula do kosza

[Hans01]

Tyle, ze to na zdjęciu to na 50tke nie wygląda

Pozdrawiam.

PS.

Hehe

Znalazlem rozwiazanie, podpada pod AM, szyku zada, a i Vistula deszczyk przetrwa

[Fugu]

Brzydula. Wrzuc sobie Piaggio Ape 50 w wyszukiwarke

[madcap]

fugu
primo.
nie ma czegoś takiego jak KDR - sprawdź nazwę aktu prawnego i co w nim jest, zamiast bezmyślnie stosować cytowanie.

secundo.
w aspekcie tego topicu - odsyłam do ustawy kierujących pojazdami z 5.01.2011 oraz do ustawy prawo o ruchu drogowym (to również w kontekście Twojego pytania).
i proponuję, najlepiej sprawdź w ISAP - jest to oficjalny serwis internetowy Sejmu RP, znajdziesz również tam teksty ujednolicone, czyli aktualnie obowiązujące.

również proponuję byś doczytał dokładnie, co oznaczają poszczególne klasy pojazdów, ponieważ z ich kodami zamiast nazwami często można się spotkać.

tertio.
nie jest sztuką pisać bezmyślnie, sztuką jest pisać w sposób zrozumiały.