Kontrolka silnika.

[roguc8]

Cześć. Ostatnio rozebrałem swoja WR 125( zero plastików). Wszędzie był syf na kostkach, ramie itd. Postanowiłem to trochę polać wężem, polać nie topić. Ok, polałem pózniej dokonczyłem szmatką. Teraz niestety po przekręceniu stacyjni widnieje kontrolka silnika i nie można odpalić. Co mogło sie stać? Sprawa o tyle jest dziwna ,ze trochę polałem sprzęt wodą.

[Effendi]

Przedmuchaj wszystkie kable sprężonym powietrzem, sprawdź czy jakieś kostki się nie rozłączyły, zdejmij fajkę i ją też przedmuchaj, zerknij czy nie uszkodziłeś jakiś kabli tym myciem, postaw moto w miarę suchym miejscu i niech resztki wody z niego odparują.

[Street4Fun]

Zmoczyłeś sprzęta i od razu odpalałeś, czy odczekałeś do wyschnięcia ?
"Motur" kręci, czy kompletny brak reakcji na startor ?

[roguc8]

Chwile poczekalem. Wszystko normalnie dziala. Rozrusznik kreci tylko jest ta kontorlka i ona tak jakby blokuje rozruch. Raz jak cos tam kablami sie pobawilem to odpalil moto normalnie. Po wylaczeniu silnika znowu pojawila sie ta kontrolka i nic;/

[roguc8]

Wszystko normalnie, czyli dzialaja swiatla,kierunki,klakson,wyswietlacz itp.*

[henio12323]

wprowadź do jakiegos ciepłego garazu niech postoi dzień i wtedy zobacz. jak nie bedzie ok, to bedziemy mysleli - ale woda powinna wyschnąć i powinno byc ok. i jak kolega mówi jak masz spręzare to warto podmuchac zwłaszcza na elektryke. kostki mozesz porozpinac podmuchac i psiknąć preparatu do elektryki i pozabezpieczac to na nowy sezon jak juz masz moto rozebrnae

[roguc8]

To stalo sie w ostatni piatek. Ciagle do tej pory stoi w cieplym garazu. Bawilem sie juz klockamki itp. Dmuchalem wywalilem ten syf co tam byl ale nic. Jutro dokladniej wszystko porozpinam. Moze zadzwonie do serwisu Yamahy. Mam nadzieje ze bd ok. Bo w sumie co moglo sie stac?Dziwna sytuacja przeciez to wszystko powinno byc szczelne itd.

[roguc8]

Sprawdzalem bezpieczniki, filtr powietrza.

[henio12323]

edytuj posty - nie pisz jeden pod drugim

moto na wtrysku ?

[roguc8]

Tak