Jakie enduro 2T z rozrusznikiem?

[ukji]

Witam.Obecnie śmigam na Husce CR 125 99r.Ale chciałbym kupić motocykl który jedzie od dołu
a nie szarpie samą górą Potrzebuje do hard enduro i koniecznie z rozrusznikiem.
W przedziale cenowym 8-12k.

[henio12323]

jaka pojemność ?
ktm exc ma rozrusznik ale tylko w nowszych. i większych niz 125 ccm do takich troche bezsens rozrusznik bo ręką mozna odpalic ;P co innego przełamać ćwiarke. huski też powinny miec rozruchajec na standardzie ( model WR oczywiscie )

[Fantas3k]

Bierz exc 250 po 2008 chyba mają rozruszniki do 12tysi powinnes wyrwać jakąś sztuke Nie pchaj się znowu w 125 i nie słuchaj ze 250tka cie zmiecie moze troche ale nie mozna stac w miejscu tylko sie rozwijać.

[henio12323]

zalezy gdzie kolega smiga, ile ma lat ile wzrostu itp. 250tka dla nastolatka to porażka, pozamiata nim raz dwa. nawet jak to bedzie wersja ze zmiennymi mapami i z najsłabsza mapą - wtedy dostaje z dołu kopa i tak cyz siak wyrywa.

[Fantas3k]

Mimo wszystko polecam się przesiąść na coś mocniejszego ewentualnie exc 200 ale tak szczerze po co Ci 2t z rozrusznikiem ? to sie odpala ręką mozna powiedzieć nawet cwiarke latwo odpalic nie tak jak np wielkie 4t typu lc4 ttr klx itp

[henio12323]

rozruznik to czasem bardzo dobra opcja.
http://www.youtube.com/watch?v=VxBzvziYAdk
nie wiem nie chce mi sie szukać znowu ale koło 20 minuty jest pokazany podjazd i niektórzy zawodnicy - dodam że pro zawodnicy mają wybebeszone rozruchajce na rzecz masy. i mimo wszystko odpalic taki sprzęt na podjeździe to mordęga. to samo jak w błocie stanie czy kałuży większej bez rozrusznika czasami masakra ;D i nie chodzi tutaj o to czy ciezko czy lekko ale o sama mozliwosc pochylenia sie czy kopniecia. dobra też sprawa na torze na zawodach- ja miałem sytuacje że nim podniosłem moto po glebie to juz moto odpalone było

no akurat 125 i ponizej to wystarczy noge połozyc i odpala od ciezaru buta praktycznie ale juz wzwyz trzeba sie przyłozyc i jeszcze w garazu pół biedy ale w trudnym terenie - rozrusznik to czasem zbawienie o 4T nie wspomne

[Fantas3k]

Rozrusznik do 2t to może przydatna sprawa ale głownie na zawodach typu cross-country gdzie liczy sie szybki start i wiadomo ze lepiej sie odpali na rozruch w 4t to bardzo wazna rzecz ale mimo wszystko 2t latwo odpalic wedlug mnie i to bardzo kumple stare Crki 250 pala na 2 machy bez wiekszych przeszkod to co dopiero nowe sprzety ale nie wiem czy warto sie wypowiadac heniu jak autor sie nie odzywa

[ukji]

Kolega henio12323 dobrze prawi.Zapomniałem dopisać że oczywiście większa niż 125
Teraz coś o sobie.Jeżdżę od czterech miesięcy i 125 kupiłem tylko po to aby się nauczyć podstaw bo wcześniej nie jeździłem na żadnym motorze.Mam 195cm wzrostu,93kg wagi i przeżyłem na tym świecie już 33 lata.
Na początek moja 125 była ok.Bzykało się po lasach i łąkach a teraz na zimę za kolcowałem ją
i brykam z kolegÄ… jeszcze bardziej intensywnie.
I z wyprawy na wyprawę ( a robimy do 30 kilometrów) kolega zaciąga mnie w coraz trudniejsze
tereny.Strome kręte podjazdy z rowami na 60cm po LKT-ach Wszystko na strasznym błocie.Jak utknę w takim rowie na przechyle to odpalić i ruszyć 125 graniczy z cudem.
Kolegi Husqvarna WR 250 2004r idzie jak czołg.Czasami się wymieniamy i czuję się jakbym
się przesiadł z malucha 126P do jeep wranglera
Motor ma być właśnie takiego "hard enduro" a nie na tor.4T odpadają ze względu na wagę i koszta ekspatriacji.

[henio12323]

4T jest podobne pod względami kosztów no jedynie waga na ciezki teren typowo techniczny jakies 2T jest zwykle lepsze ale z kolei jest mase terenów gdzie 2T słabo sie zachowuje względem 4T pod względem " przyjemnosci " z jazdy ;D ja mam 525 i też sie taplam w błocie, jakies podjazdy nawet pionowe scianki to nie problem dla tego czołga i 30 km - zalezy jaki teren czasami sie robi kilometr w godzine a czasami 40 km z początku też u nas były wyjazdy max 10 km od domu gdzie sie robiło po 40 km dziennie teraz spoko sie trzaska po 200 na jeden dzienny wyjazd ;D wiec wszystko pomału wyjdzie ;D a im dalej tym wieksza zabawa sie zaczyna