Scigacz.pl

przez **Qulimax** » 9/12/2013, 21:10

Witam postanowiłem zrobić post w który mam do was pytanie .
Co wybrac KTM 125 SX 2007/08 rocznik 8tyś+ czy lepiej yamahe yz 125 2004 za 6tyś+
Co bardziej będzie korzystnym rozwiązaniem ? Czy wgl warto brać takiego dobrego ktma dla amatora jako pierwszy motor
Wypowiedz się na ten temat . Z góry dziękuje

przez **henio12323** » 9/12/2013, 21:14

hehe wiadomo że lepiej nówke ktma. ale 2007/8 rok to nówka nie jest

raczej bym powiedział że po przejsciach...

ogólnie to wybór podobny sprzęty bedą sie rózniły ale nie wiele. ktm bedzie duzo lepiej sie prowadził i fajniej pracował. bo co roku oni te silniki i układ jezdny poprawiają. a widze po swoim ktmie że mój 2005 sie prowadzi całkiem inaczej niz nowsza buda z 2008 roku np. ( juz nie wnikam w silnik tylko sama rama jednak duzo daje )

czy amator czy pro zawodnik tutaj nie ma znaczenia. wieksze znaczenie ma to czy bedziesz sprzęt uzytkował zgodnie z przeznaczeniem

przez **Qulimax** » 9/12/2013, 21:18

Czy będe sprzęt użytkował zgodnie z przeznaczeniem hmm ... A jezeli odpowiem czasami nie ? albo 50 % TOR 50 % Enduro ? Co w tedy ?

przez **henio12323** » 9/12/2013, 21:26

to wtedy bez sensu moze byc w ogóle kupno crossówki

bo to że róznica miedzy sx a tą yz bedzie stosunkowo niewielka. ( podobne koszta utrzymania, dla amatora i tak podobnie sie bedzie latało itp itd) to juz w przypadku dorzucenia do koszyka EXC spraw asie zmienia bo to juz jest większa róznica

przez **Qulimax** » 9/12/2013, 21:30

Wiem EXC 125 gdyby cos bylo na rynku napewno bym sie skusil ale poprostu nie ma ...
Ja kupujac crossowke zdaje sobie sprawe ze po prostej bede ja katowal wiec bede staral sie tego unikac . Mowia ze crossowka do lasu / polnych drog tez sb swietnie radzi i jezeli nei katujesz po prostej to wszystko bedzie dobrze . Tez tak sadzisz czy masz inne zdanie na ten temat ?

przez **henio12323** » 9/12/2013, 22:38

mam zupełnie inne bo sobie nie radzi swietnie. jedzie bo jedzie ;P równie dobrze mozna jechac yamahąDT czy hondą transalp. poradzą sobie równie świetnie ;D katowanie to całkiem masakra dla takiego moto. ale zawieszenie charakterystyka - nic z tych rzeczy sie nie nadaje do lasu. enduro radzi sobie duzo lepiej i techniczniej i mniej sie zazyna maszyne. no i nadal mozna nią wjechac na tor i amatorsko sie pobawic. fakt sx bedzie duzo lepszy na torze - ale skoro jestes amatorem to EXC wystarczy po 2 zawsze to 1/3 kosztów prawie jest nizsza w przypadku EXC. a co do samego egzemplarza - niestety nie kupi sie motocykla z dnia na dzien. teraz trudno o moto. poczekaj blizej wiosny

przez **Qulimax** » 9/12/2013, 23:03

Budują u mnie tor motocrossowy bedzie na wiosne gotowy , a ja mam ogarnieta zajebista crossowke KTM SX 125 2007 od pierwszego wlasciciela z salonu serwisowany faktury na wszystko i dobra selekcja tloka . Wiec = OKAZJA
Najprawdopodobniej go wezme i az do wiosny poczekam na tor . Myslisz ze dobre rozwiazanie ? ( w zime nie ma sensu nastawiac sie na grubą jazde bo to sie mija z celem )

przez **henio12323** » 10/12/2013, 09:05

a jak tam chcesz

niektórzy smigaja w zimie wiec nie widze przeszkód.

przez **Qulimax** » 10/12/2013, 21:42

Wypowiadajcie się Czekam

przez **Fantas3k** » 10/12/2013, 22:42

Henio nie gadaj mi tutaj głupot że ktm jest lepszy od yamahy... i że będzie się lepiej prowadził jeździłeś obydowa sprzętami że tak sądzisz ? Każda firma z roku na rok poprawia swoje maszynki ja bym Ci bardziej proponował Yamahe bo to japoniec tańsze częsci jest po drugie trwalszy alu ramka

A to fejmienie na temat że ktm taki zaje*isty to możecie sobie schować prawda jest jedna i słuszna w motocyklach króluje japonia i nikt tego nie zmieni KTM robi dobre motocykle ale dla ludzi bogatych ktorzy moga w nie wkladac xxx pieniędzy w sumie w yamahe tez trzeba wkladac to jasna sprawa ale kaciki sa bardziej awaryjne i tyle warto popatrzec na filmiki na youtube ktore ukazaja polamane pomaranczki a jakos japoni tak nie widać oraz druga sprawa to śmiech z ktm na filmikach np enduro krzeszowice Jaki sprzęt najczesciej nawalał KTM pozdrawiam serdecznie := )

przez **Effendi** » 11/12/2013, 18:12

Fantas3k to teraz ja muszę niestety Ciebie skarcić. To co piszesz to są bzdury. Nie wiem czy Henio, jeździł na obydwu motocyklach, ale sądzę, że tak, ja za to jeździłem na Yamasze i KTM'ie z 2012 roku, jedno i drugie, pewnie ku Twemu zaskoczeniu, jechało IDENTYCZNIE. Dziwnym byłoby aby każdy producent nie poprawiał swoich motocykli, gdyby tego nie robił to został by w tyle za konkurencją. Ja nie twierdzę, że japońce są złe, one dorównują austriackiemu KTMowi. Piszesz, że w motocyklach króluje Japonia, hmmm no kurde czemu, ile jest produkowanych marek motocykli w Europie, skupmy się tutaj na hard enduro, KTM, Husqvarna, już nie produkowany Husaberq, zauważ tylko, że wszystkie motocykle są robione przez właśnie koncern KTM, w Japonii masz podział na wiele marek, więc Twoje porównanie było trochę bezsensu. KTM i ludzie bogaci, a Yamaha to niby nie, masz do porównania cenę EXC(36.000 zł) i WR(35.300zł) jako modele na 2014 rok. Przy kupnie nowego motocykla raczej te 500zł różnicy nie robi. Jak widzisz połamane "pomarańczki" to zacznij oglądać filmiki z japońcami, a nie tylko z KTM'ami. Tylko zauważ, że w enduro Krzeszowice większość motocykli to jest właśnie KTM, więc co ma się psuć jak nie on kiedy jest go tam najwięcej. Nie ma co się oszukiwać, jeżeli użytkownik jest rozsądny i dba o moto, czy to Yamaha, czy KTM, będą one mu służyły długie lata.

przez **henio12323** » 11/12/2013, 21:23

jeździłem i to nie tylko na yamaszce bo chyba na kazdym jeździłem. prawda taka że czy ktm czy yamaha pod względem crossówek - to jeden grzyb. ale porównując ten sam rocznik. wszystko idzie do prozdu nie ma co porównywać w minimalnym stopniu np zawieszenia w 2000 roku a w 2010 roku wszyyystko idzie do przodu.

tak to prawda że ktmy są drogie w zakupie. ale nikt nie kaze kupować nówki

potem koszta eksploatacji są równie wysokie jak w przypadku japonczyków. i przez takich ludzi jak ty - często słysze opinie " aaa nie kupie KTMa bo drogi w eksplo" mam ktma i wymieniłem w nim chyba wszystko co możliwe - i mam znajomych na japonczykach - i wiesz co

oni często przepłącają. fakt taki że kupują jak najwięcej czesci w zamiennikach, bo sa dostepne łatwiej niz oryginały. ja kupuje 80% gratów jako oryginały. służą najlepiej i są często w cenie zamienników tanszych do honczy czy yamahy. kiedys tez sceptycznie podchodziłem i kupowałem łozyska w rolniczych sklepach, ale jak sie dopytałem o częsci oryginalne to bytłem w szoku. kiedys o takie same czesci pytałem w salonie hondy to mi sie odechciało jeździc...

napisałem że ktm lepszy - bo jest nowsyz. jakby yamaha była z tego samego roku napisałbym inaczej

także zluzuj majty i czytaj ze zrozumieniem

przez **Qulimax** » 13/12/2013, 23:28

Temat do zamknięcia

Motor kupiony

Ani KTM ani Yamaha

Scigacz.pl

Co na pierwszy motor ? Nówka KTM czy 10 letnia Yamaha

Co na pierwszy motor ? Nówka KTM czy 10 letnia Yamaha

Kto przegląda forum