Scigacz.pl

przez **damian8178** » 13/11/2011, 11:25

Cześć. Wczoraj rano jeszcze wszystko było git zapalił od 2, w południe tez bez problemów a juz pod wieczór jak miałem wracać do domu to na kopa nie zapalił dobiero na pych było wtedt moze -1 stopni. Dzisiaj chciałem sie przejechać i tez nie dał znaku zycia choc stał w garażu gdzie 5 stopni było napewno, na pych prawie załapał ale zgasł szybko. Nie mam pojecia co to moze byc, jak go wczoraj juz odpaliłem to na ciepłym odpalał bez problemu. Moto na gaźniku.

przez **MJR128** » 13/11/2011, 13:13

Chcesz jeździć w zimnie to konieczna jest regulacja gaźnika dla takiej temp. otoczenia.

przez **damian8178** » 13/11/2011, 16:42

Co trzeba dokładnie zrobic z tym gaźnikiem? Na wierzchu nie widzę żadnych regulacji, tak wiec zmiana dysz czy co?

przez **MJR128** » 13/11/2011, 17:54

Co trzeba dokładnie zrobic z tym gaźnikiem?

Oddać w ręce mechanika.
To nie jest sprawa do obczajenia w 15 minut.

przez **grunder** » 13/11/2011, 21:08

damian8178 napisał(a):Na wierzchu nie widzę żadnych regulacji

Widzisz, tylko trzeba to dojrzeć, 2 śrubki są 1 od paliwa 2 od powietrza. Przyślij zdjęcie gaźnika z 2 stron to ci pomożemy, jeśli nie chcesz oddać w ręce mechanika.

przez **damian8178** » 13/11/2011, 21:59

ok. juto wieczorem bede foty.
Wstawiłem go dzisiaj do piwnicy postał kilka godzin i palił bez problemów .

przez **tweety450mx2t** » 13/11/2011, 23:29

mialem to samo w crf 250 w zimie nie odpala a gdy przyszlo lekkie ocieplenie 5 stopni odpalala albo jak stoi w ocieplanym miejscu . te motorki sa bardzo wrazliwe na temperature w serwisuwkach podaja jakie powinno byc ustawienie gaznika to danego klimatu ile obrotow co i jak

przez **kris514** » 14/11/2011, 13:18

W serwisówce powinno być podane co i jak ustawić przynajmiej jest tak w Yamaha i KTM 125

przez **damian8178** » 14/11/2011, 16:06

http://www.bikepics.com/members/iceman007/96klx250/ wszystko to co znalazłem na serwisówce o gaźniku, ale i tak nie kminie co trzeba zrobic za chwile postaram sie wrzucić jakies dokładne foto gaźnika.

przez **MJR128** » 14/11/2011, 16:39

Zanim zaczniesz coś kręcić i kombinować zastanów się co najmniej dwa razy.
http://forum.scigacz.pl/about69967.html (otwórz link)

przez **kris514** » 14/11/2011, 16:55

powinno jeszcze coś być w serwisówce

przez **damian8178** » 19/11/2011, 16:47

Wczoraj moto nie chcialo w ogole odpalic no to gaznik wyregulowalem wedlug serwisowki ale dalej nic. Nie mam pojecia co to moze byc a w okolicy nie ma zadnego zaufanego mechanika.

przez **grunder** » 19/11/2011, 18:26

Sprawdź świece, kup nową, w 2 T świece lubią padać, a Twoja może być na skraju wyczerpania.

Skoro nie chce zapalić, to za mało paliwa idzie, tak myśle, ale...

Zgadywać można tylko na forum na odległość.

przez **kris514** » 19/11/2011, 18:54

(otwórz link)

Uploaded with ImageShack.us (otwórz link)
takie coś znalazłem w serwisówce mojej yamahy w kategorii tuning (może coś ci tym podpowiem)

przez **damian8178** » 19/11/2011, 23:37

Udało mi sie go w końcu odpalić. Po tej regulacji zaczął dużo lepiej reagować na manetce. Wcześniej ta śruba była wykręcona pół obrotu teraz dałem 1,5 tyle ze na wysokich jeszcze coś przerywa to nie wiem czy jeszcze wykręcić czy wkręcić.

przez **grunder** » 20/11/2011, 11:29

Widzisz, od początku tołkujemy że trzeba dobrze ustawić gaźnik. Ustaw go na 1000-1200 obrotów .wszelkie zmiany na gaźniku dokonuj na ciepłym silniku.

Pozdrawiam

przez **OtoJa** » 21/11/2011, 21:10

Ja na twoim miejscu dał gaźnik do regulacji lub wyregulował go sam poszukaj instrukcji manualnych które ci to opiszą i jak chcesz żeby ci palił ładnie to sprawdź jak tam z pierścieniem na tłoczku i czy nie ma nagaru

Piotruś Piotruś złote dziecie... całe życie gra na flecie... Kolego, jak masz powtarzać to co inni piszą to lepiej zamilcz, jeszcze raz takie cos i kolejny warn

Bostorn

przez **damian8178** » 27/11/2011, 14:48

Witam ponownie. Z paleniem częściowo sie uporałem jednak jest jeszcze kilka niejasności.
Gaźnik dokładnie przeczyściłem, ustawiłem tak zeby chodził na ok. 1500 obrotów, śrubkę ustawiłem tak jak w serwisówce na 1,5 obrota, założyłem nowa świece, dysza główna w gaźniku 124 w serwisówce pisze ze 115. Moto odpaliło, pierwsza jazda w miarę ok tyle ze jak gwałtownie na biegu schodził z obrotów to kilka razy strzelił z wydechu, na postoju jak go kręciłem to na wysokich obrotach tak jakoś przerywał (za mało paliwa, odcinka zapłonu??) ale oprócz tego ok. Sprawdziłem świece okazało sie ze okopcona. Następnie wkręciłem ta śrubkę o 0,5 obrota i znowu sie przejechałem. Środek świecy miał odpowiedni kolor jednak wokół dalej okopcona.
Nie wiem czy te objawy sa spowodowane za duza dysza główna (124 w manualu 115) czy jeszcze cos nie jest ok. Szczególnie martwi mnie to przerywanie bo skoro teraz ma za duzo paliwa (okopcona swieca) to co będzie jak go ujmę? I czy jezeli teraz zmienie dysza na mniejsza (dzis temp. u mnie to ok.8 stopni) to czy jak znowu przyjdą mrozy nie bedzie ona za mała?

przez **henio12323** » 27/11/2011, 17:43

jak okopcona i przerywa to nie za mało paliwa tylko za mało powietrza. podkręc srubke z 1.5 obrotu na nieco wiecej, powinno byc lepiej

co do dyszy to również moze byc przyczyna.
nie patrz na mrozy aż tak sprzęt nie bedzie wariował że przestanie palic ;P ja swojego trzymałem pod chmurką i czy plus 30 czy - 3 ( a w nocy spadało jeszcze niżej) to palił od strzała bez zadnych regulacji

przez **kris514** » 27/11/2011, 17:55

henio tylko że każdy motor żyje własnym życiem i każdy moto będzie się inaczej zachowywał

Scigacz.pl

KLX Nie pali na mrozie

KLX Nie pali na mrozie

Kto przegląda forum