Yamaha yz250f

[lengus]

Witam. Od dwóch lat u mojego wujka stoi Yamah yz250f (chyba 2003r). Z racji braku czasu nie używał jej przez ten czas i chce mi ja podarować:D. I tu jest moje pytanie (nigdy wcześniej nie miałem do czynienia i kontaktu z crossami) co po tak długim czasie postoju/przerwy trzeba wymienić. Wystarczy zmienić olej, świece, paliwo i śmigać czy coś jeszcze, nie chciałbym potem nie miłych sytuacji? Z góry dziękuje.

[Hamulec]

Szczerze mówiąc nikt tak naprawdę nie powie Ci co trzeba będzie przy tym motorku wymienic po 2wu letnium postoju. Nie wiemy co było robione przy nim przed odstawką. Może za wiele nic nie będziesz musiał robic, a może jednak coś lub jakieś podstawowe rzeczy, o których napisałeś sam. Jedno Ci powiem chciałbym mieć takie szczeście jak Ty żeby dostać taką maszynę. Brałbym w ciemno bez chwili zastanowienia. Pozdrawiam.

[lengus]

No tak oczywiście że się nie zastanawiałem. Głupio mi tak trochę brać za darmo taki motocykl ale ten wujek się upiera ze nic w zamian nie chce;|:D

[Hamulec]

Rozumiem Ciebie, człowiek może się trochę nie swojo czuc gdy dostaje taki prezent, ale jak on nie będzie jeżdził i ma stać i niszczeć to lepiej abyś Ty śmigał.

[lengus]

Czyli wymienić olej świece, przejrzeć moto i śmigać.

Dzięki;)

[PerRszing]

Powiem Ci jedno, Uważaj na tym motocyklu bo to jest diabeł.Ma potężną moc, ręka Ci sie powinie na manecie i już jesteś na plecach ;]

[henio12323]

czy ja wiem czy diabeł mi sie zdaje że 125 w 2t choc podobna moc i osiągi to jest bardziej narwana i to mozna nazwac diabłem P

chociaż jezeli to ma byc 1 moto to z początku trzeba uwazac. ale moto jest dosyc spokojne bo to 4T choc wyczynowe


co do remontu ja na twoim miejscu wydałbym kilka zl na oddanie jej do dobrego serwisu tam by zdjeli głowiczke i wszystko popatrzyli mniej więcej. długo stało wiadomo moze cos zawilgotniało czy cos i moze cos byc juz do d***. lepiej to niz od razu wymieniac pół silnika i lepiej to niz jeździc na motorze na którym nie wiesz co cie czeka.

[lengus]

Ogólnie to jeżdżę od 3 lat, mam teraz Yamahe tzr 50 i pare razy jeździłem na 600 a ale z terenem to mało wspólnego miałem.

[henio12323]

nom wiec jazda po ulicy nic ci nie da z jazdą w terenie jedynie nie bedziesz sie tak bał przy większych prędkosciach

[to_jaaaaaa]

najlepiej wyczyść fitr powietrza nasącz go, wlej świeżego paliwa, sprawdź stan oleju, płynu w chłodnicy i płyn hamulcowy czyli takie podstawowe rzeczy

[henio12323]

sprawdz stan oleju ? po tym czasie to tylko wymiana. płyn tez wymien. hamulcowy to samo. nie ma co nawet jeździc na takim moto jak nie wiesz w jakim jest stanie ja juz napisałem. gdybym miał taki moto pierwsza rzecz wymiana wszystkiego co sie da i czyszczenie filtry oleje płyny i tak dalej potem oddał do dobrego serwisu żeby przejrzeli silnik potem tylko waha pod korek i długa

[Bostorn]

przygotuj jakieś pare stówek dla mechanika który po 1:

rozbierze cały silnik, sprawdzi czy nic nie jest zardzewiałe, zastojałe czy tam coo, czy korba się nadaje z łożyskami do użytku, czy nic z nią poważniejszego nie trzeba robic, w jakim stanie są łożyska,oringi,uszczelniacze i inne podstawowe komponenty silnikowe no i oczywiście płyny to podstawa

krótko mówiąc jeśli chcesz się nacieszyc motorkiem a nie pakowac w niego $$ lepiej wydaj pare stówek na dokładny przegląd i wymiane kilku dupereli;d płynów

jak cos w trakcie jazdy padnie a ty nie będziesz wiedział co wtedy robic może nie byc za wesoło


pozdro

[henio12323]

dokładnie po takim czasie mogło pójść łozysko na wale te od korbowodu. jak korba strzeli pęknąc moze tłok cos rozwali w głowicy i wtedy dopiero zaczną sie koszta ale mam nadzieje że wszystko bedzie pięknie

[lengus]

Wielkie dzięki;). Znam sie trochę na mechanice i mój kolega też tak że nie powinno bycz tym problemu. PO za tym wujek dbał o motor i nie stał on na dworze czy tam jeździł w deszcz.


A co do mechaników, to mówię im nie!! PO tym co ostatnio zrobili to już wole sam zobaczyć;).

[henio12323]

sam nic nie zobaczysz a mozesz jeszcze gorzej zrobic. ja ci nie mówie żebys oddał do byle mechanika po technikum tylko do dobrego serwisu moto. samemu na własne oko raczej nic nie zobaczysz. załoze sie że dobrze nie ocenisz stanu wału i tak dalej. w serwisie zrobiąto lepiej bo od tego oni są ty sam mozesz jedynie zadbac o reszte. płyny hamulce i tak dalej

[lengus]

ok;)

[Bostorn]

od tego sÄ… oni!! od tego oni sÄ…!! nie bd niczwego;d


jeżeli znasz kilku offroadowców zapytaj się ich, oni mają swoich uznanych mechaniorów i szpeców od dopieszczania offroadowych suczek


gdybys był z okolic Białegostoku polecił bym Ci kilku najlepszych mechaników w rejonie którzy naprawdę znają się narzeczy

pytaj o specjalistów a nie o serwisy bo tam w ch.. kasy biorą a gówno co zrobią. Rachuneczek przychodzi a na nim pare stówek za sam przegląd olejów;p

najlepsi są mali mechanicy którzy od lat bawią się tylko i wyłącznie w maszyny offroadowe

mają dojscie do części, i znają się najlepiej na rzeczy

takie moje zdanie popytaj się offroadowców ;d na pewno powiedzą do kogo najlepiej oddac maszynę a kogo unikac jak ognia

mechanik mechanikowi nie równy