Problem z wachaczem yz 125
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Problem z wachaczem yz 125
Witam
Zabieram się za regenerację tylnego wachacza, a konkretnie tych wszystkich śmiesznych tulejek i łożysk igiełkowych. Mam problem bo wiem, że te wszystkie zestawy naprawcze są do Bani, wysypują mi sie co pół roku;/ a troche kosztują(łącznie coś chyba 600zł, tuleje wachacza, tego kiwaka i dołu amortyzatora). Więc powiedziałem sobie po co mam to znów kupować jak nie wytrzyma więcej niż pół roku. Wpadłem na pomysł by te śmieszne łożyska igiełkowe które wg mnie są jednym z najgłupszych rozwiązań bo podczas pracy wachacza chodzą praktycznie tylko nieznacznie w góre i w dół, zamienić tulejkami teflonowymi które są oooo wiele tańsze i wg mnie wytrzymają tyle co te śmieszne igiełki. Poradźcie mi czy to dobry pomysł, czy może ktoś już robił podobnie w swojej maszynie. Naprawde zależy mi na tym bo wole te 500-600zł przeznaczyć na inne części do mego motorku.
Mam jeszcze pytanie odnośnie oleju w przednich lagach, zregenerowali mi przód ale jest za miekki mimo iż ustawiłem go na max twardośc to moge go rękami docisnąc do konca prawie. Byłem z tym u mechanika który mi to robił i mówi, że musze zmienić olej na gęstszy bo oni wlali 5w. Poradźcie jaki najlepiej wlać, jeżdżę praktycznie tylko po torach więc ma być dość twardo zestrojony
Zabieram się za regenerację tylnego wachacza, a konkretnie tych wszystkich śmiesznych tulejek i łożysk igiełkowych. Mam problem bo wiem, że te wszystkie zestawy naprawcze są do Bani, wysypują mi sie co pół roku;/ a troche kosztują(łącznie coś chyba 600zł, tuleje wachacza, tego kiwaka i dołu amortyzatora). Więc powiedziałem sobie po co mam to znów kupować jak nie wytrzyma więcej niż pół roku. Wpadłem na pomysł by te śmieszne łożyska igiełkowe które wg mnie są jednym z najgłupszych rozwiązań bo podczas pracy wachacza chodzą praktycznie tylko nieznacznie w góre i w dół, zamienić tulejkami teflonowymi które są oooo wiele tańsze i wg mnie wytrzymają tyle co te śmieszne igiełki. Poradźcie mi czy to dobry pomysł, czy może ktoś już robił podobnie w swojej maszynie. Naprawde zależy mi na tym bo wole te 500-600zł przeznaczyć na inne części do mego motorku.
Mam jeszcze pytanie odnośnie oleju w przednich lagach, zregenerowali mi przód ale jest za miekki mimo iż ustawiłem go na max twardośc to moge go rękami docisnąc do konca prawie. Byłem z tym u mechanika który mi to robił i mówi, że musze zmienić olej na gęstszy bo oni wlali 5w. Poradźcie jaki najlepiej wlać, jeżdżę praktycznie tylko po torach więc ma być dość twardo zestrojony
Motocross q r w a rzÄ…dzi!! 

-
arudni - Świeżak
- Posty: 267
- Dołączył(a): 12/4/2008, 20:03
- Lokalizacja: Z nikÄ…d
Te łożyska w wahaczu możesz wymieniać spokojnie na teflonowe zamienniki. Częsci się nie kręcą a te tulejki nie są takie delikatne jak się wydają.
Co do oleju to myślę że jak wlejesz 10 w będzie dobrze.
Co do oleju to myślę że jak wlejesz 10 w będzie dobrze.
Husqvarna WR

motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
-
panzernacker - Bywalec
- Posty: 539
- Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34
dolej więcej takiego samego oleju i będzie twardszy, i to niejest żadna wiejska metoda
ja też mam 5W tylko wlałem prawie całą butelke i jest dobrze

ja też mam 5W tylko wlałem prawie całą butelke i jest dobrze

sprzedam :
- Sony Ericson P99i (700pln)
- Nowe sprzęgło do Aprili Rx 50 (90 zł)

- Sony Ericson P99i (700pln)

- Nowe sprzęgło do Aprili Rx 50 (90 zł)
-
bastus - Bywalec
- Posty: 827
- Dołączył(a): 5/10/2007, 20:23
- Lokalizacja: Wrocław
Zrobiłem ten wachacz:) Za całe 100zł mam zrobione wszystko:) Zobacze ile to wytrzyma ale koleś co mi to robił mówi, że tyle samo co te orginalne zamienniki albo i dłużej:)
A odnośnie oleju to ile go tam jest wogle w jednej ladze?? kupiłem 5w i spróbuje dolać ale nie wiem ile, a nie chcę czegoś popsuć:)
A odnośnie oleju to ile go tam jest wogle w jednej ladze?? kupiłem 5w i spróbuje dolać ale nie wiem ile, a nie chcę czegoś popsuć:)
Motocross q r w a rzÄ…dzi!! 

-
arudni - Świeżak
- Posty: 267
- Dołączył(a): 12/4/2008, 20:03
- Lokalizacja: Z nikÄ…d
Heh może to nie ma związku z tematem ale znam gościa co na korbowodzie w MZ zamiast łożyska wsadził tulejkę i przez rok jeździł a potem sprzedał. Jak na korbie gdzie są spore obroty wytrzymały to w zawieszeniu będą chodziły bez problemu.
Te 100zł to kosz samych tulejek?
Te 100zł to kosz samych tulejek?
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Landryss25 napisał(a):Heh może to nie ma związku z tematem ale znam gościa co na korbowodzie w MZ zamiast łożyska wsadził tulejkę i przez rok jeździł a potem sprzedał. Jak na korbie gdzie są spore obroty wytrzymały to w zawieszeniu będą chodziły bez problemu.
Te 100zł to kosz samych tulejek?
Dolałem 50ml oleju i już zawiecha chodzi jak powinna:)))
Też podejrzewam właśnie, że polata na tych tulejkach, może nawet i dłużej niż na tych łożyskach no i co najważniejsze dużo taniej.
100zł dałem za całkowite zrobienie mi tyłu, poszedłem do mechanika i powiedziałem, że chce w miejsce tych łożysk tulejki teflonowe i on już sie tym zajął i mi porobił wszystko, po czym wystawił rachunek 100zł:)
Motocross q r w a rzÄ…dzi!! 

-
arudni - Świeżak
- Posty: 267
- Dołączył(a): 12/4/2008, 20:03
- Lokalizacja: Z nikÄ…d
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości