Scigacz.pl

przez **antony** » 28/3/2016, 15:07

Witam. Moje doświadczenie z motocyklami to parę lat na quadzie, między czasie jakiś skuterek. Wiek 20lat, wzrost 175 waga jakieś 67kg. Motocykla chciałabym do pojeżdżenie po lesie jakiś polach. Typ motocykla jakim jestem zainteresowany to cross. Jeśli chodzi już o konkretne modele to najbardziej przemawia za mną yamaha yz250, i honda crf 250 r. Z chęcią posłucham wszelkich sugestii.

przez **lagiboy** » 28/3/2016, 18:15

pierwsza sugestia to zapoznaj się z działami na forum. offroad to ten którego szukasz. pozdro

Przeniesiony

przez **eddenktm** » 28/3/2016, 19:16

Te maszyny, które wymieniłeś to full crossy, można tym jeździć po lasach ale po co, są to maszyny na tory. To czego szukasz to enduro. Jeżeli nie będzie to hardkorowy teren, strome podjazdy i generalnie ogień to kup sobie jakieś soft enduro typu suzuki drz czy kawasaki. Jak bd jeździł w poważniejszym terenie to hard enduro- zawias, hamulce generalnie profeska tylko, że drogie w kupnie i utrzymaniu. Tutaj możesza zakupić ktm exc, husqvarne te, yamaha wr, husqbergi, gagasy i tak dalej. Musisz zdefiniować czy szukasz właśnie czegoś do softu czy hardkoru

przez **henio12323** » 28/3/2016, 22:13

yamaha dt 125 ?

przez **antony** » 29/3/2016, 12:21

Chodzi mi stricte o pojeżdżenie po polach lasach, wypady z kolegami na takie właśnie leśne tereny.

przez **henio12323** » 29/3/2016, 12:53

to wymienione sie kiepsko nadają, to crossówki, drogie, wolne ze słabym zawieszeniem do lasu. nie wiem dalej co doradzic - bo nie wiem co to za wypad do lasu, jedni jada żeby sobie popyrkać turystycznie po lasach, niektórzy jadą i cały czas walą ile fabryka dała, inni jada do lasu i szukaja coraz to trudniejszych miejscówek, atakują belki, kłody, wąwozy, podjazdy itp.

przez **antony** » 29/3/2016, 12:59

Też ciężko mi konkretnie określić, las mam na myśli jakieś podjazdy, błoto... Nie chodzi mi tu o jazda tylko po polnych drogach itp. Myślałem, że motory tego typu będą okej na takie wypady.

przez **antony** » 29/3/2016, 13:01

Miałem okazje się "przejechać" honda crf 250 r i nie powiedział bym, że jest to słaby sprzęt.

przez **henio12323** » 29/3/2016, 13:10

edytuj posty - nie pisz jeden pod drugim

bo nie masz pojęcia o jeździe w terenie ;P

to mam dwie opcje dla ciebie
opcja tania amatorska - jakies błoto lekkie podjazdy mozna zaliczac spokojnie, motocykl łatwo ogarnąc i mozna sobie szlifowac technika - yamaha dt 125, upalasz do bólu a i tak kosztuje to grosze ( popatrz jeszcze ktm lc2, aprilia rx, kawasaki kmx - to wszystko podobne sprzety) tu mozna tez wrzucic np suzuki DR 350 albo troche drozsze nowsze DRZ 400.

opcja wyczynowa
ktm exc 125 lub 200, husqvarna WR 125, - wyczynówki ze 2-3 X drozsze niz yamaha DT, ale są mocniejsze agresywniejsze, lżejsze maja lepsze zawieszenia lepsze hamulce. ewentualnie ktm exc 400, beta 400 z silnikiem ktma.

przez **antony** » 29/3/2016, 13:48

Jakoś bardziej przemawia do mnie opcja crossa. Może dlatego, że nie widzę nic ciekawego z tych co wymieniłeś.

przez **eddenktm** » 29/3/2016, 17:09

Kup sobie crossa nikt ci nie zabroni, jak lubisz męczyć sprzęt i samego siebie

Te drogie opcję które wymienił henio są przyzwoite, najlepiej się nadają do lasu, a od crossa jeżeli chodzi o wygląd to różni je lampa z przodu i tyłu :roll:

przez **henio12323** » 29/3/2016, 17:31

hehe dokładnie - chcesz kupuj tylko wtedy nie rozumiem do konca sensu zakładania tematu. to tak jakby ktoś chciał kupic w sklepie RTV telewizor z wbudowaną pamięcią, jako pendrive - sprzedawca by poradził kupic samego pendrive a klient nadal sie upiera ze chce telewizor ;P

mozna - mozna kupuj, za jakis czas sam poczujesz czego ci brakuje

przez **antony** » 30/3/2016, 13:12

Co do tych wyczynówek, które wymieniłeś to czy jest różnica jeśli chodzi o koszt utrzymania tego motocykla a motocykla crossowego ?

przez **enzi** » 30/3/2016, 16:11

różnica pewnie niewielka
a co do tematu, sam jeżdże yzf 250 od miesiąca (głównie lasy, ciężkie podjazdy, bardzo dużo przelotówek) i krosówki słabo sie do tego nadają, teraz pewnie bym wziął jakiegoś 4t od ktma (enduro)
same przeloty męczą bo trzeba orać fest i silnik nie odpoczywa

przez **henio12323** » 30/3/2016, 21:49

enduro jest zdecydowanie tansze od crossówki, zwłaszcza crossówki upalane w enduro.

w motocrossie - kupujesz crossa, jedziesz na trening, jeździsz pare treningów po ile 10-20 minut ? albo luźniej troche dłuzej - wiecej fizycznie nie dasz rady. i do domu. w enduro jak jest upalanie to przynajmniej ja smigam czasem cały dzien. i idą po 2 baki paliwka dziennie. crossówka wtedy padała by jak mucha ;D

przez **antony** » 31/3/2016, 13:04

Mam jeszcze pytanie odnośnie mocy. Czy jest duża różnica miedzy 125 2t, a 250 4t? I czy 4t jest rzeczywiście mniej awaryjne od 2t ale drożdże w utrzymaniu ?

przez **enzi** » 31/3/2016, 15:12

po pierwsze jest to zupełnie inna charakterystyka jazdy, jeśli chodzi o moc to wygląda to podobnie. A awaryjność to jest kwestia tylko i wyłącznie właściciela, 4t wymaga większej troski i gdyby porównać budowe silnika to jest tam 30-50% więcej części niż w 2t więc mamy większą szanse że coś padnie
Koszty utrzymania - wszyscy mówią że 2t tańsze ale w ostatecznym rozrachunku wychodzi mniej więcej na równo (4t może minimalnie drożej)

przez **antony** » 31/3/2016, 18:02

Dzięki wszystkim za pomoc

przez **henio12323** » 31/3/2016, 20:05

tez kazdy mówił mi 2T tansze itp, oczywiscie od zawsze wiedziałem że to nie za bardzo prawda ;P teraz to widze, napęd i opony lecą podobnie 2T i 4T. moze 4T bardziej zrywa to wszystko, ale 2T tez nie jest wieczne. remonty silnika - spoko duzo tansze, ale częste. a do tego łątwo uszkodzic np dyfuzor co rodzi większe koszta. wiec tak kolorowo nie jest. no i zasada jak dbasz tak masz jest jak najbardziej słuszna D

Scigacz.pl

motocykl na weekendowe wypady do 8000

motocykl na weekendowe wypady do 8000

Kto przegląda forum