Wszystko zależy od Twojego budżetu. Ja osobiście klx drugi raz bym nie kupił, bo pomimo tego że baaardzo fajnie się jeździło, to psuło się to niemiłosiernie, pomimo idealnie zachowanego egzemtlarza. Ze starszych modeli, rozsądnie było by wziąć yamahe xt / tt 600 albo honde xr. Ewentualnie klx 650 R. Ogólnie starsze modele enduro (1990-2000) to skarbonka. Polecałbym Ci raczej coś nowszego, w stylu suzuki drz 400, klx 450. To nowsze i lepsze generacje.
Jeśli jednak KLX 650 Ci się spodobał, a pieniądze nie pozwalają zaszaleć, szukaj jak najnowszej i najlepiej utrzymanej wersji R. Obniżysz zawieszenie, założysz koła SM i ogarniesz.
Poczytaj sobie:
http://www.motocykl-online.pl/testy/SUZ ... aki,5423,1