Motocykl dla mnie 6000-7000tys

[fapgog]

Witam. Szukam motocykla, którym będę jeździł po szutrach, lasach, sporadycznie jakieś błoto i podjazdy. Chciałbym motocykl, którego serwisowanie będzie bardzo tanie i mnie nie przerośnie.
Mam zamiar wydać do 1000zł rocznie.
Spalanie także w miare możliwości niskie.
Wolał bym 4-takta.
Do tej pory zastanawiałem się nad yamaha dt 125 re, lecz chciałbym coś mocniejszego typu yzf250/rmz 250 lecz one chyba wymagają dużo większych kosztów.
Bardzo dużo także zastanawiam się nad suzuki drz 400, na olx-ie są jakieś za ok 7tyś, ale boje się, że maja wady ukryte. Drz-tka bardzo mnie do siebie przekonała i mam chęć na nią
Proszę o pomoc w zakupie, który planuje zrealizować w zimę

-budżet 6000-7000 tyś zł
-wiek 16lat
-wysokość 181cm
- waga 70kg
- doświadczenie do tej pory jeździłem peugeotem xps 80 wcześniej motorynki itp., Przejechałem ok 500km Suzuki dr 800 także mocy się nie boje:)

[EnduroIsAwesome]

DRZ 400 to b. dobry sprzęt. Koszta utrzymania są może trochę większe niż w DT 125, ale myślę że przy nie ostrej jeździe do 1000 się zmieścisz. Przejedź się obydwoma sprzetami i wtedy będziesz wiedział który jest dla ciebie

[henio12323]

tu nie chodzi czy masz sie bać mocy czy nie, tylko czy jesteś w stanie z niej skorzystać. DRka to super sprzęt pytanie czy kondycyjnie sobie poradzisz bo to kawał kloca jest

[odiro]

Za 7k odpuść sobie drz, za zdrową trzeba dać 9k, za tą kase poszukaj zadbanej dr 350 sprzęt nie do zajechania! Masz małe doświadczenie także moc dla Ciebie wystarczająca 31hp ale czuć te konie, w dr 800 tych 50hp nie czuć bo to krowa która idzie momentem, naprawdę da się na niej nie złe cuda wyrabiać

opcykaj jeszcze xr 400 , ttr 600, klx 300

[fapgog]

Drke mam w garażu jeżdżę nią od czasu do czasu... Do tych starszych motocykli typu dr 350 / xr 400 nie mam przekonania :/ Na pewno będę próbował jeździć na kole :> Udumałem sobie, by kupić jakąś yamahe dt 125x lub dt 125re za ok. 4500-5500 bo po tyle chodzą przejeździć nią te 2 sezony, a w między czasie zbierać pieniądze i potem gdy zrobię a2 kupić taką wymarzoną drz 400 na ulicę Czy to dobry pomysł?

[henio12323]

odiro - teraz DRZtki potaniały i bez papierów za 7mke da sie wyrwać jezdzące moto.

XR też jeździ bardzo fajnie. co do gumy - mozna jeździc na gumie nawet 50tką wiec nie rozumiem o co chodzi

czy dobry pomysł to zależy od Ciebie. wg mnie bezsens bo DT po asfalcie sie szybko by mi znudziła. na przykład. z kolei tobie moze to byc swietna opcja. wiec sam pomysl nikt za ciebie decydować nie bedzie

[odiro]

Drke mam w garażu jeżdżę nią od czasu do czasu... Do tych starszych motocykli typu dr 350 / xr 400 nie mam przekonania :/ Na pewno będę próbował jeździć na kole :> Udumałem sobie, by kupić jakąś yamahe dt 125x lub dt 125re za ok. 4500-5500 bo po tyle chodzą przejeździć nią te 2 sezony, a w między czasie zbierać pieniądze i potem gdy zrobię a2 kupić taką wymarzoną drz 400 na ulicę Czy to dobry pomysł?

Zrobiłem w Twoim wieku dokładnie tak samo (tylko kmx) Jak masz karte motorowerową czy AM to bym na Twoim miejscu wyrwał jakąś dt 125/50, jak nie masz prawka i chcesz śmigać w terenie to wybrałbym jednak dr/xr bez legalu, wydaje mi się że lepsza zabawa ale kto co lubi