cross dla laika

[shake27]

Słuchajcie, zastanawiam się na zakupem crossa. Cele zakupu jest głównie jazda po lasach/polach nie jestem zawodnikiem ani nie planuje nim być. Zastanawiam się nad hondą cr 125.
Mam bowiem wątpliwości co do samego zakupu. Tak jak wspomniałem nie będę użytkował go w cięzkim terenie głównie do zabawy 2-3h w tygodniu w okresie letnim. Niestety nie zna się za bardzo na mechanice, a też nie chcę wydawać na mechanika i części co sezon 1000-2000zł bo mnie na to nie stać. Powiedzcie mi czy jest sens kupować crossa do takiej "weekendowej jazdy" ? Jak dużo będe musiał w niego wkładać pieniędzy ? I jak jest z rynkiem wtórnym z tymi motocyklami ciężko potem sprzedać?

[dawidsx]

Nie.
Sam wiem po sobie bo miałem sx 125.
Na prostych go katujesz bo pojedziesz stowke i po zawodach.
Na pojazdach brakuje dołu a jak będziesz go pilowac to po sezonie prawie pewny remont silnika.
Albo kup tania dt 125 albo kup exc ale tutaj coś sensownego to z 8-9 tysięcy

[henio12323]

dokładnie jak nie chcesz miec wydatków sporych to nie kupuj crossa. bo 1000-2000 zł to średnie utrzymanie w sezonie maszyny normalne. i tego nie ominiesz, bo kazda oszczednosc zazwyczaj potem kosztuje 2X

lepiej enduro a do weekendowej jazdy spoko soft enduro wystarczy włąsnie cos typu yamaha dt 125, ktm lc2, aprilia rx itp zadne wyczynówki, tylko spokojne sprzety

[shake27]

ok, dzięki za odpowiedź Panowie