kTm

[henio12323]

ten silnik pracuje idealnie nie słysze zadnej nie równosci jak na wyczynówke z tłokiem srednicy prawie 10 cm......

[Gargus]

Biorąc pod uwagę ktm exc który byt by najlepszy? 400 450 525 ? Chciał bym żeby był dość wytrzymały no i mam nadzieje ze na nowym tłoku polatam te 2 lata :-/

[henio12323]

nie da sie powiedziec który najlepszy bo ktm to firma która by nie wypusciła "gorszego"

400 450 i 500 słuządo innych celów
400tka jest najsłabsza (stosunkowo nie tylko pojemnosciowo ) chyba najbardziej zywotna, niezła do niedzielnego polatania po lasach

450tka - dla amtora dobra do orania lasów, srednia do technicznej jazdy

525 - moto nie dla amatorów, nie jest strasznie duzo mocniejsze od 450tki ale ma lepsze kopnięcie z dołu.

450tka ma niektóre czesci chyba troszke tansze niz 525 a wytrzymałosc podobna. ( na pewno tłok tanszy do 450)
2 lata - ty mozesz i 10 lat zrobic zalezy jakie robisz przebiegi. tłok nowy z idealnym cylindrem, dbany i nie katowany spoko 300 mth przelata. a w ile to wykorzystasz to juz sam sobie odpowiedz

[Gargus]

Dzięki za konkretna odpowiedz. Rozumiem ze 450 nie jest dość zwrotne moto. Ale jak mi się będzie sprawować pod góry? Wiem że to bardziej na proste tereny no ale trochę tych górek też mam. Utwardzonych i piaskowych. No i teraz pytanie czy tu chodzi o moje umiejętności czy może motor jest za ciężki? Wiem że na pewno więcej się zmęcze niż 250. No ale Jak to wygląda w praktyce?

Drugie pytanie. Wiem ze 525 nie dla amatora. 450 juz bardziej. Ale czy aby na pewno? Nie ucieknie mi ta 450 z pod tyłka?? Trzeba uważać na gaz?

Trzeci punkt to już nie pytanie ale prośba. Znasz jakieś linki dla amatora związane z budową silnika dla ktm?? chodzi mi głównie o teorie związana z budową silnika i remontami bo chciał bym trochę zagłębić się w mechanikę oczywiście przy małej pomocy kolegi tak abym mógł zrobić podstawowe rzeczy typu wymiana tłoka regulacje gaźnika itp. Chodzi mi głównie o podstawowe rzeczy które stosunkowo często się wymienić

[kris514]

Moim zdaniem najlepiej nauczyć się od producenta czyli z manuali, by ułatwić życie sobie i innym uzbierałem tego trochę i polecam zajrzeć tutaj http://chomikuj.pl/godzillaaaa , jeśli byś czegoś potrzebował to możliwe że mam tylko nie wrzuciłem (teraz wrzucam do folderu KTM w service manual serwisówkę do silnika dla większych pojemności dla lat 2000-2007 (polecam) i miłej lektury życzę

[henio12323]

manual to podstawa przy robieniu silnika, ale wpisz sobie w google KTM rebuild albo cos takiego. do ktmów na RFSie jest chyba 2-3 filmiki jak od początku do konca robią remonty, i pełno innych jak ustawiac zawory itp itd


co do podjazdów - jak dla mnie to najlepsze sprzety na podjazd. widze po znajomych bo jest u nas góra piaszczysta i 250tki w 4T nie dają rady ( chyba jeszcze nikt nie podjechał na takim ) 250tki w 2T też nie, 450tki i 525 wjeżdzają bezproblemowo, ostatnio wjechał dopiero pierwszy dwusuw - 200 EXC 2013 ale też nie od razu i to pod łatwiejszą strone podjazdu.

450tka jest niewiele słabsza jak pisałem, spod tyłka moze Ci uciec w kazdej chwili jak nieostrożnie sie obejdziesz z gazem.

co do zwortnosci - moto nie jest zwrotne ale w porównaniu z np lżejszymi 2T albo mniejszymi pojemnosciami. dla amatora czy kogos po cięzkim enduraki typu chociazby yamaha DT to taki ktm bedzie zawracał w miejscu.

co do wagi - róznice nie są duze, 250tka wazy pewnie ze 112 kg, 400/450/525 jakies 115 kg

nie zapominaj że to wyczynówki, i zaden teren nie jest straszny ;P albo inaczej - jeżeli cos typu ktm exc 450 nie da rady, to praktycznie żaden inny sprzet też nie da rady. 2T czasami tylko okazują sie lepsze, a też duuuuzo zalezy od techniki.... dlatego niektórzy w góry np polecają cos typu ktm freeride sprzet w sumie nie wyczynowy ale dla amatora do nauki duzo lepszy bo mniej wymaga od kierowcy żeby dobrze jeździć, potem na EXC mozna tylko szlifowac technike a nie sie uczyc od podstaw ;D bo nie jest łatwo ogarnąc EXC żeby latać jak jarvis czy błażusiak czy inny walker.

[Gargus]

Mimo wszystko zostane przy ktm 400 450. Juz za nie cały miesiąc wybieram się po owy sprzęt i myślę że przy spokojnej delikatnej jeździe na początku nauczę się, wyczuje i opanuje motor i nie będę żałował. Jedynie boje się zakupu wadliwego. 12 tys to nie mało a różnie bywa. Ale w tej cenie myślę że nie będzie tak źle.
2
No i nie jest tak ze nie umiem jeździć po prostu wydaje mi się że to kwestia głowy. Bo gdy na początku będę spokojny to się nauczę. Chociażby na prostym terenie w dodatku myślę że za rok to zarejestruje. Ile może kosztować rejestracja?

[henio12323]

12tysiecy to ani duzo ani mało. ale nie licz że jak dasz 12 czy nawet 13 tysiecy to kupisz igłe. bo takie sprzety miały juz zazwyczaj nie jeden remont i rózne cuda można potem w silnikach spotkach. i tylko ich konstrukcja pancerna pozwala jeździc, jakby silnik był troche delikatniejszy wiele ktmów było by juz na złomie

nie koniecznie spokojność to dobra metoda na nauke ;P no ale kazdy ma swoją metodę.


rejestracja kosztuje tyle ile kosztuje rejestracja dowolnego pojazdu w polsce ;P pozmieniali niedawno cennik cos koło 150 zł rejestracja, 50 zł chyba wydanie tablic, costam odpowadzic w skarbówce, i tyle. czy kupujesz litrowego scigacza czy ktma - koszta te same

[Gargus]

No i niestety chyba jeśli chodzi o motory to motory typu cross chyba zawsze najbardziej dostają w silnik i kupując je jest większe ryzyko w przypadku innych typu motorów :-S

[henio12323]

nie koniecznie, pozatym takie silniki najlepiej pracują jak sie je kręci. wyczynowe 4takty na wolnych obrotach prędzej sie zatrą niż te kręcone. ( bo te mają lepsze chłodzenie, lepsze smarowanie itp )

moim zdaniem lepiej też kupic normalnie uzytkowanego enduraka ( czyli normalnie katowany gdzies w offroadzie ) niż cos typu honda CB czy jakis XJ 600 uzywany jako scigacz albo sprzet do palenia gumy tamte silniki to juz nie lubią katowania a mało kto takie sprzety oszczedza wiec moim zdaniem tutaj jesteś w błędzie

[Gargus]

Może i racja. Tyle że w enduro czy cross tłoki zmieniany konkretnie co kilkadziesiąd mth no a w takim scigaczu czy kanapowcu czas na wymianę takich rzeczy jest chyba trochę wydłużony nie prawda?

Ogólnie sport cross enduro jest dość drogi. Żeby wyrwać ładnego crossa czy enduraka trzeba już trochę wybulić. W przypadku innych moto tak nie jest. Np ładna bandit idzie kupić za nie duże pieniądze.

Nie wiem czy siÄ™ zgadzasz.
Pozdrawiam

[henio12323]

no i własnie o to chodzi, w KTMie wymieniasz tłok i cylinder i masz te częsci NOWE, w scigaczu takich rzeczy sie praktycznie nie wymienia wiec jak są mocno zuzyte to praktycznie nic z tym nie zrobisz, chyba że zrobisz bardzo kosztowny remont albo wymienisz cały silnik. a tutaj same zuzyte czesci i masz silnik jak nowy.


tylko że ładna bandita słuzy do jazdy po bułki do sklepu i w niedziele sobie gdzies rundke zrobić.... ktm EXC to jest motocykl wyczynowy, nie do pyrkania tylko do ścigania sie w zawodach wiec porównanie do bandita jest kiepskie moze bardziej do jakiegos torowego scigacza mozna porównac ;P ( a one tez tanie nie są )

[Gargus]

Hmm. Może za dobry i za bardzo profesionalny sprzęt wybrałem jak na początek? Ogólnie nie chce żadnego kanapowca ani nic z starych enduro bo mi się nie podoba :-S

[henio12323]

za dobry sprzet nigdy nie będzie ;P czasami sie tylko nie opłaca kupowac wyczynówki żeby pyrkać. jak chcesz fajnie wyglądające moto, tanie to zobacz suzuki DRZ 400, soft enduro, nie wyczynówka, ale sporo potrafi a przy tym kilka razy tansza od ktma

[Gargus]

Niestety jestem trochę wybredny i nie podoba mi się drz 400 :-/juz bardziej mi się podoba ttr.od tego. Myślałem o klx 250 ale tym się nie pobawie został bym przy tym exc 400 ale boję się że nie ogarnę tej mocy i ze tylko się namęcze psychicznie i fizycznie. No ale mam dobre nadzieje i trzymaj kciuki a jak nie to wpadnę tam do was to może czegoś się nauczę