Scigacz.pl

przez **Apollo11** » 3/10/2010, 18:32

a moze najzwyklej mu sprzeglo slizga?
henio co myslisz?

przez **henio12323** » 3/10/2010, 18:42

moze byc tylko ze od tak by sie nie zaczelo slizgac do tego stopnia. jak tarcze siadaja i sprzeglo zaczyna sie slizgac to czuc w niektorych momentach wzrost obrotow a brak wzrostu predkosci. ale tak mozna jeszcze miesiac jexdzic i nie bedzie az takie tragedii. a tu ze ruszyc nie mozna ja stawiam ze to sie sprzeglo rozkrecilo

przez **barek253** » 3/10/2010, 18:44

no ale jeszcze rano chodzilo tylko przy koncu gazu to juz nie przyspieszal tylko same obroty rosly
moglo sie tam w 2 godziny zrobic?
a to sprzeglo to jak rozkrecic bo tam sa srubki a jak chce je odkrecic to cale sie kreci

a co z tym dzwiekiem kolo zebatki

przez **Apollo11** » 3/10/2010, 18:52

rozkrecic najlepiej by bylo kluczem pneumatycznym, bo tak to jakos zablokowac musisz, a z ciekawosci sam jutro odkrece dekiel

*
*
*
*
*
*
*
*
*
edit: henio to chyba jakas diodia

- albo mam zwidy

przez **henio12323** » 3/10/2010, 18:54

wyglada zdrowo. palucha tak rozwaliles czy na farbe czerwona silnik skladany xd ? ;P
co do rozrkecania to jest problem. jakos to trzeba blokowac. u mnie w cr byla dziurka do smarowania przez polowki i dalo sie srubokret wsadzic i sie ladnie blokowalo. te z gory srubki odkrec wkretarka. one sa na sprezynie wiec je trzeba troche zerwac. albo reka zlap i krec. az takiej tragedii nie ma w odkrecaniu tego. gorzej sruba centralna ale jej ruszac poki co nie musisz. a co do dzwieku to nie wiem moze nagle ci sie wydaje ze cos szelesci. ja tez zawsze ktmem w kasku latalem. a ktoregos dnia odpalilem i sluchalem silnika rozgrzanego to calkiem inny szelest jest i dziwnie pracowal.

przez **barek253** » 3/10/2010, 18:58

hehe na czerwono to lampka swiecilem

a jak rozbiore to na co patrzyc?
gdzie to sprzeglo sie moglo popuscic

a co do blokowania to moge np.wpic drewienko jakies?
a nie bedzie pozniej tego ciezko zlozyc dam sobie rade jak tam sa jakies sprzezyny

przez **henio12323** » 3/10/2010, 19:05

hgaha xd
co do rozkrecenia zobacz czy kosz lata na boki. nie mozse tam nic latacc a rozkrecic to sie mogły wlasnie te srubki od gory. jak by one sie odkrecily to sprzegla nie ma ;D
a zablokowac kosz mozesz drewienkiem. ale te srubki od gory mozesz przy odkrecaniu zablokowac reka. bo one nie sa mocno przykrecane.
nie sprezyny sa tylko dokrecane ale to nie jest tak jak w romecie ze trzeba dociskac i zakladac zabezpieczenia. tu luzno sie skreca tylko pod koniec skrecania po prostu sprezyna sie dociska. nie ma co sie bac. a sa opilki metalu w oleju ?

przez **barek253** » 3/10/2010, 19:09

nie ma opilkow

a moglo by sie cos stac z jakims walkiem tam co napedaza mala zebatke ?
np jakies zeby posypac , wyrobic?

przez **henio12323** » 3/10/2010, 19:13

no to jakby sie posypal lub wyrobil to by byly opilki

przez **barek253** » 3/10/2010, 19:20

dodam jeszcze ze tydzien temu wszystko bylo ok
dopiero wczoraj tak zaczelo sie dziac
moglo to sie stac w tak krotkim czasie

przez **henio12323** » 3/10/2010, 19:24

no jak juz pisalem tarcze w dzien sie nie mogly az tak zjechac. to cos innego. ale z opisu po prostu ciezko cokolwiek wyczuc. bo moze cos w skrzyni ale dziwne ze cos sie posypalo bez opilków

stawiam ze cos w sprzegle jest zle ale jeszcze nie wiem co d:

przez **Apollo11** » 3/10/2010, 20:20

henio a moze linke od sprzegla poluzowac, bo slizgajace sprzeglo to nie tylko zuzyte tarcze, moze byc tez ta linka:)
tarcze nie sa zuzyte to mozna odhaczyc, zly olej tez bo juz jezdziles na nim dlugo, chyba ze wymieniales niedawno na inny?
no i za mocno naciagnieta linka zostala

przez **barek253** » 3/10/2010, 20:23

a moglo by byc cos ze skrzynia
ona jest po lewej str. silnika ?moze tam slyszalem ten dzwiekmoze przy szybszych obrotach sie cos z nia dzieje?
nie wiem jak to dziala

przez **henio12323** » 3/10/2010, 20:37

mozliwe

jak najbardziej. ale to czuc jak linka jest naciegnieta. no chyba ze kolega wyczucia nie ma i nie cuzje kiedy linka ciagnie. wiec to wykluczylem

nic sie nie moglo zepsuc skoro nie ma opiłków w skrzyni!!
albo sprzeglo albo tak jak kolega ze linka. skrzynia jakby padla to bys raczej biegów nie mial

przez **Apollo11** » 3/10/2010, 20:40

skrzynia raczej nie, ze ci sie raz przeslyszalo to o niczym nie swiadczy, teraz nic nie stuka to jest ok ;d;d
a wez odpal maszyne przyloz przednie kolo do sciany, wbij 3-4 i sprubuj ruszyc jak normalnie puscisz sprzeglo (tylko chwile) a motor nie bedzie pchal w sciane tylko stal, to dam se reke uciac ze ci sprzeglo slizga -,-
:evil:

edit: spoznilem sie troche z ta skrzynia ;d;d
ale ogolnie to niewiele trzeba naciagnac zeby slizgalo, tak jak niewiele trzeba popuscic zeby ciaglo, sprobuj wyregulowac

przez **barek253** » 3/10/2010, 20:44

na 100%nie wiem czy nie ma opilkow bo tylko tyle co widzialem co na zdjeciu jest i nie bylo jutro zrozkrece i zobacze dokladnie
a z tym dzwiekiem mi sie nie przeslyszalo bo jest caly czas nawet jak moto pcham to cos slychac

przez **Apollo11** » 3/10/2010, 20:46

a jaki dzwiek slychac, dzwoni cos, puka czy jak?
a i jak pchasz na biegu czy luzie?

przez **barek253** » 3/10/2010, 20:55

pcham na luzie jak zjezdzalem z gory to tak dziwnie nie wiem jak to napisac tak tyk tyk sprawdze to wszystko jutro i dam znac

przez **kalabryna** » 3/10/2010, 20:56

zobacz czy też linki nie masz za bardzo naciągniętej

przez **henio12323** » 3/10/2010, 20:59

no w sumie nic tykac nie powinno. ale tez nie bardzo jest co tam do tykania. zobacz pokrec kolem na biegu na zjdetej pokrywce sprzegla. zobacz czy wszystko sie wysprzegla poprawie

Scigacz.pl

pomocy

Kto przegląda forum