Pomocyy Ratujcie

[Bostorn]

hmm co do biegów nie wiem ile ich tam było nie liczyłem ;p;d ale mniejsza o to czy 5 czy 6 czy 2

wlasciciel już motor zabrał

szkoda mi kumpla bo byc może nic nie wiedział o tym jaki to wadliwy towar

no ale co ja na to poradze.. od tego są testy motoru aby było wiadomo czy jest wadliwy czy w idealnym stanie

weteran z tego co zauważyłem sporo sie znasz ;d

będzie trzeba jakos na spokojnie z kolegą porozmawiac i wytłumaczyc pewne sprawy
bo szkoda mi go a jedyną osobą która mieszała był jego ojciec...

[Manhatan]

Pany co wy gadacie, przecież nie wiadomo co się do końca stało. Powodów może być multum. Miałem podobną sytuację w RM, kiedy po 15 minutach jazdy zablokowało mi tylne koło i skrzynie i skończyła się jazda... Po chwili machania i próbie odblokowania skrzyni udało się, jednak kiedy znowu próbowałem jeździć (człowiek był wtedy głupi...) za chwilę ponownie skrzynia się zablokowała i skończyło się. Do wymiany miałem 2 tryby, z czego jeden był zintegrowany z jakimś innym, więc łącznie 3. Kupiłem używaną skrzynię i komplet nowych uszczelek na cały silnik i łącznie wyszło mnie to 1100zł.

Jednak w Twoim przypadku może to być skrzynia lub co innego. Według mnie nic do tego nie ma sprzęgło, prędzej obstawiałbym, że mogą to być zatarte łożyska na wale, korbowodzie. Jak spadła kompresja to równie dobrze podwinięte pierścienie, może zawory - jednak to wszystko tylko spekulacje. Nie daj się wrobić, bo remonty w 4T to sprawa bardzo kosztowna i podejrzewam, że nie zmieścisz się w 2000zł. Proponuję oddać, podziękować i pójść sobie... na pewno NIE KUPUJ, ani NIE ZGADZAJ się na pokrycie kosztów!

Powodzenia!

[marc9911in]

kolega w Suzuki RMZ 250 z 07' roku- naprawiany byl jeszcze przez mechanika oferme .... padly mu walki rozrzadu i przytarly sie bo dostala sie woda bo mechanik poskladal na starych uszczelkach i wykruszyly troche, okruchy wpadly w cylinder i zrobily ryse...
Cena naprawy w polsce 5000-6000 zł

Troche prze****ne Chcecie moge dac namiary na speca ... , to mozecie u niego moto naprawiac spokojnie :D

[weteran]

Gyezet sworzeń tłoka wchodzi bezpośrednio w korbowód, w którym niema nawet tulejki tak jest w oryginale. I aby wszystko było jasne piszę to wszystko po to aby też pomóc. Widzę, że Bostorn przemyślałeś całą tą niezręczną sytuację. Uważam, że koniecznie musisz pogadać z właścicielem WR. Wystarczy postawić się w jego sytuacji. Trudno mi uwierzyć, że dał Ci specjalnie popsuty motor. Zresztą On sam pewno przemyślał to wszystko na spokojnie i wie, że to nie Ty go zniszczyłeś. Daj znać jaki będzie finał tej sprawy. Pozdrawiam.

[Bostorn]

nom gadałem z właścicielem i zaprowadizł moto do serwisu yamahy

w pon ma wiedziec co się stało
no i aby załagodzic z nim całą tą sytuację umówiłem się, umówię na spotkanie aby juz na spokojnie pogadac itp

[Gyezet]

Gyezet sworzeń tłoka wchodzi bezpośrednio w korbowód, w którym niema nawet tulejki tak jest w oryginale.

Takiej możliwosci to nawet pod uwagę nie brałem
Oczywiście uwagi/krytyka jak najbardziej wskazana, jezeli nie mam racji

Pzdr.

[bastus]

podobną sprawe miałem ostatnio, ale właściciel jaechał za mną ... więc nie miał prawa się burzyć

a tego cwaniaka się zapytaj jak niby w kilka minut mogłeś popsuć motor w idealnym stanie ??? jak by człowiek chciał to by w takim czasie niezajechał cross'owej skrzyni

[henio12323]

jedno pytanie jak to moze byc enduro przerobione na crossa? to jest seryjny full cross ? mysle że to moze byc wina rozrządu lub zatarty wał jednak wał najprędzej :d łozyska igiełkowe sie pozacierały czasem kopiesz i sie ułozą normalnie a czasem stanie jakis w poprzek i nic nie zrobisz z tym

[weteran]

Henio nie wiesz czym się różni motocykl crossowy od endura ? Wizualnie lampy, niekiedy plastiki, stopka do stawiania motocykla, rozrusznik (nie zawsze), wydech, zawieszenia i charakterystyka silnika może mniej wizualnie bardziej odczuwalne w czasie jazdy to wszystko co mi teraz przyszło do głowy. Chyba wystarczy. A co do awarii to wcześniej to opisałem. Nie czytasz postów ?

[Bostorn]

niby poszła korba i tłok

naprawa wyniesie go 1600zł

nie za dużo jak na 2 takie elementy??
no dozucmy łozyska jeszcze ii robocizne

to jakies 1300 myślę max

[weteran]

Czyli tak jak przypuszczałem. Tłok też mógł zostać uszkodzony podczas hamowania wału (uszkodzenie łożyska korbowodu) wystąpił duży napór tłoka na przednią i tylnią ścianę cylindra (tłok zdarty i porysowany najbardziej z przodu i troszkę z tyłu). Łożyska na wale prawie nie zniszczalne ( duże a więc silne, pracują non stop w oleju, nie kręcą dużych obrotów). Yamaha wszystkie części sprzedaje oddzielnie ja podam Ci jako komplety. Korbowód około 450 zł kompletny, tłok wraz z pierścieniami + sworzeń + zabezpieczenia sworznia około 430 zł. Uszczelki jak wcześniej pisałem około 100 zł. Robocizna u mnie 500 zł + 100 zł zrobienie wału (przełożenie korby) + olej w tym modelu 1,7l + filtr oleju 100 zł a więc jak na serwis Yamaha ta cena wydaje mnie się mała a wręcz podejrzana. No i teraz najważniejsza sprawa, widzę, że na forum udziela się też właściciel tego motocykla. Jeśli mogę wyrazić jeszcze raz moją opinię, oczywiście niezależną to jeszcze raz tu napiszę TO NIE BYŁA TWOJA WINA ta korba i tak by padła ona była po prostu już zużyta.

[Bostorn]

Weteran to ty masz jakiś serwis czy coo??

dużo wiesz;d a twoja pomoc na pewno nam się przyda

z tego co wyliczyłem z twojego cennika to koszt tej naprawy wyniosł by około 1750 1800zł

duużo bardzo duużo

[weteran]

Naprawiam motocykle, specjalność cross i enduro także coś niecoś wiem. Pierwszy raz podałem Ci cenę naprawy około 1500 zł bez wymiany tłoka także prawie wszystko się potwierdziło. Fakt to dużo, ale i tak bardzo dobrze w porównaniu do innych marek Yamaha bije wszystkich cenami części, oczywiście mowa o oryginalnych częściach Yamahy. Sam jeżdżę YZ450F także Yamaha jest mi najbardziej znana zresztą najwięcej ich naprawiam, co nieznaczny, że najbardziej się psują, w moich okolicach jest najbardziej popularnym motocyklem.