Scigacz.pl

przez **igor_wsc** » 18/8/2007, 07:35

kazdy glupi wie ze wszystko cowe a chinskie jest gorsze od uzywanego japonca

przez **Szafa** » 18/8/2007, 13:20

Dałem 4500tys za moją DT 125 ... I nikt mi nie powie, że ten Romet jest lepszy od DT :lol:

Ale dobra. Kupił motor i niech się cieszy. Juz lepszy Romet niż nic

przez **szymek90** » 19/8/2007, 09:27

posiadam honde mtx, i mysle ze jest to dobry zachodnii motor dobrze przygotowany do jazdy może Ci długo słuzyc

przez **Bunny** » 19/8/2007, 10:30

japonia jest na zachodzie? :roll:

dobrze wiedzieć, bo mature z geografi miałem zdawać...

przez **szymek90** » 19/8/2007, 12:07

znaczy wschodzie

przez **MoskiT** » 20/8/2007, 18:21

A teraz wam powie tak
Jeżeli kupisz coś z japonca, lub gdybyś chciał kopić to najlepiej coś nowego nie starsze niż 2 lata

bo nikomu nie uwierzę ze kupił za 3tys jakąś 50-tke i nie dołożył ani złotówki do niego

Sam miałem parę motorków japonczyków nie powiem zrobiłem nimi minimum 10 tys km ale sie już wykańczały nawet wał mi skakał a jechało

nie wiem jak z jazdom reakcyjną

części są drogie ale nic dziwnego dobre

Wnioskując opłaca sie kupić coś nowego lub minimum 7-8tys dać albo naprawdę musi być zadbany motor

Co do rometa dla jednych jest to szajs ale a dla innych nie (chyba)

części są tanie grosze
motor tani
a nówka póki ma gwarancie to jezdni i oby dalej jeździła
- chińskie
czasem chinczycy tez coś zrobią dobrego to zależy od firmy
to ze japońskie czy inne to nie znaczy ze niektóre rzeczy są chińskie mało sie zdąża ale czasem tak jest to tylko taka ciekawostka

Ale jeżeli masz tylko coś kupić żeby do 18 jeździć i potem coś kupić to nie wiem czy opłaca sie w japonka pchać za 3 tys do którego trza dołożyć 2 tyle

ale jak ktoś se upi***oli np tata kup japońca Yamahe czy Honde
używany może być to tylko 3 tys do którego po jakimś czasie trzeba dołożyć 2 tyle to ja bym nie brał chyba ze miałbym tym dużej jeździć z 8 minimum lat

PS. Rometa bym nie brał 50 jak już to 125 powino chyba dużej pochodzić

przez **Bunny** » 20/8/2007, 18:57

1. Twój post jest bez sensu - niemalże nic w nim nie da się zrozumieć
2. Miałeś kiedyś DT? powiedzmy 95r? za 3k kupujesz... a drugie 3k to chyba na strój jakiś na full wypasie, bo nie słyszałem, żeby ktoś pakował tyle kasy w DOBRY motocykl.
3. Pokaż mi wspomnianą wyżej DT z 2005 za 7k?
4. Nie każdego chłopcze stać na wydatek rzędu 10k.
5. Chińszczyzna to zawsze było, jest i zapewne będzie gówno. ;]

przez **mateo Fazer 600** » 20/8/2007, 19:38

zgadzam się z tobą Bunny ale jeszcze zapomniałeś napisać drogiemu koledze MoskiT aby się najpierw przywitał a później postował z nami!!!

przez **Szafa** » 20/8/2007, 22:55

MoskiT napisał(a):A teraz wam powie tak
Jeżeli kupisz coś z japonca, lub gdybyś chciał kopić to najlepiej coś nowego nie starsze niż 2 lata

bo nikomu nie uwierzę ze kupił za 3tys jakąś 50-tke i nie dołożył ani złotówki do niego

Sam miałem parę motorków japonczyków nie powiem zrobiłem nimi minimum 10 tys km ale sie już wykańczały nawet wał mi skakał a jechało nie wiem jak z jazdom reakcyjną

części są drogie ale nic dziwnego dobre

Wnioskując opłaca sie kupić coś nowego lub minimum 7-8tys dać albo naprawdę musi być zadbany motor

Co do rometa dla jednych jest to szajs ale a dla innych nie (chyba)

części są tanie grosze
motor tani
a nówka póki ma gwarancie to jezdni i oby dalej jeździła
- chińskie
czasem chinczycy tez coś zrobią dobrego to zależy od firmy
to ze japońskie czy inne to nie znaczy ze niektóre rzeczy są chińskie mało sie zdąża ale czasem tak jest to tylko taka ciekawostka

Ale jeżeli masz tylko coś kupić żeby do 18 jeździć i potem coś kupić to nie wiem czy opłaca sie w japonka pchać za 3 tys do którego trza dołożyć 2 tyle

ale jak ktoś se upi***oli np tata kup japońca Yamahe czy Honde
używany może być to tylko 3 tys do którego po jakimś czasie trzeba dołożyć 2 tyle to ja bym nie brał chyba ze miałbym tym dużej jeździć z 8 minimum lat

PS. Rometa bym nie brał 50 jak już to 125 powino chyba dużej pochodzić

Przydałby się tłumacz jakiś czy co .... Jak narazie nie włożyłem w moją DT nic ( odpukać ), tyle co klocki na przód kupiłem bo od stopali je wykończyłem ...

przez **MoskiT** » 21/8/2007, 07:01

Bunny napisał(a):1. Twój post jest bez sensu - niemalże nic w nim nie da się zrozumieć
2. Miałeś kiedyś DT? powiedzmy 95r? za 3k kupujesz... a drugie 3k to chyba na strój jakiś na full wypasie, bo nie słyszałem, żeby ktoś pakował tyle kasy w DOBRY motocykl.
3. Pokaż mi wspomnianą wyżej DT z 2005 za 7k?
4. Nie każdego chłopcze stać na wydatek rzędu 10k.
5. Chińszczyzna to zawsze było, jest i zapewne będzie gówno. ;]

1. heh pisałem nie zrozumiale bo nie wiedziałem co pisze

troszkę wypiłem

(jak będę miał czas to przetłumaczę może

)
2. nie miałem za 3k tylko za więcej bo lepiej chodziło i w ogóle
3. nie chce mi sie szukać ale ja nie mówię tylko o DT a ogólnie wszystkich maszynach 50-tkach
4. no nie każdego ale wpakować w taki motor który był katowany lub dostawał w du*e
5. zgadzam sie z tobą ale każdego raczej stać a jak sie psuje to nie kosztuje to nie wiadomo ile

PS. ja i tak wole 125 bo 50 mam już dosyć, co z tego ze może to jechać przykładowo 100 jak silnik sie sypie ale + ze mogą jechać 80 dość to chodzi ale 125 chodzi dużo lepiej jakaś (cbr 125) ale nie dwusuw (hm rs 125) tylko czterosuw

przez **Bunny** » 21/8/2007, 07:54

Ty chyba bez przerwy 'w stanie podwyższonej gotowości' jesteś.

Kolego... wiadomo, że jak kupić Crossa za 3k to nie będzie to jeździło jak się należy. Ale tutaj mówimy o soft bike'ach. Są to motocykle bardzo wytrzymałe i żadna chińszczyzna nie jst godna porównywania jej z nimi.

O co Ci chodzi w ostatnim zdaniu? że cbr125 będzie jeździła lepiej od rs125? bo jest 4T? No to chyba ma mienj mocy, więc będzie wolniejsza.

przez **MoskiT** » 21/8/2007, 15:30

hm 2t jest mnij wytrzymalszy niż 4 t o to mi chodzi i z tymi olejami trza sie bawić w 2 t

dla mnie aprile to taki sam złom jak romet no trochę lepsze, uznaje tylko Yamahe za porządne maszyny

Włoskie to tez syf (sama komercja:D )
Chniskie to gówno, szajs itd jeszcze gorsze

Bunny napisał(a):Kolego... wiadomo, że jak kupić Crossa za 3k to nie będzie to jeździło jak się należy. Ale tutaj mówimy o soft bike'ach. Są to motocykle bardzo wytrzymałe i żadna chińszczyzna nie jst godna porównywania jej z nimi.

Wiec chińczyk za ta samom kasę tka samo będzie jeździł bo ja nie uwiężę zeby motor za 3 k był idealny bez awaryjny

PS. ja mówię o wszystkich 50-tkach

przez **Beavis** » 21/8/2007, 17:08

Aprilia to syf jak Romet? Masz bardzo małe pojęcie o motoryzacji. Nie chce mi się komentować Twoich powyższych wypocin, ale WSZYSTKO jest lepsze o chińskich wynalazków. Za 3000zł można kupić Yamahę DT 50, Honde MTX 50, czy chociażby Aprilie RX 50 i powiem Ci, że ta ostatnia jest dużo lepiej wyposażona i usportowiona niż te dwie pierwsze.

Włoskie motocykle należą do jednych z najwyższej półki.

A to, że wyznajesz tylko Yamahę nie oznacza, że są to najlepsze sprzęty na świecie.

przez **MoskiT** » 21/8/2007, 17:10

Beavis napisał(a):Aprilia to syf jak Romet? Masz bardzo małe pojęcie o motoryzacji. Nie chce mi się komentować Twoich powyższych wypocin, ale WSZYSTKO jest lepsze o chińskich wynalazków. Za 3000zł można kupić Yamahę DT 50, Honde MTX 50, czy chociażby Aprilie RX 50 i powiem Ci, że ta ostatnia jest dużo lepiej wyposażona i usportowiona niż te dwie pierwsze.

Włoskie motocykle należą do jednych z najwyższej półki.

A to, że wyznajesz tylko Yamahę nie oznacza, że są to najlepsze sprzęty na świecie.

Aprile może dobre ale te co koło mnie jezdzą to szkoda gadać

to zależy jeszcze jaki rocznik i co to jest

przez **Beavis** » 21/8/2007, 17:13

No tak - te co koło Ciebie jeżdżą są do bani, więc można uznać, że wszystkie są do bani...

przez **Bunny** » 21/8/2007, 17:22

Moskit Ty to chyba za bogatego tatusia masz.
Nie potrafisz zrozumieć, że nie tylko nowe może być dobre? Trzeba umieć oglądać motocykl, żeby nie wpakować się na minę. A jeśli Ty się na taką wpakowałeś [wnioskuję z Twoich wypowiedzi - bo skąd byś to wiedział, że za 3k nie kupisz dobrego moto?] to znaczy, że nie masz nijakiego pojęcia o motocyklach.
Kumpel kupił rm125 za 8k i poleciała po 3tygodniach ;] tłok, wał, pierścienie i wymiana cylindra w najlepszym wypadku nikasil ;]

przez **zieluch** » 22/8/2007, 08:55

Kolego... wiadomo, że jak kupić Crossa za 3k to nie będzie to jeździło jak się należy.

Ehh ... stary rozejrzyj się naprawdę. Albo jak chcesz to skiknij sobie do Niemiec (jeśli mieszkasz w zachodniej Polsce). Tam jak dobrze popatrzysz to znajdziesz crossa 125'tkę rocznik 04-05, przebieg max. 7tys. (przeważnie Japończyki: Kawasaki, Honda itd.) Znajdziesz motor świetny za 500-600 euro i cieszysz się z jazdy nim parę lat ... I za te Twoje 3k przywieziesz full wypas motor + części dodatkowe + zostanie Ci na rejestrację. I jeszcze Ci na flaszkę zostanie żeby opić nowy motor.

przez **mateo Fazer 600** » 22/8/2007, 09:40

no może nie 125 z roczników pow.95 r. to w tej chwili moze kupisz jakąś rm 80 czy kx 80 za 500-600euro bo motory w niemczech są teraz drogie trzeba czekac do zimy aby kupić coś taniej!!!

przez **Bunny** » 22/8/2007, 09:41

zieluch... skąd wiesz, że cross ma przebieg 7tys?
pokaż mi moto z roku 2005 za 3000zł... np tylko pożądną japonie, huske, ktma, aprilie czy coś w ten deseń...
Coś Ci się przyśniło chyba.

przez **zieluch** » 22/8/2007, 10:39

Dokładnie mateo! Trzeba czekać do zimy. Ostatnio wuj sprowadził KMX 125 3tys. przebiegu, 2005r. za 600euro!! Tamten koleś ma jeszcze więcej motorów na sprzedaż więc czekam tylko aż wujek wróci z Niemiec z moim moto.

Scigacz.pl

Romet CRS 50

hondy nie sa złe

Kto przegląda forum