Pit baike 150

[KundeleK]

Witam Wszystkich.

Mozliwe iz temat podobny juz gdzies byl otwierany jednak jestem tu od kilku min, a potrzebuje uzyskac informacji dotyczacej tego czy pit o pojemnosci 150-180 jest dozwolony do ruchu drogowego?! Gdzie nim mozna a gdzie nie.

Nigdy wczesniej nie mialam doczynienia z ta zabawka wiec przez zakupem chce sie upewnic czy bede mogla nim przejechac np. przez kawalek miasta by wjechac w gorskie tereny, czy np. podjechac do sklepu...

Dodam iz mieszkam zza granica, gdzie slowo " prawo " jest pojeciem wzglednym. ( Wlochy )
Z gory dziekuje za wszelkiego rodzaju informacje

[KundeleK]

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f9 ... 72b30.html

PS. to pit o ktorym mowa.

[alxbox]

Żeby pojazd mógł legalnie poruszać się po drogach musi przejść badania diagnostyczne związane z dopuszczeniem do ruchu. Nie trzeba dużo dumać nad tym w co powinien być wyposażony pojazd mechaniczny, żeby zostać dopuszczonym do ruchu, ale jeśli chcesz poczytać, to sprawdź link poniżej. Wg. mnie to się nie łapie - chociażby z tego względu, że nie ma żadnego oświetlenia, lusterek, zdaje się, że prędkościomierza też ten sprzęt nie ma. Pozostaje się tym poruszać po polach i lasach

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia :
http://prawo.legeo.pl/prawo/rozporzadze ... posazenia/

[henio12323]

za granicą też moze byc inaczej, generalnie tak ; jak jest zarejestrowany ma dokumenty, tablice rej itp to mozna nim latać legalnie. ale bez sensu kupowac taka 150tke na codzien. to jest zabawka albo w teren typowo tor crossowy i to pod pitbike, albo jako supermoto. w sumie na zakorkowane miasto SM zarejestrowane z tym silnikiem tez niezła sprawa

[KundeleK]

No wlasnie " henio12323 " nasze Polskie prawo bardzo rozni sie od tego obowiazujacego tu we Wloszech, dlatego tez szukam odpowiedzi pierw w sieci Przykladem jest to ze na brumka o poj.600ccm wystarczy miec tzw. karte motorowerowa. Juz nawet nie wspominam o ubezpieczeniach, ktore sa 2, a nawet 3 krotnie drozsze niz sam jednoslad.

Ale wracajac do tematu.. tak crosik nie ma ani lamp, ani lusterek, ani jak na fotce widac nie ma blaszki. Jednak posiada wszystkie dokumenty, a cena za jaka chce go Pan sprzedac jest wprost smieszna Ot chce go kupic. Sama czesto widuje takie pity 125, 150 na ktorych najczesciej siedza dorosle osoby, ktore po prostu wyskakuja sobie nimi do baru na kawe. Co do tego, gdzie chce sie nim poruszac i jak z niego korzystac to moge powiedziec ze mieszkam w gorach, mam tu bardzo duzo terenow ktorym auto niepodola, nogami sie czlowiekowi nie chce, a skuter czy scigacz no raczej odpada. Wiec ma byc taka klasyczna zabawka do pobrudzenia sobie rak, do zrelaksowania sie i wyladowania emocji, niz czyms na miasto

[henio12323]

wiec w teren raczej lipa. dopiero spojrzałem na fotke, to silnik też lipny. szczerze mówiac sam posiadam cos podobnego, 110tke ale z lezacym silnikiem i moze niedługo planuje wsadzic silnik sportowy 155 ccm. ja uzywam w miescie bo mam akurat supermoto, ale jest to nadal chinczyk i gdyby nie to że sam sobie wszystko robie, mam dostep do narzedzi spawarki itp itd. to wszystko musiałem poprawiać żeby sprzet był przede wszystkim bezpieczny! bo na fabrycznym bałbym sie z domu wyjechać. zamiast czegos takiego radziłbym dorwać jakis motorower yamahe dt 50. moc podobna, ubezpieczenia i koszty są śmieszne przy tej pojemnosci, a we włoszech to chyba nawet nie trzeba mieć na to kwitów żadnych, słyszałem że prawo o 50tkach jest tam bardzo wyrozumiałe.

[KundeleK]

Prawo wyrozumiale ? Oj tutaj jak juz nawet wyzej pisalam, prawo to pojecie wzgledne.
Kazdy jezdzi jak mu sie chce, masz kast to masz, nie masz to nie masz Co 5 skuter, czy motor jest nieubezpieczony bo po co - lepiej kupic inny jak zabiora No chyba ze kupiles fajny sprzet to wybulisz 2 razy tyle na ubezpieczenie.
Sama jestem tego przykladem, ze mozna smialo jezdzic bez ubezpieczenia jesli wartos jego przekracza cene kupna innego.
Co mi wiadomo o 50tkach, otoz musisz miec patentino czyt. karta motorowerowa ktora kosztuje niewiele mniej niz normalne prawko na motor o duzej pojemnosci o.O do tego oczywiscie all dokumenty, ubezpieczenie. Jesli wszystko jest - jezdzisz legalnie i nic Ci nie zrobia. Jesli Cie zatrzymaja " co zdarza sie sporadycznie " a czegos Ci brak, zabieraja Ci motor.
Ty zas jesli chcesz go odzyskac musisz placic mandat, oplacic kazdy spedzony dzien motoru na ich parkingu ( co wydaje sie tylko tanie ) i oczywiscie zrobic to czego nieposiadales, typu ubezpieczenie, czy karte motorowerowa. Dopiero z kwitkami dostaniesz brumka. Wiekszosc ludzi odpuszcza sobie jesli juz zostal im motor zabrany... To tyczy sie 50tek i kazdego innego.

Co do tematu, dotyczacego pita to moze wymienisz mi silniki do ktorych juz mozna sie usmiechnac, na co zwrocic uwage Co do pojemnosci, juz dawno temu zmienilam silnik 50na wieksze, wiec nawet jesli zakupie taka zabaweczke to wlasnie minimalna poj. 125

[kris514]

tylko że 125 w 4t będzie porównywalnie jechało jak 50 w 2t więc pojemność to względne pojęcie

[henio12323]

dokładnie, 50 w 2T ma moc takiej 125 w 4T. przy czym założe sie że nie jest aż tak strasznie jak mówisz. bo wiem że we włoszech tych skuterków itp jeździ od groma. jak juz taki pitbike - to z leżącym silnikiem. czyli cylinder nie w góre skierowany, tylko w strone przedniego koła. kazda taka kosntrukcja jest lepsza od stojącego. lżejsza, wytrzymalsza itp.

[KundeleK]

Oj mieszkam we Wloszech od wielu lat ...
Dziekuje henio za te informacje, co kolwiek bys mogl mi jeszcze dopowiedziec, dodac cos co moze byc wazne, z checia Cie wyslucham

[kris514]

Jeśli wybrał byś ten leżący silnik w chinskiej ramie to uważaj bardzo na łańcuch który lubi spadać i przy okazji rozwali dekiel magneta