Scigacz.pl

przez **barek253** » 19/7/2011, 14:27

ostatnio dowiedzialem sie ze stosuja ludzie zamiast spreju do lancuchow olej
czy to sie lepiej sprawdza?
ktos probowal?
jak to sie trzyma w porownaniu de spreja na lancuchu chlapie nie?
ogolnie oplaca sie kupowac spreje czy zalewac starym olejem????

przez **mentorsct** » 19/7/2011, 15:00

Lepiej używać motul offroad. Ja tam taki stosuje i od razu do tego mam czyścik który fajnie rozpuszcza ten smar. Nigdy bym nie użył oleju jakiegoś do łańcucha bo pewnie zaraz wszystko by "osmarkał" łańcuch.

przez **barek253** » 19/7/2011, 15:10

no wlasnie a podobno nie smarka i ladnie sie trzyma taki olej i to mnie dziwi podobno jezdza i dlugo sie to trzyma
a co do spreju ja stosowalem castrola teraz kupilem silkolene i w porownaniu do castrola niebo a ziemia lepiej sie trzyma ledwo psikniete a zrobila sie super warstwa pokryla wszystko w testach zobacze ile sie trzyma

ale jeszcze czekam co do tego oleju ktos stosuje?

przez **henio12323** » 19/7/2011, 15:46

ja stosowałem gęsty olej przekładniowy. i powiem tak do zwykłego łancucha beznadzieja. 100 metrów i tylko że wilgotny. do oringowego duzo lepiej bo jak wniknie to nawet troche mozna poganiac i nie szelesci łancuch. ale topienie w błocie i po oleju nie ma sladu ;/ wiec tutaj wg mnie duzo lepiej spisuje sie smar. castrol jak pisałeś syf że nie wiem. ja uzywałem belraya. na biało smaruje ale przynajmniej widac kiedy popsikac znów. i tez raz jak psikałem i takie 2 gofzinny wypady na tor i łancuch wygladał jak swiezo po pryskaniu

przez **barek253** » 19/7/2011, 16:02

no zobacze jak ten silkolene bd trzymal bo jak mowisz ze po 2h jeszcze cos tam bylo to moze sie przerzuce:P

przez **piceer** » 19/7/2011, 16:09

a ja uzywam castrola do łancucha chain lube chyba a czyszcze go zwykłą szczotką drucianą raz przy razie dobrze e?

przez **oride16** » 19/7/2011, 16:15

Ja używam castrola do łańcuchów Castrol Chain Lube Racing. popryskam i łańcuch sam się czyści podczas jazdy. Polecam. Ja bym go raczej nie brał druciakiem.

przez **barek253** » 19/7/2011, 16:45

a jaki lancuch jak oring to gdzie drucianka ona zniszczy oringi chociaz i w zwyklych bd powoli scierac lancuch to nie ma co
jak ja uzywalem castrola to nie czyscilem go nigdy tylko po jezdzie umylem woda i znowu psikalem
teraz z obacze tego silkolene ale raczej juz do castrola nie wroce bo szybko znika

przez **henio12323** » 19/7/2011, 17:03

tak jak wyzej. druciak moze uszkodzic oringi. jezeli jest zwykły łancuch mozna. mozna tez czyscic szczotką np ryżowa. równie dobrze idzie ;P i ja polecam uzywac jakiegos preparatu do czyszczenia. zalezy jak kto moze. ale jak masz dostep do myjki, to polecam sie zaopatrzec w płyn DIMER. kosztuje koło 30 zł na stacji lotos. rozbrabiasz sobie z wodą, w bardzo duzym stosunku. ( 1-50 np ) i psikasz cały moto, potem spłukujesz, kazdy smar super czysci. w tym łancuch. ja zawsze po jeździe płucze moto i obmywam z grubego błota. potem psikam, zostawiam na 2 minuty, i płucze. mam uszkodzoną myjke to narazie myje bez zadnego cisnienia ale idzie wszystko ładnie ;d jedyna wada że alu śniedzieje troche po tym

przez **piceer** » 21/7/2011, 08:47

Niczym innym na razie nie było opcji żeby odkleił się ten brud od łańcucha, a tak drucianką takie złote włosie ma i raz przy razie przejadę cały łańcuch do okoła i jest czysty i potem sikam, ja nie wiem nawet teraz czy mam o-ring czy zwykły :p

przez **henio12323** » 21/7/2011, 09:05

to widac z 10 metrów czy masz oring czy zwykły xd

miekka szczotka moze byc. bo nawet są czyściki do łancucha że jest płyn i taka koncówka która sie "nasuwa" na łancuch i z 3 stron czysci go szczotka. i pasuje do oringów wiec zwykła nylonowa szczotka bedzie ok

przez **barek253** » 21/7/2011, 10:19

to ja nie wiem jak po jezdzie masz tam syf na nim
ja teraz stestowalem to silkolene dluzej siedzi jak castrol i lepiej trzyma po 1h jezdzie w blocie jeszcze bylo
a jak wocilem to tylko woda lancuh umylem i jest czysciutki to nie wiem po co te szczotki i czysciki:P

przez **piceer** » 21/7/2011, 11:08

Wydaje mi się że mam zwykły łańcuch, bo o-ring to są takie gumki chyba okrągłe tam pozakładane, a ja czegoś takiego nie widziałem, zresztą ja mam łańcuch REGINA taki jak oryginalnie przy yzf wychodzi, rozumiem że jak bym o ring drucianką jechał to po prostu by te gumki spadły ?

przez **barek253** » 21/7/2011, 11:28

no pocharatalbys je
jak nie widac guek to masz zwykly

przez **piceer** » 21/7/2011, 14:11

mam Regina RX 520 Professional Chain, zrobiłem zdjęcie i faktycznie mam chyba normalny ?

http://moto.allegro.pl/lancuch-napedowy ... 14651.html

przez **henio12323** » 21/7/2011, 22:56

z tej strony nie widac. widac od góry łancucha. jest nieco grubszy. i przy spinaniu na spinke nakłada sie gumki. 2 z jednej i 2 z drugiej strony

w ktm regina tez produkuje seryjne łancuchy

dobrze ci sie trzyma ten naped ? bo sie tak zastanawiałem czy brac oryginał zalecany, czy sprawdzony przez wielu ludzi zamiennik

przez **barek253** » 21/7/2011, 23:12

on jest bez oringowy nawet pisze u gory aukcji:)

przez **domin195** » 21/7/2011, 23:39

dokładnie

przez **piceer** » 22/7/2011, 08:31

No dokładnie pisze że bez oringowy, ale i tak już chyba przestanę go traktować drucianką. Nie wiem Henio ale wydaje mi się że jest trochę głośny ten łańcuch i myślę że o-ring chyba by jakoś ciszej pracował przez te gumki ale przecież nie o to chodzi

przez **henio12323** » 22/7/2011, 09:07

hmm jezeli halasuje - słychac szeleszczące rolki to swiadczy o tym że po 1) łancuch jest stary, po 2) jest za mało smaru

oringi mogą troche wyciszyc łancuch ale rolki nie maja kontaktu z oringami wiec jak maja brzęczeć to beda ;P

a co do smarowania kiedys słyszałem że dobrze jest wyczyscic łancuch i wrzucic go do oleju przekładniowego na kilka godzin żeby dobrze wypełnił rolki ;P w sumie tego nie testowałem. wiec pisze jako ciekawostka xd

Scigacz.pl

sprej a olej do lancucha

sprej a olej do lancucha

Kto przegląda forum