male pytanko do znawcow
Posty: 9
• Strona 1 z 1
male pytanko do znawcow
witam zastanawiam (czytaj zdecydowany)sie nad kupnem crossika jezdzilem 2 lata na yz 125 i teraz chcialbym jakas 250 co radzicie kupic z dwusowow??? ja mysle albo nad rm albo kx ale moze uzytkownicy wypowiedza sie za i przeciw...czy rzeczywiscie spalanie 250 siatek w dwusuwie jest gigantyczne czy to sciema????????zalezy mi na tym np ile bym pojezdzil moto godzin na pelnym zbiorniku........a moze ktos jest zwolennikiem czterosowowych 250 takich jak rmz???? prosze bardzo o wypowiedz za 3 tyg chce kupic crossa a ze nie jestem do konca zdecydowany moze uratujecie mnie przed wtopÄ….....
POZDRO!!!!!!
POZDRO!!!!!!

- nitro8888
- Świeżak
- Posty: 85
- Dołączył(a): 3/8/2006, 17:51
Hmm.... Gdyby nie fakt, że mam KTMa SX 250 '00 dwusuwa do sprzedania ,to bym Ci dwusuwy odradził
A tak 100%: odpuść sobie dwusuwa 250. Dopłać trochę i kup czterosuwa w tej samej pojemności. Koszty ekspoatacji są podobne, a na takim sprzęcie napewno się coś nauczysz i będziesz czerpał przyjemność z jazdy. Dwusuwowe 250 sprawdzają się jako tako w terenie, ale na torze Cię proprostu zabiją (nikomu nie ubliżając). Żeby jeździć dwusuwem 250 trzeba mieć super umiejętności, dlatego ja takiego sprzedaje bo nie dawałem rady
. Co innego jeśli chcesz sprzęt do jazdy w terenie - w tedy dwusuwowa 250 spisuje się całkiem nieźle. Ma piekielną moc i jest stosunkowo lekka.
Więc jak masz fundusz to kup czterosuwa 250 i nie pożałujesz. A jeśli dalej upierasz się o dwusuwa to pisz do mnie na mail

A tak 100%: odpuść sobie dwusuwa 250. Dopłać trochę i kup czterosuwa w tej samej pojemności. Koszty ekspoatacji są podobne, a na takim sprzęcie napewno się coś nauczysz i będziesz czerpał przyjemność z jazdy. Dwusuwowe 250 sprawdzają się jako tako w terenie, ale na torze Cię proprostu zabiją (nikomu nie ubliżając). Żeby jeździć dwusuwem 250 trzeba mieć super umiejętności, dlatego ja takiego sprzedaje bo nie dawałem rady

Więc jak masz fundusz to kup czterosuwa 250 i nie pożałujesz. A jeśli dalej upierasz się o dwusuwa to pisz do mnie na mail

-
Beavis - Moderator
- Posty: 960
- Dołączył(a): 5/8/2006, 20:37
- Lokalizacja: Słoneczne Aspen
250 4T mają podobną moc do 125 2T... Jak chcesz na tor to 2T, jak tak ogólnie na las to 4t.
Zapraszam na http://www.bikepics.com/members/kuba9449/
-
kuba9449 - Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 5/9/2006, 20:41
kuba9449 napisał(a):250 4T mają podobną moc do 125 2T... Jak chcesz na tor to 2T, jak tak ogólnie na las to 4t.
Całkowicie się z Tobą nie zgodzę. Fakt, że 4T 250 i 2T 125 mają taką samą moc maksymalną o niczym nie świadczy! Czterosów jest o niebo szybszy w każdym środowisku. Żeby wymiatać na 125 2T trzeba mieć naprawdę dużego skill, a 4T mimo, że nie jest wcale łatwiejszy do opanowania, daje dużo więcej możliwości i skutecznie skraca czasy okrążeń. Dla amator i pół-amatorów polecam 4T z czystym sumienie, dopiero kiedy jeździ się na poziomie mistrzoski można pozwolić sobie na 2T 125 i nie tracić kontaktu z czołówką. Tyczy się to motocrossu, bo w terenie 4T jest nieporównywalnie lepszy.
-
Beavis - Moderator
- Posty: 960
- Dołączył(a): 5/8/2006, 20:37
- Lokalizacja: Słoneczne Aspen
Jeśli bardzo chcesz tego dwusuwa to polecam!!!
Powiem ci tak. Sam posiadam Suzuki RM 250 po tuningu na 300ccm. Jeśli masz umiejętności to możesz bez problemu przesiąść się na 250 w dwusuwie. Nie musisz go od razu kręcić, mozesz jeździć na początku na półgazie. W taki sposób z pewnością opanujesz moc 250 i jej sposób wchodzenia na obroty. Super maszyna. Fakt faktem, że na początku trzeba uważać na gaz, ale potem...czysta przyjemność.
- wojteXtreme
- Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 18/2/2007, 20:56
- Lokalizacja: Bystra
witam
zdecydowalem sie jednak kupic kxa w dwusuwie 99 rok i stwierdzam rewelacja.od razu go opanowalem i wykrecilem jeden z lepszych czasow na torze krece do konca i jest ekstra zachowuje sie jak blyskawica jedynie jeszcze musze uwazac na zakrety 180 stopni bo czasem mnie wyniesie z zakretu.dzieki za porady
zdecydowalem sie jednak kupic kxa w dwusuwie 99 rok i stwierdzam rewelacja.od razu go opanowalem i wykrecilem jeden z lepszych czasow na torze krece do konca i jest ekstra zachowuje sie jak blyskawica jedynie jeszcze musze uwazac na zakrety 180 stopni bo czasem mnie wyniesie z zakretu.dzieki za porady
- nitro8888
- Świeżak
- Posty: 85
- Dołączył(a): 3/8/2006, 17:51
:0
Widzisz, dwusuw to fajna rzecz. Jak nie będę kupował $t to chcę kupić KTMa SX 380:) 

Błoto, wzgórza i kamienie - teren jak marzenie.
Off-road
Off-road
- wojteXtreme
- Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 18/2/2007, 20:56
- Lokalizacja: Bystra
Jeśli o mnie chodzi to zgodzę się z kolegami na temat KTM-ów są one nie zawodne i praktycznie nie zniszczalne
Jeśli chodzi o krosa to 250 lub 450 to są najleprze motocykle bo już więkrze pojemności nie bawią tak jak te podane.Poniewarz są one lekkie i zwinne sam mam crossa bo koham ten typ i wiem co one potrafią, sam mam dwusuwa i niepali tyle co czterosów kumpla chociarz że to są 80.
Jeśli chodzi o krosa to 250 lub 450 to są najleprze motocykle bo już więkrze pojemności nie bawią tak jak te podane.Poniewarz są one lekkie i zwinne sam mam crossa bo koham ten typ i wiem co one potrafią, sam mam dwusuwa i niepali tyle co czterosów kumpla chociarz że to są 80.
Żeby jeździć motocyklem nie wystarczy mieć paliwo w baku, trzeba mieć też olej w głowie. Krótko mówiąc NA SZAGE!!!
-
Maxi16 - Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 26/12/2006, 12:25
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości