Scigacz.pl

przez **aranelth** » 19/6/2009, 23:57

Witam, problem polega na tym iż nie wiem czy zakupić full crossa o poj. 250ccm czy nie będzie za silny... . Przedstawię teraz mniej więcej moją historie z motocyklami. Jeżdżę motocyklami od ok. 7 lat tylko że były to małe pojemności, a jak były większy to było to enduraki, choppery. Najdłuższy staż jeżeli można to tak ująć mam na sendzie tylko ze bylo przerobiona ok. 16 km. Mało wiem ;d przelotnie jeździłem na dt'ce 125, chopperem o poj. 125 ccm ale to po ulicy. Od zawsze marzyłem o cr'ce czy yz. Nadszedł czas gdy w końcu mogę zakupić taki sprzęt. I tu tkwi problem, ponieważ nie wiem czy kupować setke czy ćwiartke. Byłem na jeździe próbnej na crce ( setka) niby miała tlok do wymiany ale jak wsiadłem przejechałem się to nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia, może dlatego żę krótko a może dlatego że tłok do wymiany. Ostatniego czasu zastanawiałem się nad ćwiartką co wy na to ? poradził bym sobie ? sądzę że jestem rozważnym, przewidywalnym człowiekiem ale sam nie wiem. Mam wątpliwości. Jak byście mi doradzali ? po ulicach bardzo mało jeździłem głównie po lasach więc jako tako wiem jak się zachować. Ale to jest ok. 4/5 razy większa moc i tego się boje ;d a nie chce na nastepny sezon setki wymieniał na ćwiartkę . Czekam na propozycje. Jeżeli ktoś jest ze Szczecina i jest zainteresowany sprzedażą setki/ ćwiartki to mile widziane oferty ;p

PS: mam prawko A1. 180 cm wzrostu 80kg wagi.

przez **henio12323** » 20/6/2009, 08:19

nie ten dział uzyj przyklejonych tematów. jezeli chodzi o full crossa 250 bedzie za duza

przez **macello** » 20/6/2009, 13:02

250 2t czy 4t? Kurcze sam w Szcz kiedyś moto szukalem, tyle, że ja od 450 wzwyż..... Kurcze no ogarniesz moto napewno.... A jak nie to pocałujesz ziemię pare razy, kurcze - po to się kupuje takie sprzęty

przez **aranelth** » 20/6/2009, 15:15

2t ;d wiem, tak samo jakbym dluzej pojezdzil na setce... gleba-podstawa ... ;d

przez **przemo11** » 20/6/2009, 18:31

ja kupilem 250 w 2t i to jak narazie moj pierwszy motor wczesniej jezdzilem chwile na 125 kumpla ale ogolnie da sie go ogarnac no i bez gleby sie nie obejdzie

przez **Bostorn** » 20/6/2009, 19:39

ja po sendzie usiadłem na setę i powiem Ci że na tor nic więcej nie trzeba, cwiara moze byc nawet za mocna dla Ciebie

a w teren jak zamierzasz smigac lasy itp polecam 4t

chociaż dla mnie to nuudy.. wachy w ciul idzie a moto tylko ryczy bo nie lubię wolno jeździc setą

seta to naprawdę świetna maszyna dla kogos po 50tce z takim stażem jak ty

przez **sebo56222** » 21/6/2009, 12:33

od niecałego miesiąca mam hondę CR 250 wcześniej mój kontakt z motorami to skuter 100 i jakieś sporadyczne jazdy czasami quadami trochę więcej i ogarniam hondę więc uważam ze jak dałem ja rade to i Ty dasz rade

przez **arudni** » 21/6/2009, 13:05

sebo56222 napisał(a):od niecałego miesiąca mam hondę CR 250 wcześniej mój kontakt z motorami to skuter 100 i jakieś sporadyczne jazdy czasami quadami trochę więcej i ogarniam hondę więc uważam ze jak dałem ja rade to i Ty dasz rade

Chłopie, zależy co kryje się pod słowem ,,Ogarniam". Dla jednych ogarnianie oznacza poprostu utrzymanie się na motorze i takie tam podstawy;p Ja powiem szczerze, ze jezdząc na 250 2t juz łohoho nie powiem nigdy, ze ją ogarnąłem bo taki sprzęt zawsze potrafi zaskoczyc:) Taddy Błażusiak może powiedzieć, że ogarnia 250 2t bo na takowej pojemności wygrał Erzberg

http://www.youtube.com/watch?v=JbnIO8Z5z8o Tu widzicie, że Tadek ogarnia 250:)

Co do tego jaką pojemność wybrać to zależy, w moim garażu stoi seta yz i 250 kx, ja częściej jezdzę setą ponieważ jest przyjemniejsza, no i bardziej przewidywalna. Bo w Polsce jest taka powszechna opinia, że co mocniejsze to lepsze, a ja się z tym nie zgadzam!!! Kupując za mocny sprzęt nie nauczysz sie niczego, będzie to ciągła walka z motocyklem a nie nabieranie techniki i w rezultacie pojedziesz sobie gdzies na tor i będą cię objezdzac 80ccm:) Takie są fakty, wiem ze swojego doświadczenia:) Gdy mnie na mojej mocarnej 250 objezdzały chłopaczki na małych 80. . .

aranelth napisał(a):Byłem na jeździe próbnej na crce ( setka) niby miała tlok do wymiany ale jak wsiadłem przejechałem się to nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia

Chłopie, jeszcze chyba nie widziałeś na oczy dobrej setki:) Uwierz dobra seta zrobi na tobie wrazenie, ba powiem więcej sponiewiera Cie jak będzie chciała:)

przez **henio12323** » 21/6/2009, 14:20

dokładnie moze ta miała wszystko zwalone

dobra seta z 3 biegu spoko na koło z manety idzie

, i arudni dobrze napisał

ja kupiłem tez CR 250 po krótkim okresie w jakim miałem rm 125 ale CR po prostu jest na początek nie do opanowania. widze jak gówniarze na prostej drodze z zakrętami wyprzedzają mnie

nie powiem że załuje zakupu ale kupiłem tylko dlatego że nie mam kasy na częstsze remointy w setkach

i nieco nizsze spalanie o ile sie nie daje po piź***. Ale moto na początku zwłaszcza że nie masz doswiadczenia (ja oblatałem juz kilka moto ) to po prostu pierwsze jazdy bedą dla ciebie lipne

nie dosc że rąk czuc nie bedziesz to nie dodasz gazu bo sie bedziesz bał

a na prostej to kazdy gówniarz na CR 500 moze sie utrzymac

wiec na początek setka idealna

przez **Bostorn** » 21/6/2009, 15:09

człowieku ja dzisiaj już nauczyłem się agresywnie wjeżdzac w winkle, skakac w wzwyż i w dal ;d
co prawda wbilem się w kierkę i bum raz ale seta jest przyjemniejsza, nie tak szalona i idzie ją opanowac

mówisz ze ogarniasz cwiare??
pokaż co na torze potrafisz to pogadamy:)
bo do przodu i po lesie to i moj dziadek na wózku inwalidzkim z napędem odrzutowym da sobie radę

jeździc do przodu każdy głupi umie ale wjechac na tor nie ma komu ;]

szczerze?? teren, lasy tak mi się nudzą że omg.. nic nie robie tylko jade do przodu.. a po torze mozna z maszyną powalczyc, poobijac się i poskakac a adrenalinka wzrasta wraz z wyzwaniem i ryzykiem ;d

takie moje zdanie

przez **xxxMatii13** » 21/6/2009, 20:28

Ja jezdze na yz 125 i uwazam ze jezeli ona na ciebie nie zrobila wrazenia to oznacza to ze nie umiesz dobrze jezdzic i nie wiesz co to znaczy trzymac motocykl na obrotach. Uważam równiez ze jazda po lasie jest duzo trudniejsza gdyz codziennie sie zmieniaja warunki, mozna sie zgubic,
sa naturalne przeszkody (drzewa, korzenie) i gdy jedzie sie 80 km/h przez las i nie wie sie co czeka za zakretem to tez dostarcza sporo adrenaliny, a na torze mozna jeezdzic do znudzenia i wyuczyc sie go na pamiec. No i te podjazdy dostarczaja wiele emocji.

przez **henio12323** » 21/6/2009, 20:37

dla mnie to samo. dla mnie jazda w kazdych warunkach jest fajna. bo czasem lubie wyciskac czasy na torze

ale czasem lubie dłuższe proste gdzie mozna poczuc prędkosc i moc

ale czasem lubie sie wsadzic w bagno

tory są czasem nudne jak sie jeździ codziennie to zaczynają byc nudne i czasem trzeba zrobic sobie przerwe

przez **Bostorn** » 22/6/2009, 10:08

zgodze się z wami;d ostatnio wpadlem ktmem na pole sąsiada w miejscu w którym mu zalało zboże i było błotko po silnik ;d to było cos;d

a co do toru ja śmigam tylko w weekend, wcześniej nie mam czasu ale już mam małą lekcję spadania klata na kiere przy wysokich lotach za sobą ;d

ale skakac jako tako już troszeczkę potrafię

ta 250 jak by chciała mogła by tobą tak sponiewierac jak szmatą

seta lubi poniewierac a co dopiero cwiara...

przez **aranelth** » 27/9/2009, 20:17

odswierzam, a moze jednak ?

przez **Bostorn** » 28/9/2009, 17:15

sprawdź, jak Ci to pasuje, dorwij znajomego na 250 i pojeździj troszkę a zobaczysz jak Ci to idzie

przez **xxxMatii13** » 28/9/2009, 20:56

Ja radzilbym Ci przejechac na jakies dobrej 125 a pozniej na 250 i sprawdzic z ktora sobie poradzisz. Sam planuje wystawic jutro swoja yz 125 2002r i uwazam ze taka moc spokojnie by Ci na pare sezonow wystarczyla. Jak coś to zapraszam do mnie na jazde probną:P

przez **aranelth** » 29/9/2009, 15:27

a gdzie mieszkasz? jezeli szczecin lub okolice to chetnie przyjade. ;d

przez **xxxMatii13** » 29/9/2009, 17:42

Niestety mieszkam na podhalu koło Nowego Targu. Mamy tam fajne tereny do jazdxDxD

przez **Hamulec** » 30/9/2009, 11:05

..., a ja mam też 125 rok 90ty któryś tylko, że cr, a jeżeli będzie następny to też szalona 125tka.

przez **Bostorn** » 3/10/2009, 11:22

aranelth napisał(a):a gdzie mieszkasz? jezeli szczecin lub okolice to chetnie przyjade. ;d

mnie masz niedaleko

Białystok w końcu niedaleko

Co do ceny można się dogadac, jakiegoś tysia na pewno zejdę, bo niestety i tak nie wyjdę przy moim kacie na 0 no ale cóż;/ jestem w plecy dobre pare tysi

zapraszam do mnie na jazdę próbną, będzie nowy tłok, olej w skrzyni
i moto po przeglądzie u mechanika, czyli krótko mówiąc w pełni gotów do sezonu

gdybyś potrzebował więcej info daj znac

Scigacz.pl

Czy 250tka to dobry wybór?

Czy 250tka to dobry wybór?

Kto przegląda forum