Zobacz wątek - yzf 426
NAS Analytics TAG

yzf 426

Enduro, Cross
_________

Postprzez rad01 » 23/5/2008, 22:40

wy tak gadu gadu a mi nikt wydechu nie doradzi do crm'ki :D
Honda Crm 80 Montesa
rad01
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 23/5/2008, 21:19


Postprzez Katsumoto » 23/5/2008, 23:11

no ale przyznaj ze żeby go odpalić to trzeba umieć bo to nie 125 ze można takie zębami palić :D:D ja tylko chce zobrazować to ze przesiadka z tych wszystkich dt,mtx, komarków itp to głupota! to inna jazda i nawet nawyki które sie nabyło przy tych w/w motorkach na 426 nie zdadzą egzaminu zapewniam was
sprzedam Honde XR 250 R 2000r

info na pw lub gg
Katsumoto
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 22/5/2008, 13:42
Lokalizacja: Mszana Dolna


Postprzez arudni » 23/5/2008, 23:20

No z tym sie zgodze;p To normalne, że moto 426 będzie już czymś poważnym i nie ma co tu porównywać wszystkich sprzętów klasy 125 w dół, chociarz crossa 125(np yamaha yz 125) można porównać bo to nawet lepiej popyla niż ta 426;p To wszystko poprostu zależy od umiejętności zawodnika. Nawet 200koni nie pomoże jeśli nie umiesz jeździć;/ ale tak dla ciebie Mx forever to bym nie kupił tej yamahy. Szkoda człowieka i szkoda sprzętu;(
Motocross q r w a rządzi!! :P
Avatar użytkownika
arudni
Świeżak
 
Posty: 267
Dołączył(a): 12/4/2008, 20:03
Lokalizacja: Z nikąd

Postprzez Tomek00 » 24/5/2008, 07:42

arudni napisał(a): ale tak dla ciebie Mx forever to bym nie kupił tej yamahy. Szkoda człowieka i szkoda sprzętu;(

On kupił ją bo była tania , więc zrobił interes . Kupił za mniej i wystawi na allegro za więcej :)
Max forever ile dałeś za ten sprzęt pochwal się ;)
Avatar użytkownika
Tomek00
Bywalec
 
Posty: 522
Dołączył(a): 4/5/2008, 12:01
Lokalizacja: Łódz

Postprzez piters185 » 24/5/2008, 08:11

Daj sobie spokój z takim moto czy niema innego crossa oprucz ostrej YZ426 są inne na początek jaka CR 125 by była za mocna bo ma około 42km, to są silniki wysoko obrotowe to trzeba myśleć nie skapniesz się a juz będziesz na drzewie kup sobie jakos jak nie chcesz 50 to kup jakos 125 co ma max 30km to myśle ze dasz rade ale i trzeba uważac, a daj spokój z takim moto mój sąsiad ma to widze co tym mozna zrobić.
piters185
Świeżak
 
Posty: 64
Dołączył(a): 23/10/2007, 09:45
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Piotrek.K. » 1/6/2008, 08:33

piters185 napisał(a):Daj spokój z takim moto mój sąsiad ma to widze co tym mozna zrobić.

A sam na nim jeździłeś żeby się tak wypowiadać?

Większość ludzi na tym forum pisze nie to co wie z własnego doświadczenia, ale to co gdzieś usłyszało... żeby tylko nabić posta.
Avatar użytkownika
Piotrek.K.
Świeżak
 
Posty: 20
Dołączył(a): 30/6/2007, 08:43

Postprzez Mx forever » 1/6/2008, 15:26

chyba kazdy zgadza sie z kolegą up.Większosc pisze ze to diabel a tak naprawde nigdy takiego czegos na oczy nie widzialo.Z pewnoscią nie jest to lajtowy sprzęt ale do okiełznania.moze nie w tym roku moze nie za rok ale za jakis czas napewno
Mx forever
Świeżak
 
Posty: 119
Dołączył(a): 27/12/2007, 10:09

Postprzez Mosori » 1/6/2008, 17:07

ale po co tak czas tracić zamiast się uczyć dobrze i spokojnie od razu na 125 albo na 250 i mieć frajde z tego a nie męczarnie ?
Avatar użytkownika
Mosori
Świeżak
 
Posty: 249
Dołączył(a): 5/4/2008, 12:22

Postprzez Mx forever » 1/6/2008, 20:34

drugą sprawą jest to ze jak moto przyjdzie na 2 tyg to zanim go sprzedam i kuypie nastepnuy to mi wakacje miną
Mx forever
Świeżak
 
Posty: 119
Dołączył(a): 27/12/2007, 10:09

Postprzez Piotrek.K. » 1/6/2008, 21:02

Wypowiadam się w tym temacie, ponieważ sam ze skutera wsiadłem na yz450. Najtrudniejsze było nauczenie się odpalania. Co do samej jazdy to już w pierwszy dzień sprawdziłem w lesie przyśpieszenie i v-maks, szybkie pokonywanie zakrętów wytrenowałem w kolejne kilka dni. Za niecały miesiąc od zakupu odwiedziłem tor i zapisałem się do klubu. Tu zaczęły się schody :evil: , głównie problem sprawiały mi dohamowania i trzymanie właściwej pozycji. Obecnie moto będę miał prawie rok i śmigam nim na gumie, jeździłem nim po autostradzie i odwiedziłem centrum Katowic, Bielska.
Myślę , że opanowanie jest możliwe w dużo krótszym czasie, gdyż miałem długie przerwy w jeździe.

Jak już kupiłeś moto to na nim śmigaj i sprawdź czy motocross jest tym czego szukasz :wink:
Avatar użytkownika
Piotrek.K.
Świeżak
 
Posty: 20
Dołączył(a): 30/6/2007, 08:43

Postprzez Mosori » 2/6/2008, 06:41

Po nicku MX Forever mozna sie domyślić ze motocross to to czego szuka ;)
Avatar użytkownika
Mosori
Świeżak
 
Posty: 249
Dołączył(a): 5/4/2008, 12:22

Postprzez Mx forever » 2/6/2008, 15:29

noo jestem juz pewien ze motocross to sport który kocham nic nie sprawia mi tyle przyjemnosci jak co dla niektórych wydaje sie idiotyczne jezdzenie po lasach.wszyscy teraz tylko scigacze....
Mx forever
Świeżak
 
Posty: 119
Dołączył(a): 27/12/2007, 10:09

Postprzez Mosori » 2/6/2008, 18:28

ja mimo iż nie byłem na torze to nawet wiem ze wolę jeździć po lesie albo zwykłym terenie niż po torze, na tor mnie w ogólnie nie ciągnie...taki mały offtop :P
Avatar użytkownika
Mosori
Świeżak
 
Posty: 249
Dołączył(a): 5/4/2008, 12:22

Postprzez Mx forever » 4/6/2008, 07:45

ja mam kawalek drogi do większego lasu bo kolo mnie jest tylko maly lasek.Wie ktos moze jak zrobic taki mini tor w tym lasku? bo spoko mi sie jezdzilo na torze.
A jaka jest róznica miedzy wersją europejską a amerykanską to dla mnie wazne moto przyszlo juz do polski i w nastepnym tygodniu bedzie u mnie
Mx forever
Świeżak
 
Posty: 119
Dołączył(a): 27/12/2007, 10:09

Postprzez falken86 » 4/6/2008, 12:25

tor w lesie?
w mojej okolicy nie wolno jeździć po lasach,skoro u ciebie jest inaczej to powodzenia
falken86
Świeżak
 
Posty: 191
Dołączył(a): 11/5/2007, 16:33

Postprzez Mosori » 4/6/2008, 16:37

w ogóle nie można jeździć po lasach państwowych (po prywatnych chyba tez ale sa troche inne kary itp. bo z tym to już różnie jest) motorami ani innymi pojazdami silnikowymi kara grzywny 500zł wiem bo ostatnio rozmawiałem z wujkiem leśniczym
Avatar użytkownika
Mosori
Świeżak
 
Posty: 249
Dołączył(a): 5/4/2008, 12:22

Postprzez Mx forever » 5/6/2008, 14:47

hehe ten las jest taki ze tam nigdy policja nie jezdzi a lesniczówki tam nieema.Tam kazdy robi co chce serio bez przypalu ale ten tor to chyba zly pomysl bo wystarczy poprostu przecierz rozjezdzic zakrety i sie zrobią profilowane zeby mozna bylo na gazie wchodzic w zakret i zeby tyl odjezdzal lubie to uczucie xDDD
Mx forever
Świeżak
 
Posty: 119
Dołączył(a): 27/12/2007, 10:09

Postprzez Mosori » 5/6/2008, 15:44

nie ma policij, nie ma leśniczych ale zawsze sie znajdą jacyś ludzie co nakablują :|
Avatar użytkownika
Mosori
Świeżak
 
Posty: 249
Dołączył(a): 5/4/2008, 12:22

Postprzez Tomek00 » 5/6/2008, 16:00

No tak może byc spiszą numery zapamiętają kolor motoru lub coś . Albo jakiś gostek idzie na spacer a ty mu koło nosa ... fruuuu . Idzie do domu po telefon .Przyluka jak jeździsz dzwoni na magiczny numer 112 i przerąbane . Chyba że jeździsz 20 km od domu i masz zaklejoną rejestracje czarną izolacją :lol:
Avatar użytkownika
Tomek00
Bywalec
 
Posty: 522
Dołączył(a): 4/5/2008, 12:01
Lokalizacja: Łódz

Postprzez Mx forever » 5/6/2008, 21:12

no ja raczej niemusze zaklejac tablic bo ich wogle nie posiadam yzf to cross bez homologacji.niedaleko typek ma 450 yzf tez jezdzi po tym lasku a nawet i po miescie i jeszcze nikt sie do niego nieprół
Mx forever
Świeżak
 
Posty: 119
Dołączył(a): 27/12/2007, 10:09

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Offroad



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości




na gr