prawda czy fałsz
Posty: 19
• Strona 1 z 1
prawda czy fałsz
witam,chce kupic sobie crossa i w każdym ogłoszeniu piszą po wymianie tłoka korby łożysk,nowy napęd,oleje filtry itd. Czy jest to możliwe że ktoś pakuje tyle kasy na remont silnika poto by go sprzedac czy to tylko pic na wode żeby złapać klienta?
- DarWoj78
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 7/1/2008, 20:31
- Lokalizacja: Rybnik
no wlasnie i ja czekam na odpowiedzi bo tez jestem troche zainteresowany odpowiedzia. osobiscie jestem tez ciekawy czy oplaca sie kupowac crossa z lat 94,95 bo sa tansze od enduro z tych lat ale boje sie ze wyczynowe motocykle z tych lat to niczym sie nie roznia od kupy zlomu.
nsr125------>dr350
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
- patrykmulek
- Bywalec
- Posty: 562
- Dołączył(a): 28/5/2007, 16:32
- Lokalizacja: Osieck
dodam tylko ze to co pisze sprzedajacy jest w pewnym stopniu prawda bo w motocyklach wyczynowych typu wlasnie cross nalezy wymieniac te glowne podzespoly ktore szybko niszczeja za wzgledu na duzy wysilek
ale nie koniecznie wymiana musiala byc zaraz przed wystawienie aukcji - bycmoze sprzedajacy jeszcze troche wykorzystal sprzeta przez sprzedarza
ale nie koniecznie wymiana musiala byc zaraz przed wystawienie aukcji - bycmoze sprzedajacy jeszcze troche wykorzystal sprzeta przez sprzedarza
- rezik
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 8/9/2007, 12:31
- Lokalizacja: Lubin
ale chyba takie motocykle sie duzo czesciej psuja od enduro czy innych bo maja bardziej wyrzylowane silniki i zadko kiedy jezdza nimi amatorzy ktorzy nie potrafia wykorzystac takiej "zabawki" wiec co za tym idzie motocykl 10letni juz dobrze dostal w dup.ale w tym temaci jestem zielony wiec poczekam na opinie bardziej doswiadczonego forumowicza
nsr125------>dr350
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
- patrykmulek
- Bywalec
- Posty: 562
- Dołączył(a): 28/5/2007, 16:32
- Lokalizacja: Osieck
Nie koniecznie się częściej psują tylko wymagają regularnego serwisu. Czyli wymiany tłoka co jakieś 40mh oleju co 5mh korby, łożysk na wale itp. Będzie się sypał jeśli się nie dba.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
no ale jakby nie patrzec trzeba czesto cos wymieniac
nsr125------>dr350
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
- patrykmulek
- Bywalec
- Posty: 562
- Dołączył(a): 28/5/2007, 16:32
- Lokalizacja: Osieck
W dużo ogłoszeniach możemy też przeczytać że motocykl używany amatorsko i nie widział toru,z drugiej strony czy ktoś kupuje nowy motor żeby pojeżdzić sobie amatorsko i po 2czy 3 latach sprzedaje za pół ceny bo mu sie znudził albo nie ma czasu jeżdzic nim? Dziwne chyba że spi na kasie ale za dużo było by tych spiących na kasie sądząc po ogłoszeniach. Nie uważacie?
- DarWoj78
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 7/1/2008, 20:31
- Lokalizacja: Rybnik
i wiekszosc ludzi kupuje crossy po to wlasnie jezdzic po torze i nie sa to byle jacy amatorzy. do jazdy amatorskiej przewaznie sie kupuje enduro. przynajmniej mi sie tak wydaje
nsr125------>dr350
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
- patrykmulek
- Bywalec
- Posty: 562
- Dołączył(a): 28/5/2007, 16:32
- Lokalizacja: Osieck
Nie ma reguły, że crossy kupują wymiatacze, a enduro amatorzy. Bzdurą jest też stwierdzenie, że każdy cross widział kiedyś tor, a awet jeśli to co z tego? Przecież do tego są przeznaczone te sprzęty i jeżeli ktoś dbał i pilnował wszystkiego na czas, to ten motocykl będzie z 100% lepiej utrzymany niż Władka ze wsi, co za ostatnie pieniądze kupił se crossa i jeździ na mixolu... taka smutna prawda, bo dużo osób w ten sposób podchodzi do sprawy... No ale wracając do tematu, poprostu, jedni latają na torze bo mają blisko inni po polach/lasach itd.
Co do wymieniania części przed sprzedażą. Z reguły motocykle sprzedawane na jesieni, to motocykle, które przejeździły cały sezon i w okresie zimowym czekają na upragnione wymiany. Wątpie aby ktokolwiek, tuż po skończeniu sezonu rozbierał motocykl, naprawiał go i sprzedawał jako w świetnym stanie... może i zdarzają się takie osoby, ale to bardzo wątpliwe. Natomiast jeśli chodzi o motocykl, które widzimy na wiosne, lub tuż przed zbliżającym się sezonem, z pełną wymianą, remontem itd. tych możemy być już bardziej pewni. Zdarzają się osoby, które przygotowywują przez zimę motocykl dla siebie na przyszły sezon, lecz jak wiadomo zdarzają się również okazje. Takie osoby z reguły sprzedaja rzygotowane do sezonu motocykle, po wymianach itd. No ale na to też nie ma reguły. Warto wspomnieć również, że kupujący nie może do końca wierzyć sprzedającemu na słowo. Dziwią mnie w ogłoszeniach słowa ''Na tłoku przejechałem 5mh'' no dobrze, tylko teraz pytanie czym zmierzył te 5 mh, bo większość motocykli crossowych sprzedawanych chociażby na allegro nie ma licznika mh. To samo tyczy się korby, łożysk i innych szybko zużuwających się podzespołów, które trzeba wymieniać i nie ma przeproś. Druga sprawa, najlepszym dowodem na sprawdzenie wiarygodności sprzedającego jest zażądanie jakiego kolwiek dowodu, że dane części/podzespoły były wymieniane. Wszystkie sklepy, zakłady i inne tego typu działalności mają możliwość wystawiania faktury VAT, na podstawie których możemy stwierdzić czy jest tak jak mówi sprzedawca. Tłumaczenia typu ''Zgubiłem'', ''Wyrzuciłem'' są conajmniej nie jasne dla mnie. Może jestem wyjatkowym pedantem, ale zbieram nawet paragony za oleje, które kupuję, żeby przy sprzedaży mieć dowód dla kupującego. Z racji, że motocykl kupiłem bez żadnej książki serwisowej, założyłem nawet zeszyt, w którym piszę o wszystkich cenach, produktach i ogólnie wszystkich wydatkach jakie poszły w motocykl.
Nie dajcie się nabierać na prostych oszustów, którzy sprzedają typowy złom w stanie ''idealnym''
Co do wymieniania części przed sprzedażą. Z reguły motocykle sprzedawane na jesieni, to motocykle, które przejeździły cały sezon i w okresie zimowym czekają na upragnione wymiany. Wątpie aby ktokolwiek, tuż po skończeniu sezonu rozbierał motocykl, naprawiał go i sprzedawał jako w świetnym stanie... może i zdarzają się takie osoby, ale to bardzo wątpliwe. Natomiast jeśli chodzi o motocykl, które widzimy na wiosne, lub tuż przed zbliżającym się sezonem, z pełną wymianą, remontem itd. tych możemy być już bardziej pewni. Zdarzają się osoby, które przygotowywują przez zimę motocykl dla siebie na przyszły sezon, lecz jak wiadomo zdarzają się również okazje. Takie osoby z reguły sprzedaja rzygotowane do sezonu motocykle, po wymianach itd. No ale na to też nie ma reguły. Warto wspomnieć również, że kupujący nie może do końca wierzyć sprzedającemu na słowo. Dziwią mnie w ogłoszeniach słowa ''Na tłoku przejechałem 5mh'' no dobrze, tylko teraz pytanie czym zmierzył te 5 mh, bo większość motocykli crossowych sprzedawanych chociażby na allegro nie ma licznika mh. To samo tyczy się korby, łożysk i innych szybko zużuwających się podzespołów, które trzeba wymieniać i nie ma przeproś. Druga sprawa, najlepszym dowodem na sprawdzenie wiarygodności sprzedającego jest zażądanie jakiego kolwiek dowodu, że dane części/podzespoły były wymieniane. Wszystkie sklepy, zakłady i inne tego typu działalności mają możliwość wystawiania faktury VAT, na podstawie których możemy stwierdzić czy jest tak jak mówi sprzedawca. Tłumaczenia typu ''Zgubiłem'', ''Wyrzuciłem'' są conajmniej nie jasne dla mnie. Może jestem wyjatkowym pedantem, ale zbieram nawet paragony za oleje, które kupuję, żeby przy sprzedaży mieć dowód dla kupującego. Z racji, że motocykl kupiłem bez żadnej książki serwisowej, założyłem nawet zeszyt, w którym piszę o wszystkich cenach, produktach i ogólnie wszystkich wydatkach jakie poszły w motocykl.
Nie dajcie się nabierać na prostych oszustów, którzy sprzedają typowy złom w stanie ''idealnym''
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
-
Manhatan - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2173
- Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
- Lokalizacja: Death ZONE
nie wiem wydawało mi sie ze crossy maja mocne silniki ale tez awaryjne ale dobrze ze mi ktos to wytlumaczył. a co do dbania o motocykl to cross jest pewnie duzo drozszy niz zwykle enduro?
nsr125------>dr350
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
- patrykmulek
- Bywalec
- Posty: 562
- Dołączył(a): 28/5/2007, 16:32
- Lokalizacja: Osieck
Mówiąc enduro nie określasz dokładnie typu o jaki Ci chodzi. Jest różnica między soft enduro i hard enduro. Te drugie to również wyczynowe motocykle, których utrzymanie oscyluje w granicach kosztów utrzymania crossa. Zresztą odenoszę do przyklejonego tematu wyże, który to powinien Ci odpowiedzieć na część Twoich pytań.
Co do tego czy crossy mają mocne silniki i zarazem awaryjne to jest prawda. Przeciążenia, siły jakie działają na poszczególne podzespoły są ogromne. Jakość materiałów, z jakich budowane są silniki motocykli cross i enduro są bardzo dobrych jakości... wiadomo, nie można sobie pozwolić na fuszerkę, kiedy obroty silnika dochodzą do 16.000 rpm, a nawet i więcj. Nawet najlepsze tworzywo/materiał nie jest w stanie wytrzymać tego wszystkiego, więc trzeba robic remonty i wymieniać zużywające się części. Zresztą co tu tłumaczyć, jest to sprawą oczywistą.
Co do tego czy crossy mają mocne silniki i zarazem awaryjne to jest prawda. Przeciążenia, siły jakie działają na poszczególne podzespoły są ogromne. Jakość materiałów, z jakich budowane są silniki motocykli cross i enduro są bardzo dobrych jakości... wiadomo, nie można sobie pozwolić na fuszerkę, kiedy obroty silnika dochodzą do 16.000 rpm, a nawet i więcj. Nawet najlepsze tworzywo/materiał nie jest w stanie wytrzymać tego wszystkiego, więc trzeba robic remonty i wymieniać zużywające się części. Zresztą co tu tłumaczyć, jest to sprawą oczywistą.
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
-
Manhatan - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2173
- Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
- Lokalizacja: Death ZONE
no to podam kakretne przyklady: konda cr125 i suzi dr350.no to porównujac kosztu utrzymania tych motocykli no to mysle ze cr beda duuuzo wieksze i czestrze naprawy tymbardzie ze mowie tu o roczniku 96+/-
nsr125------>dr350
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
- patrykmulek
- Bywalec
- Posty: 562
- Dołączył(a): 28/5/2007, 16:32
- Lokalizacja: Osieck
tak swoja droga cr125 i dr350 maja ze soba nie wiele wspolnego... przeciez jedno i drugie to zupelnie inne moto do czego innego przeznaczone
co do kosztow to cr'ki beda wyzsze.
co do kosztow to cr'ki beda wyzsze.
YAMAHA YZ 125
Poszukiwania znowu rozpoczete...
Poszukiwania znowu rozpoczete...
-
M. - Świeżak
- Posty: 336
- Dołączył(a): 6/5/2007, 16:02
- Lokalizacja: Warszawa
no juz sobie odpowiedzialem w poscie wyzej
ale moze mi przyblizysz roznice w tych kosztach bo o tym na dzien dzisiejszy nie mam zielonego pojecia bo ani crosowki ani zadnego enduro wiec pytam

nsr125------>dr350
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
- patrykmulek
- Bywalec
- Posty: 562
- Dołączył(a): 28/5/2007, 16:32
- Lokalizacja: Osieck
No to koszt roczny utrzymania DR to będzie wymiana oleju i może łańcuszka rozrządu jak nic sie nie sypnie a w crossowce to olej kilka razy przez sezon, tłok, łożyska itp. poszukaj sobie cen i popatrz ile to będzie kosztowało.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
no wlasnie wyobrazam sobie i dlatego jak juz cos to kupie sobie dr bo cros jest mi nie potrzebny tak naprawde jak nie bede umial go odpowiednio wykorzystac a tylko bede od cholery wybulal tymbardziej ze bede mial 2 moto na utrzymaniu.dzieki za informacje i porady
nsr125------>dr350
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
- patrykmulek
- Bywalec
- Posty: 562
- Dołączył(a): 28/5/2007, 16:32
- Lokalizacja: Osieck
Posty: 19
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości