Zobacz wÄ…tek - Jazda bez oleju a zatarcie. Yamaha.
NAS Analytics TAG

Jazda bez oleju a zatarcie. Yamaha.

Enduro, Cross
_________

Jazda bez oleju a zatarcie. Yamaha.

Postprzez Aztek » 3/12/2016, 18:19

Witam. Dzisiaj odpaliłem swoja Yamahę tt i pojeździłem trochę po śniegu, w silniku cały czas coś "szumiało" występowało to juz od jakiegoś czasu, ale nie tak głośno. Myślałem, że to tylko coś do "wyregulowania" w silniku. Po dzisiejszej jeździe w śniegu. okazało się, że zbiorniczek oleju jest suchy jak wiór. Dodam, że jestem na końcu etapu docierania silnika(przejechałem juz kilka zbiorników.) I teraz moje pytanie: Dlaczego motocykl po 200 km na tym oleju wziął go całego?
fakt silnik ma jedna nieszczelność, ale nie jest ona na tyle wielka by wypluć 2l oleju, bo to tylko jedna uszczelka którą nie puszczała zbyt wiele, dlatego stwierdziłem, że wymienię ją podczas rewizji motocykla w zimie.
I, czy ten incydent może znacząco wpłynąć na osiągi silnika w przyszłości?
Aztek
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 1/11/2016, 20:34


Postprzez henio12323 » 3/12/2016, 18:20

moze został xle odpowietrzony układ - i zaciągneło oleju i cały czas był ubytek,

moze - zalezy jak mocno dostał w tyłek.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN


Postprzez Artur_ » 4/12/2016, 00:41

Na jakim tłoku remont? Jeśli na wossnerze, to możliwe że czeka Cię kolejny remont góry - w przypadku tego silnika wossner dał ciała, jakiś czas temu i pierścienie znikają w 1000-2000km. Ale raczej widziałbyś za sobą całkiem zdrową chmurę spalonego oleum.
Jak sprawdzasz poziom oleju? W tych silnikach to... nazwijmy że trudne, bo co rozgrzanie, to zobaczysz inny.
Artur_
Świeżak
 
Posty: 358
Dołączył(a): 30/5/2008, 06:23
Lokalizacja: Zabrze

Postprzez Aztek » 4/12/2016, 10:07

Nie mam pojęcia co to za tłok, ale raczej nie wossnera.
Wlasnie w tym problem, że motor wogóle nie kopcił i nie było czuć oleju.
Olej sprawdzałem na ochłodzonym silniku kilka godzin po jeździe. Wytarłem bagnet włożyłem ponownie do zbiorniczka, wyjąłem a bagnet był suchy.
Troche jestem wkur*** bo jakim cudem moto po 150-200 km wyciągnęło 1,5 litra oleju?
Motor świeżo po remoncie okaże sie znowu do remontu.
Aztek
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 1/11/2016, 20:34

Postprzez henio12323 » 4/12/2016, 11:22

wystarczylo że wciągneło pare kropel poniżej stanu i juz bagnet bedzie suchy. spusc olej zobacz w jakim jest stanie. potem dolej wszystko żeby był stan odpowiedni i jeździj - teraz nie opłaca sie nic wiecej robic
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez Artur_ » 4/12/2016, 11:24

Poczytaj jaka jest procedura sprawdzania oleju w tym motocyklu, bo robisz to nieprawidłowo. Jeśli uzupełnisz olej do stanu full na bagnecie, to w najlepszym przypadku jego nadmiar, a będzie tego z litr lub więcej, wypchnie Ci przez airbox, o ile odpowiednio wcześnie zadziała zawór za to odpowiedzialny. Ale w większości przypadków wcześniej poddają się uszczelnienia - np. simer na wałku zdawczym, który niejednokrotnie jest "podparty" przez syf, do tego ma swoje lata i wiele mu nie potrzeba "do szczęścia".
Przykład poniżej. Mechanik powiedział znajomemu, żeby lał full na zimnym silniku, a resztę niech wyciśnie airboxem. No i wycisło, trzeba było czyścić gaźnik i airbox, bo wywaliło go tam sporo, a wcześniej puściło również wałkiem zdawczym.
https://get.google.com/albumarchive/114 ... 1q2rsraQUw

Na zimnym silniku wręcz powinno być za mało oleju.
Co do tłoka - kupiłeś sprzęt po remoncie, czy ktoś go robił dla Ciebie? Warto byłoby się dowiedzieć, czy nie masz tam wpakowanego jakiegoś gówna typu OMP, bo wtedy... nie znasz dnia i godziny. Miałem u siebie już kilka wałów do przekucia, w których sworzeń "spuchł" (nie wiem jak to możliwe, czary jakieś), zupełnie klinując się w główce korbowodu i w tłoku. Ręką nie byłem wstanie ruszyć tłoczyskiem, a żeby wybić sworzeń musiałem bić sporym młotkiem. O dziwo wszystkie motocykle na czymś takiem jeździły, oczywiście generując odpowiedni hałas szurania. W przypadku tych silników nie mogę zrozumieć oszczędności kilkunastu złotych (dosłownie) różnicy pomiędzy tłokami OMP a TKRJ (japonia, tani i najlepszy, lepszy od oryginału w ASO, w którym podwykonawca pierścieni dał ciała). Spróbuj się dowiedzieć co tam siedzi.
Artur_
Świeżak
 
Posty: 358
Dołączył(a): 30/5/2008, 06:23
Lokalizacja: Zabrze



Powrót do Offroad



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości




na górê