Cagiva mito silnik 'rzęzi'
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Cagiva mito silnik 'rzęzi'
Witam,
Jak w temacie silnik rzęzi, ale żeby łatwiej było zlokalizować przyczynę to odsyłam do filmiku, gdzie jest nagrany ten dziwny dźwięk:
Oraz żeby nie było wątpliwych przypuszczeń to:
-Cylinder jest po tulejowaniu w motor-tech (było to jedno z pierwszych uruchomień silnika)
-Tłok również, pierścienie, sworzeń itp. też nówka (wossner)
-Łożyska na wale, w wale i główki wału mają przebieg 2000 km, czyli też nie zajechane
-Wałek wyważający ustawiony prawidłowo
-Magneto również się nie odkręciło
Przebieg tego trajkoczenia:
Otóż, gdy uruchomiłem go po remoncie, to motocykl chodził ładnie przez minutę może dwie, a potem zaczął się ten dziwny dźwięk niezależnie czy było wciśnięte sprzęgło czy nie, czy był bieg jałowy czy szóstka. Gdy próbowałem nasłuchiwać silnik to rzęzi ze środka silnika, ciężko ustalić. Oczywiście sprawdziłem silnik, czyli zdjąłem cylinder, kopułę tam gdzie jest kosz sprzęgłowy itp., ale nic nie wyglądało na coś, co by powodowało te trajkoczenie.
Więc pytania do szanownych forumowiczów mam dwa:
Co może być przyczyną trajkotania?
Oraz jeszcze jedno pytanie:
Gdy zdjąłem cylinder po kilku minutach jego pracy to zauważyłem, (rysy to może będzie złe określenie), ale mikrorysy po stronie kanałów, z którego dostaje paliwo, były one na tulei, a powłoka grafitowa na tłoku wossnera mocno zjechana. Czy to jest prawidłowe, gdy silnik dopiero co się zaczął docierać? Ma w sumie kilka minut pracy więc jest świeży.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Jak w temacie silnik rzęzi, ale żeby łatwiej było zlokalizować przyczynę to odsyłam do filmiku, gdzie jest nagrany ten dziwny dźwięk:
- Kod: Zaznacz cały
http://www.youtube.com/watch?v=XibxbkO6n88
Oraz żeby nie było wątpliwych przypuszczeń to:
-Cylinder jest po tulejowaniu w motor-tech (było to jedno z pierwszych uruchomień silnika)
-Tłok również, pierścienie, sworzeń itp. też nówka (wossner)
-Łożyska na wale, w wale i główki wału mają przebieg 2000 km, czyli też nie zajechane
-Wałek wyważający ustawiony prawidłowo
-Magneto również się nie odkręciło
Przebieg tego trajkoczenia:
Otóż, gdy uruchomiłem go po remoncie, to motocykl chodził ładnie przez minutę może dwie, a potem zaczął się ten dziwny dźwięk niezależnie czy było wciśnięte sprzęgło czy nie, czy był bieg jałowy czy szóstka. Gdy próbowałem nasłuchiwać silnik to rzęzi ze środka silnika, ciężko ustalić. Oczywiście sprawdziłem silnik, czyli zdjąłem cylinder, kopułę tam gdzie jest kosz sprzęgłowy itp., ale nic nie wyglądało na coś, co by powodowało te trajkoczenie.
Więc pytania do szanownych forumowiczów mam dwa:
Co może być przyczyną trajkotania?
Oraz jeszcze jedno pytanie:
Gdy zdjąłem cylinder po kilku minutach jego pracy to zauważyłem, (rysy to może będzie złe określenie), ale mikrorysy po stronie kanałów, z którego dostaje paliwo, były one na tulei, a powłoka grafitowa na tłoku wossnera mocno zjechana. Czy to jest prawidłowe, gdy silnik dopiero co się zaczął docierać? Ma w sumie kilka minut pracy więc jest świeży.
Z góry dziękuję i pozdrawiam

- damian128888
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 24/3/2013, 10:26
- Lokalizacja: Szczecin
Zawór jest jeden (wydechowy), sprawdzałem czy czasem nie haczy o coś, ale nie haczy. Wał odpada, bo wcześniej przed remontem jeździł normalnie oraz łożyska są nowe (tuleja miała kształt słoja dlatego cylinder jest po wybiciu tulei i wstawieniu nowej).
- damian128888
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 24/3/2013, 10:26
- Lokalizacja: Szczecin
powłoka grafitowa mocno zjechana mowisz,
to nie grafit z tego co mi wiadomo ale to nie wazne jest, skoro jest to nowy tłok+cylinder to po raz kolejny widać jak woryna spartolił robote, zle ci to spasował mistrzu skoro juz ci sie to starło,
2 sprawa to jak dla mnie łozysko na stopie korbowodu pada, przynajmniej u mnie w suzuki podobnie to brzmiało,
PS moze głupie spostrzezenie ale kumpel po ogladnieciu filmiku mowi ze moze ci fajka/swieca padła i przebicie robi do masy(silnika) bo w sumie tez to tak strzela,
to nie grafit z tego co mi wiadomo ale to nie wazne jest, skoro jest to nowy tłok+cylinder to po raz kolejny widać jak woryna spartolił robote, zle ci to spasował mistrzu skoro juz ci sie to starło,
2 sprawa to jak dla mnie łozysko na stopie korbowodu pada, przynajmniej u mnie w suzuki podobnie to brzmiało,
PS moze głupie spostrzezenie ale kumpel po ogladnieciu filmiku mowi ze moze ci fajka/swieca padła i przebicie robi do masy(silnika) bo w sumie tez to tak strzela,
- tomera
- Stały bywalec
- Posty: 1053
- Dołączył(a): 23/9/2008, 15:13
Problem został rozwiązany. Usterka polegała na wykrzywieniu i lekkiemu ułamaniu się ząbka na podwójnej zębatce, która łączy wałek wyważający z koszem sprzęgłowym. Poniżej film:
http://www.youtube.com/watch?v=8DLWDu6YgPk
Z góry dziękuję wszystkim za pomoc i pozdrawiam,
damian128888
.
http://www.youtube.com/watch?v=8DLWDu6YgPk
Z góry dziękuję wszystkim za pomoc i pozdrawiam,
damian128888

- damian128888
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 24/3/2013, 10:26
- Lokalizacja: Szczecin
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości