Blokuje koło

[MarcinO19]

Niedawno miała remont, nowa tuleja i tłok meteora (wiem że chujowy ale mechanik sam mi taki wsadził nic nie mówiąc) Moto docierałem przez 1000km, nie jeżdżąc więcej jak 6 tys. obr.Obecnie mam z 1500 km i dalej jeżdżę wolno bo sprzęgło mi się ślizga.Ale wczoraj jakoś udało mi się ją wkręcić gdzieś do 8,5 tys obr i nagle bach, zgasła, tak jakby zatarta, ale odpaliła bez problemu.Dzisiaj znowu wracam do domu, wiatr się zrywa, zaraz ma przyjść burza, to ognia, jechałem przez kilka km tak na 8-8,5. tys obr i znowu to samo, aż koło zablokowało.Zatrzymałem się, i znowu odpaliła bez problemu, mogę też dodać że temperatura nie była wyższa niż 72 stopnie.Dlaczego tak się dzieje?Tłok puchnie?Zdarza się to tylko przy wyższych obrotach.Dlatego że się sprzęgło ślizga?Bo w sumie jak jadę na wyższych obrotach to jednak to sprzęgło się troszkę ślizga.

[henio12323]

tak tłok puchnie. dlatego debilnym jest sposobem docieranie do pewnych obrotów ;/ tak sie nie dociera silnika. silnik sie dociera na KAZDYCH obrotach. uwzględniajac to by go nie przegrzac i nie dogrzac. skoro masz 72 stopnie to troche za mało. ale nie powinno sie ok. 95 stopni przekraczac. tłok puchnie bo albo masz za mało oleju, albo i tu dosyc prawdopodobne tłok został za ciasno spasowany. dolej troche wiecej oleju i staraj sie smigac na wyzszych obrotach. w koncu sie dotrze..

[MarcinO19]

Nie mogłem docierać go na każdych obrotach bo ślizgało mi się sprzęgło, ale chyba tak zrobię że będę dolewał do baku oleju, i powoli wkraczał na co raz wyższe obroty, mam nadzieje że to pomoże...

[tomera]

moze zle mysle,
ale skoro ci slizga sprzegło to nie bedziesz mial mocy na kole a silnik sie bedzie krecil ile chce ale nie bedziesz jechał,

chyba ze ja cos nie kminie

[MarcinO19]

No tak, ale jak będę mało gazu dawał to się aż tak mocno nie ślizga, jednak mocy na koło troszkę idzie, ale co to wnosi do tematu?

[henio12323]

to że sobie psujesz motocykl. jak bedziesz tak jeździł spalisz sobie tarcze i nie dotrzesz optymalnie. i bedziesz musiał w najgorszym przypadku znów remontowac góre silnika. a w najlepszym bedziesz miał tylko sprzęgło do wymiany. wymien olej, obczaj co jest dla sprzęgła, czy juz tarcze poszły, czy spręzynki nie dociskaja. zrób to jak nalezy, dotrzyj dobrze. potem bedzie opinia że twój sprzet to padaka bo sie psuje. ale jak dbasz tak masz. póki co ty niestety nie dbasz...