Zobacz wątek - Nowy cylinder ??
NAS Analytics TAG

Nowy cylinder ??

i inne małe pojemności
_________

Nowy cylinder ??

Postprzez Snoop15 » 25/10/2008, 11:14

Witam

Czy po zalozeniu nowego sportowageo cylindra 50ccm, trzeba wymienic wał i gaznik ??
Snoop15
Świeżak
 
Posty: 28
Dołączył(a): 14/2/2008, 17:06


Postprzez Bostorn » 25/10/2008, 13:50

jeśłi 50 to chyba niee ale lepiej wymienic łozyska jesli nie były dawno wymieniane

bo może narobic kaszany

kumpel wstawił do sendy 70 ii.. kaszana z głowicy :/

tak więc łozyska mozna wymienic na jakies mocniejsze
Oleje motocyklowe,samochodowe,smary,chemia, części,naprawy
Avatar użytkownika
Bostorn
Moderator
 
Posty: 5511
Dołączył(a): 12/4/2007, 17:45
Lokalizacja: Henrykowo/Białystok/Lublin


Postprzez miku » 25/10/2008, 23:09

jak z głowicy? nie rozumiem...

do 50cc sporta nie trzeba łożysk jak masz mały przebieg.
Avatar użytkownika
miku
Świeżak
 
Posty: 108
Dołączył(a): 9/7/2008, 23:27

Postprzez KAPELA911 » 4/11/2008, 19:04

Jak masz mały przebieg to nie musisz, (sprawdź czy nie ma luzu na wale i łożyskach przy okazji radze wymienić łożysko igiełkowe sworznia), a jak masz duzy przebieg to wymieN bo szkoda nowego cylindra, po dotarciu będzie miał lepszą kompresję niż ten stary na końcu swojej żywotności. A do tego co nie rozumiesz o głowicy, to cylinder o zwiększonej pojemności generuje większą moc i sprężanie i seryjna głowica może tego nie wytrzymać może ją przedziurawić badź poodkształcać od środka.

Motór my life
Avatar użytkownika
KAPELA911
Bywalec
 
Posty: 868
Dołączył(a): 18/7/2008, 13:47
Lokalizacja: Z rajskiej benzyniarni

Postprzez miku » 4/11/2008, 20:31

g**** prawda! głowicy nic sie nie stanie puki cos jej mechanicznie nie uszkodzi, np. urwany kawałek tłoka, pierścienia lub tłok gdy korba się urwie itp.
Cisnienie nie ma prawa uszkodzic głowicy.
Avatar użytkownika
miku
Świeżak
 
Posty: 108
Dołączył(a): 9/7/2008, 23:27

Postprzez KAPELA911 » 4/11/2008, 21:02

Słyszałeś kiedyś o dziurawych tłokach w wysilonych jednostkach, stałe oddziaływanie dużego ciśnienia w momencie pracy silnika powoduje zużycie się cześci poprzez zdzieranie przez ciśnienie ochronnej powłoki nicasylwej w przypadku silników aluminiowych, a silniki żeliwne maja nierówności które są pogłębiane przez ciśnienie. Więc nie mów że ciśnienie nie może przedziurawić badź powydzirać i zniekształcić głowicy od wewnątrz,
Avatar użytkownika
KAPELA911
Bywalec
 
Posty: 868
Dołączył(a): 18/7/2008, 13:47
Lokalizacja: Z rajskiej benzyniarni

Postprzez Hellrider » 4/11/2008, 22:05

KAPELA911 napisał(a):Słyszałeś kiedyś o dziurawych tłokach w wysilonych jednostkach, stałe oddziaływanie dużego ciśnienia w momencie pracy silnika powoduje zużycie się cześci poprzez zdzieranie przez ciśnienie ochronnej powłoki nicasylwej w przypadku silników aluminiowych, a silniki żeliwne maja nierówności które są pogłębiane przez ciśnienie. Więc nie mów że ciśnienie nie może przedziurawić badź powydzirać i zniekształcić głowicy od wewnątrz,


Tyle herezji w jednym poście. Brak Ci podstawowej wiedzy mechanicznej, a wypowiadasz się i kłócisz jak jakiś znawca.

<offtop> Świetne masz staty. 3 posty, 1 ostrzeżenie. ;)

Ciśnienie zdziera powłokę nicasilową. Ciśnienie robi dziury w głowicy. Jak można powydzierać głowice? Kurcze, niektórzy to mają talent.

Wiesz, zawsze mi się wydawało, że olej silnikowy jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania pojazdu. Olej silnikowy służy do smarowania tłoka i cylindra, aby tłok poruszał się gładko.
Dlatego też, gdy nie nalejemy oleju po przejechaniu kilkudziesiąciu kilometrów (czasem się fukśnie i więcej) możemy zatrzeć cylinder. Wiesz chyba , co znaczy zatrzeć?

Jeśli za zdzieranie powłoki nicasilowej odpowiada ciśnienie, a nie poruszający się tłok to po co stosujemy owe oleje? Przecież to nie tłok, a ciśnienie zdziera tą powłokę według Ciebie.

Tak więc informuję - za zdzieranie powłoki nicasilowej odpowiada poruszający się tłok, który pomimo smarowania zawsze będzie oddziaływał niewielkimi siłami tarcia z cylindrem.

A wiesz, że u mnie na strychu mieszkają Gumisie? I Bunia mi codziennie robi obiad? :D
Ostatnio edytowano 4/11/2008, 22:17 przez Hellrider, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Hellrider
Świeżak
 
Posty: 98
Dołączył(a): 2/9/2008, 15:31

Postprzez Movi » 4/11/2008, 22:09

Hellrider napisał(a):<offtop> Świetne masz staty. 3 posty, 1 ostrzeżenie. ;)


Zdarzali się lepsi (na jednego posta przypadało jedno ostrzeżenie)

Hellrider napisał(a):A wiesz, że u mnie na strychu mieszkają Gumisie? I Bunia mi codziennie robi obiad? :)


Farciarz :/ :lol:
Avatar użytkownika
Movi
Moderator
 
Posty: 2276
Dołączył(a): 23/2/2008, 00:10
Lokalizacja: Łódź/ 3city

Postprzez KAPELA911 » 5/11/2008, 13:57

Cały czas pisałem o głowicy, słyszałeś o czymś takim jak mikro pęknięcia?
To własnie one się robią podczas zużywania głowicy z czasem zostaje przerwana powłoka nicasylowa i zachodzi ,,wydzieranie" dalszych fragmentów głowicy.

Jasne brak mi podstawowej wiedzy, to dlaczego dorabiam sobie w warsztacie? Jedyny z kolegów w moim wieku nie musze zamiatać i sprzątać, a dlaczego bo znam się na tym co robię, nie wiem wszystkiego ale wiem dużo. Widziałem już takie głowice z mikropęknięciami z których potem porobiły się wgłębienia.
Avatar użytkownika
KAPELA911
Bywalec
 
Posty: 868
Dołączył(a): 18/7/2008, 13:47
Lokalizacja: Z rajskiej benzyniarni

Postprzez Koval135 » 5/11/2008, 15:46

ta,nicasil w pierdopędach na głowicy :roll:
KTM 950 SM Orange Power! | www.migus-motocykle.pl
Avatar użytkownika
Koval135
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1807
Dołączył(a): 13/7/2008, 14:10
Lokalizacja: Racibórz/Warszawa

Postprzez kravec » 5/11/2008, 16:44

KAPELA911 napisał(a):Jasne brak mi podstawowej wiedzy, to dlaczego dorabiam sobie w warsztacie? Jedyny z kolegów w moim wieku nie musze zamiatać i sprzątać, a dlaczego bo znam się na tym co robię, nie wiem wszystkiego ale wiem dużo. Widziałem już takie głowice z mikropęknięciami z których potem porobiły się wgłębienia.


1. Bo jakiś ......(autocenzura) Cię zatrudnia....
2. Najwidoczniej Twoi koledzy są jeszcze głupsi.
3. Widać właśnie że się nie znasz bo ciśnienie nie może nic "zarysować"/"zadrapać" ani nic w tym stylu o czym piszesz... może co najwyżej coś rozsadzić, a w tym przypadku stałoby się to najpierw z uszczelką więc o czym piszesz?
4. To bardzo ciekawe że potrafisz dostrzec mikropękniecia i że najwidoczniej rozbierasz silniki co 100km w celu sprawdzenia ich częsci.

Jeśli to prawda co piszesz że pracujesz w warsztacie to nie ma sie co dziwić że nigdy nie można być pewnym że jak się moto odda do roboty to że wróci sprawne. Z takimi pracownikami...
Miło nam Cię powitać.
Avatar użytkownika
kravec
Administrator
 
Posty: 5571
Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
Lokalizacja: Pabianice

Postprzez Koval135 » 5/11/2008, 20:13

Ja bym sie nie zdziwil jakby robil co 100 km oględziny tego samego silnika,z jego wiedzą silnik który naprawial pewnie po tym czasie znowu wraca na serwis... :lol:
KTM 950 SM Orange Power! | www.migus-motocykle.pl
Avatar użytkownika
Koval135
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1807
Dołączył(a): 13/7/2008, 14:10
Lokalizacja: Racibórz/Warszawa

Postprzez miku » 5/11/2008, 20:41

KAPELA911 napisał(a):Słyszałeś kiedyś o dziurawych tłokach w wysilonych jednostkach, stałe oddziaływanie dużego ciśnienia w momencie pracy silnika powoduje zużycie się cześci poprzez zdzieranie przez ciśnienie ochronnej powłoki nicasylwej w przypadku silników aluminiowych, a silniki żeliwne maja nierówności które są pogłębiane przez ciśnienie. Więc nie mów że ciśnienie nie może przedziurawić badź powydzirać i zniekształcić głowicy od wewnątrz,


Dziury w tłokach są spowodowane zbyt ubogą w paliwo mieszanką.
Ciśnienie to ty masz w głowie i ono powoduje mikro pęknięcia w twoim mózgu.
Avatar użytkownika
miku
Świeżak
 
Posty: 108
Dołączył(a): 9/7/2008, 23:27

Postprzez ziutek15bdg » 2/2/2009, 19:03

dokladnie zgadzam sie z "miku"
ziutek15bdg
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 1/2/2009, 18:32
Lokalizacja: Bydgoszcz



Powrót do Motorowery do 50 ccm



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na gr