Scigacz.pl

przez **Heba** » 5/12/2010, 11:26

Człowieku części do malagi to pikuś normalnie Pan Pikuś

nie są drogie i też nie są najtańsze ale to części markowe do porządnego skutera a nie do chinolowatego chinola

DT nie głupi plan silnik nie do zdarcia miałem z nią styczność dawała rade pod każdą górkę ale to nie jest motorek na ulice, Dt to dobry ale i też strasznie stary motorek.

przez **magik2208** » 5/12/2010, 11:30

Dlaczego twierdzisz, że nie na ulice?

przez **grunder** » 5/12/2010, 11:43

DT-Soft Enduro (DualSport)

Fakt stary, ale nie zawodny. Wolę starą DT o jakiegoś Malagutti itp.

Nie wiem o co mu chodzi, pewnie dla Heby na szosę to typowy kibelek/ścig.

przez **magik2208** » 5/12/2010, 11:50

Ja nawet na szosę wole SM od kibla.

przez **Heba** » 5/12/2010, 12:44

Nie chodzi oto że dla mnie na szosę to tylko kiblok/ścig.
Ale Dt jest tak bardziej zrobiona pod teren i na szosę ale na krótkie dystanse nie wiem czy nada się ona tak na 70 km i spowrotem

przez **grunder** » 5/12/2010, 12:57

Mylisz się. Wiadomo że w terenie większą jest frajdą jeździć takim motocyklem, ale po asfalcie równei dobrze się spisuje. Przede wszystkim siedzi się na nim wysoko co sprzyja lepszej widoczności, szeroka kierownica, miękkie zawieszenie oraz niskie spalanie, mała ilość dozowania oleju-sprawia że jest to motocykl klasy Soft Enduro.

Wiadomo że dłuższe trasy są udręką dla takiego silnika, brak mocy oraz możliwości przegrzania się mogą sprawiają że można tym motocyklem kręcić jedynie krótkie wypady bądź teren.

Yamaha DT jest równie przyjemna na szosie jak i w terenie.

Choć ci powiem Henio miał DT i sprzedał ją to kolo gnał ją z Włodawy aż pod Warszawę o ile pamiętam i wytrzymał te 70km, a nawet wyciągnął więcej.

przez **melonick** » 5/12/2010, 13:14

70 km, przecież to nic nie jest dla jakiegokolwiek silnika czy to chiński kibel, czy bmw gs. Sam robiłem Rometem zetką 120 km w jedną stronę (240 km w jeden dzień) i nie odczuwałem niczego nadzwyczajnego...

No chyba, że chodzi o trasy rzędu 700 km.

przez **magik2208** » 5/12/2010, 18:21

Sprawa przegrzania.... Można ją rozwiązać jak w HM - dać dodatkową chłodnicę. Kiedyś orientowałem się z ciekawości i znalazłem sprawną za 70zł z moto na części:) Ciekaw jestem tylko jak to jest rozwiązane. Grunder podzielisz się? w cr masz dwie?

przez **grunder** » 5/12/2010, 18:55

2 sztuki.

przez **henio12323** » 5/12/2010, 19:46

w 50 ccm 1 chłodnica jest 100% wystarczająca

przez **magik2208** » 5/12/2010, 22:00

To z jakiej razji mowa o przegrzaniach silnika i po co w hm-ce dwie? Zależy też czy seria, bo jak tak to nie warto myśleć o tym.

przez **henio12323** » 5/12/2010, 22:18

hm ma nicasil itp itd. pozatym ja w mbk miałem jedna dużą w hm masz 2 mniejsze. prawie na jedno wychodzi. mojej DT sie przegrzać nie dało jak bym nie piłował nigdy nie miałem problemów chociazby z zagotowaniem jej.

przez **kawkazm** » 7/12/2010, 19:28

Mam Aprilke 50 chłodzoną cieczą . W te upały jak jeździłem ostro nawet jej nie zagotowałem . 1 chłodnica w zupełności wystarczy . Jakaś Honda też 50 enduro chłodzona powietrzem jest i też daje rade bo znajomy miał .

Scigacz.pl

Jaki skuter sobie zafundować?

Kto przegląda forum