Akumulator do 50 supermoto ;>

[m4rcello0]

Zabieram się za kupno nowe aku. Musicie mi doradzić, co zrobić, w przypadku gdy poprzedni aku 12V 3Ah działał sprawnie jakiś miesiąc po kupnie, potem trzeba było drugi tydzień ładować. Po zimie padł, i szykuję się do kupna. Za tamten dałem 70zł, kiedy teraz na allegro dostanę 12V 7Ah za 70zł, myślicie, że wina słabego aku że tak szybko padał? słabo trzymał? czy może coś z prądnicą w moto? Dodam że motorhispania RYZ.

[komarcc]

3Ah to trochę za mało, mimo tego nie powinien paść tak szybko, sprawdź jak jest z ładowaniem, może regulator jest uszkodzony i akumulator się ugotował, bądź ładowanie jest zbyt słabe? Miernik w dłoń i do dzieła. Sprawdź też pobór prądu w spoczynku.

Co do nowego akumulatora to yuasa/banner 4-5Ah, dla upartych 6Ah, ale to trochę za dużo

[henio12323]

pomyliłeś kolego forum
http://www.jasnowidz.org/ tutaj uderz z takim pytaniem ;D szybciej dostaniesz odpowiedź ;P


a tak bardziej serio, to nie wiemy co było przyczyna. sprawdź sobie moto i oceń co było przyczyną. to że aku pada na postoju moze byc winą albo uszkodzonego aku - bo i tak sie zdarza nawet na dosyc nowych akumulatorach. moze masz "złodzieja" prądu, czyli cos ciagle ciągnie prąd. albo masz za słabe ładowanie. naładuj te swoje stare aku pod prostownikiem potem wsadź do moto, zmierz miernikiem napięcie powinno wynosic nieco ponad 12V, potem odpal moto i zmierz ponownie, wtedy powinno byc około 14V. jezeli tyle nie jest znaczy ze jest słabe ładowanie, albo aku tak słabe że wytwarzany prąd idzie na zarówki i nie starcza go na ładowanie aku, co mozna tez łatwo sprawdziź dotykając regulator napięcia, jak sie robi szybko gorący to znaczy że aku jest słabe.

[m4rcello0]

Zastanawiam się tylko czy ma sens ładowanie starego aku skoro całą zimę przeleżał biedny w garażu, a luty do ciepłych nie należał. Tak czy tak, motor niedługo leci pod młotek więc jakiego aku bym nie kupił, do prezentacji wytrzyma. Gorzej jak problem tkwi w motorku. Zobaczę jutro czy stary się nadaje i ogarnę prostownik rano, pomierzę i sprawdzę czy macie rację, a w razie wątpliwości walę tutaj, dzięki

[tomera]

masz kopniaka wiec w czym problem ?
1 strzał i pali ;p

[m4rcello0]

Rzecz w tym, ze nie mam kopniaka. jedynie rozrusznik i pych. na pych nie narzekam, bo wystarczy kilka centymetrów zeby zaskoczyl, ale zawsze dobrze przyszpanować rozrusznikiem przy kupcach ;>