Scigacz.pl

przez **Richie** » 13/6/2006, 12:51

ja juz probowalem o to prosic niektorych z nas, zeby nie pisac "to spadaj pało" itp do uzytkownikow, dzieki wiec za poparcie Mariusz...

przez **Terror** » 13/6/2006, 18:45

Ja jestem za, ale i przeciw

Za - bo określenia, jakie zacytował Richie nie powinny na forum się pojawiać. Przeciw - bo rozwijanie wątku na ten sam temat po raz setny nie ma po prostu sensu, bo nikt nie będzie na taki wątek odpowiadał. Ani ja, ani inni userzy, a kulturalne zwrócenie uwagi i podesłanie linka czy skierownie do wyszukiwarki nie jest chyba uchybieniem.

PS. Intruz 1800 rules - pierwszy cruiser, który na hamulce a nie spowalniacze :twisted:

a odejście ma takie, że sportowe 600 powinny się go obawiać

Strona WWW · przez **Krasek** » 14/6/2006, 00:09

o widze że to jedyny dział gdzie sie mogęwybluzgać - kurwaaaaa!!!!! ja pierdoleeeee~!!!!!!!!! aaaaa!!!!!!! ahhaahha kurwa kurwa kurwa !

juz mi lepiej

pozdro.

przez **Richie** » 14/6/2006, 01:45

Mariusz nie wylacze bluzgow, bo bluzgi to po pierwsze kicha jak beda widniec na tym forum, wszystkich nie upilnujemy recznie, a po drugie bluzgi to stop words dla wyszukiwarek, wiec jak beda, to nie bedzie nam sie tak ladnie w nich forum nasze indeksowac jak dotychczas i nie bedzie tylu nowych uzytkownikow na nim itd, wiec czy naprawde widzenie ptaszek zamiast z automatu k***a wam tak przeszakadza?

musicie pisac i widziec swoje bluzgi? po co?

jak juz pisalem, nie da sie wylaczyc autocenzury tylko dla jednego podforum np. tego, wiec mam nadzieje temat wyczerpany?

przez **Yuurei** » 14/6/2006, 06:17

A nie można zrobić tak żeby wyszukiwarki nie indeksowały forum? :>

Bluzgi w sumie to też część języka. Bez nich zrobi się sztucznie i plastikowo. Bez emocji.

przez **Terror** » 14/6/2006, 09:08

Lovtza napisał(a):
Nie chodzi o to. Chodzi o to ze czytelnika zawsze mozna kulturalnie odeslac nawet w pizdu. Chodzi o to aby nie uzywac okreslen i sformuowan wskazujacych na brak szacunku dla czytelnika i na lekcewazenie go.

To to wiem i tak własnie robimy.

Lovtza napisał(a):Druga sprawa to nie chce widziec, ze redaktorzy jezdza sobie nawzajem na tym forum Przeciez to jest *** jakies nieporozumienie Czy my jestemy banda gowniarzo-debili ?? Jak to wyglada z boku

A tu to do mnie ale ja się nie czuję winny wogóle. Akcja była zresztą powtarzana wielokrotnie, gdy na prósby na priv i GG nie reagował jeden z kolegów, nicka nie pomnę. A to włąsnie było dlatego, że kolega poziomem do dna się zbliżał, zresztą widzieli to wszyscy czytający to forum od dłuższego czasu[/quote]

Lovtza napisał(a):To o czym mowil Richie i na co ja uczulalem - nawet jesli piszemy cos od siebie z glebi serca to czytelnik odbiera to jako zdanie redaktora Ścigacz.pl, czyli tego serwisu. Nawet jesli napiszesz ze to Twoje prywatne zdanie. Tak juz jest i tego nie zmienimy. Chesz komu pojechac? Zrob to pod innym nickiem pod pod jakim nie widniejesz w skladzie redakcji. Czy to nie jest proste ??

Chyba zbyt wrażliwy się zrobiłeś

POjechać można zawsze, kwestia stylu

Jak sam pisałeś można kolesia w pizdu kulturalnie wysłać a on jeszcze się uśmiechać będzie.
Niech to będzie żywe forum. Jeśli ktoś może komuś pomóc - niech pomoże, nie wychodziłbym z ograniczeniami poza zwykłe kulturowe, czasem wrzucić spama itp itd. Ludzie to doceniają, że się nie lansujemy a jesteśmy normalni, no w większości normalni

przez **Richie** » 14/6/2006, 12:50

>A nie można zrobić tak żeby wyszukiwarki nie indeksowały forum? :>

ale cala nasza dzialalnosc jest miedzy innymi, po to, zeby nad indeksowaly wyszukiwarki jak najwiecej, jak najczesciej, kazdy post i topik na forum to dla wyszukiwarki to samo co news w serwisie, a serwis, ktory ma 50.000 dokumentów jest lepszy niz serwis, ktory ma 500 dokumentów, wiec indeksowanie jest priorytetem i moja praca, ktorej nie widac w zasadzie dla was na oko polega wlasnie na tym, zeby sie wszystko ladnie i szybko indeksowalo

>Bluzgi w sumie to też część języka. Bez nich zrobi się sztucznie i plastikowo.
>Bez emocji.

do emocji sa emotikonki, twoje zdanie jest dla mnie takie samo jak to, ze Polak musi sie nachlać, zeby umiec sie dobrze bawic, mozna pisac zrozumiale bez bluzgów, mowisz brak emocji, a wg mnie brak chamstwa i prostactwa

przez **Thrillco** » 14/6/2006, 13:39

Richie nie martwiaj sie-widać Twoja pracę doskonale, szczególnie dobrze widza ją ci z nas, którzy czesto z tych wyszukiwarek korzystają.

przez **Richie** » 14/6/2006, 14:53

dla nieswiadomych i Bartka

maly przyklad po co indeksuje sie forum ladnie w Googlach

zawody motocross - 1 miejsce w Google zobaczcie co jest..

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=zaw ... Szukaj&lr=

przez **Yuurei** » 14/6/2006, 14:59

Richie napisał(a):>Bluzgi w sumie to też część języka. Bez nich zrobi się sztucznie i plastikowo.
>Bez emocji.

do emocji sa emotikonki, twoje zdanie jest dla mnie takie samo jak to, ze Polak musi sie nachlać, zeby umiec sie dobrze bawic, mozna pisac zrozumiale bez bluzgów, mowisz brak emocji, a wg mnie brak chamstwa i prostactwa

I tu się z Tobą nie zgodzę. Emotikonką nie wyrazisz czegoś dosadnie. Gniewu, wzbużenia. Jak jesteś ostro wkurwiony to co? Wyjmujesz kartkę i rysujesz emotikonkę? Jak by ktoś zajeżdzał Ci drogę na moto tak, że prawie miałeś szlifa to mówisz temu kierowcy "Cholera, niech Pan szanowny uważa, bo prawie mialem przez Pana wypadek" czy dajesz w trąbę i krzyczysz "Jak kurwa jeździsz"?
Zwroty niecenzuralne to część jezyką polskiego i powie Ci to każdy polonista, lingwista czy jak ich tam zwać.
Nie widzę problemu z używaniem wulgaryzmów jeśli mają one uzasadnienie a nie są jedynie przecinkami czy zapchajdziurami gdy słownictwa brakuje.

Nawiasem mówiąc cała masa sławnych poetów czy pisarzy używa wulgaryzmów w swoich dziełach. Uważasz, że to chamy i prostaki?

przez **Richie** » 14/6/2006, 16:21

Bartek bardzo wasko patrzysz na bluzgi na forum, a ja szerzej, bo prowadze kilka takich od 1998 roku, gdzie jestem adminem

ja wierze, ze ty akurat wyrazilbys tylko nieraz swoje wkurzenie jakims bluzgiem, ale popatrz na to szerzej - reguła jest dla wszystkich, albo dla nikogo, nie moge wlaczyc bluzgów tylko tobie i kolegom, bo wiem, ze nie bedziecie rzucac kurwami na lewo i prawo, ale za to wylaczyc je innym, ktorzy beda buraczyli non stop bez powodu, mniejszym zlem jest wiec wylaczenie wszystkim i wlaczenie gwiazdek, niz wylaczenie wszystkim

co do przykladu na drodze nie masz zupelnie racji, po to jest internet, po to sa emotikonki, usmieszki, znaczki ascii od czasu powstania internetu, zeby wlasnie nimi wyrazac oburzenie, zdziwienie itd wsrod INTERNAUTÓW, forum to internet, albo nauczysz sie uzywac sposobow internetowych na wyrazanie swoich uczuc

albo nie uzywaj internetu tylko faktycznie pisz kartki, listy, dzwon do radia i juz

w internecie to wszystko wyraza sie wlasnie roznymi sposobami bez pisania bluzgów - z powodzeniem

przez **Richie** » 14/6/2006, 16:26

jeszcze co do przykladu stluczki - przykro mi ze wszystkim mierzysz swoja miara i jest dla ciebie niemozliwe, ze po stluczce wysiadasz i mowisz grzecznie: "oj zagapil sie Pan widze i rozwalil mi tyl samochodu, to co spisujemy protokol trudno"

bo ja takie przypadki i mialem i widzialem nie raz i nie dwa i wierz mi - tak mozna, to sie nazywa kultura, wyjsc i krzyknac "jak k***a jedziesz!" potrafi byle burak,

mam nadzieje, ze nie musze udowadniac tu i rozpisywac sie, dlaczego i po co chce, zeby to forum dazylo to pierwszej wersji, niz do podanej przez ciebie z bluzgami jak forum motodawców, nikt powazny nie bedzie tu nigdy pisal typu Kedzior odpowiadal na pytania forumowiczow naszych, jesli beda tu na lewo ptaszki a na prawo kur***, uczmy siebie i innych kultury, takze internetowej, naprawde nie chce mi sie do tego nikogo przekonywac piszac eseje na forum, wlozylem w to forum wiele pracy i buractwa zarowno o ktorym pisze Lovtza, jak i bluzgów tutaj nie bedzie i prosze o uszanowanie tego, wiem, ze osiagniecie tego jest duzo trudniejsze, niz pozwolenie na bluzgi, ale nikt nie mowil ze bedzie letko.

przez **Thrillco** » 14/6/2006, 16:27

polonista co najwyzej stwierdzi, ze masz ubogi słownik:D

przez **Yuurei** » 14/6/2006, 16:57

Czyli to, za przeproszeniem, dupa nie polonista bo wulgaryzmy to nie jest wynalazek XX wieku i młodzieży spod budki z piwem.

Richie mi też jest przykro, że mierzysz ludzi na podstawie jednego przykładu. Spoko, może jesteś oazą spokoju ale nie uwierzę, że w chwili stresu, zagrożenia życia Ty się uśmiechasz i mówisz "spoko". W chwilach emocjonalnych każdemu się może wyrwać i o niczym to nie świadczy. Dalszą rozmowę można poprowadzić już zupełnie spokojnie przepraszając za chwilę słabości. Buractwo i prostactwo w wypowiedziach wychodzi w zupełnie czym innym. Zresztą powiedzmy sobie szczerze biorąc za przykład naszą redakcję. Ilu z nas nie używa wulgaryzmów? Bo ja nie zauważyłem takiego świętego. Wychodzi więc na to, że jesteśmy redakcją buraków i chamów :>

Ogólnie też nie chcę tutaj pisać esejów. W internecie też od dziś nie jestem, parę for też moderowałem. Wiem, że to ciężki kawałek chleba ale ja zawsze wychodziłem z założenia, że lepiej karać za czyny popełnione niż prewencyjnie czegoś zabraniać. Trzeba mieć wiarę w społeczeństwo ;-)

Paradoksalnie przypomina mi to przyjazdy Papieża i prohibicję... alkoholu sprzedawać nie można a pijanych i tak widziałem. Czemu to służyło?

A na koniec powiem, że jak by nie było to i tak jesteście moją ulubioną redakcją ;-)

przez **Richie** » 14/6/2006, 17:10

Spoko mam fora i takie i takie i na jednym pilnowanym kiedys na poczatku teraz nikt nie wali ortografów, ani nie ma potrzeby pisania bluzgow bo nauczyl sie emotikonek, po prostu poziom az milo co nie oznacza, ze dyskutuje sie tam o kwiatkach i słodzi sobie bo sa i ostre spory, a drugie to istne stuntpoland co chwila bluzgi i wyzwiska, dlaczego? bo przeciez mozna wiec czemu nie

niestety tak to juz wsrod Polakow jest, moze kiedys jak juz bedzie scigacz-community i tysiace wiernych forumowiczow to skasujemy gwiazdki za te 10 lat

na razie to forum sie dopiero rozkreca, a juz terror i ja nie nadazamy czytac wszystkich postow, a na etatowego moderatora jeszcze

nas nie stac

przez **Terror** » 14/6/2006, 17:11

Wazeliniarz

Ja uważam że to forum może mieć swój charakter bez chodnikowego słownictwa. Średnio inteligentny czytacz potrafi wyrazić emocje bez tego, więc gdzie kłopot?

przez **Yuurei** » 14/6/2006, 17:31

Naturalnie. Piękno naszego języka polega na jego elastyczności. Ale przecież nie zawsze wypowiedź "w tej wspaniałej maszynie drzemie taka moc, że odkręcając gaz zmieniamy nasze otoczenie w zlewające się plamy a przeciążenie można porównać do startu myśliwca bojowego". Czasami wolimi napisać albo powiedzieć "konkretnie zapierdala" i wszyscy odrazu wiedzą, że sprzęt ma potencjał ;-)

Ogólnie tak powiem Wam, że bardziej drażnią mnie ortografy i młOdzi3showe pIs4niE niż bluzgi. O ile bluzgi nie stanowią kwintesencji wypowiedzi ;-)

przez **Thrillco** » 15/6/2006, 04:00

Yuurei...miałes kiedyś przed oczyma Fast Bike??
Jak nie to jakoś sobie to załatw i poczytaj a potem powiedz-czy qrwy i uje naprawde tak bardzo sa fajne??
Ja sobie normalnie lubie rzucić mięchem ale kompletnie nie kumam potrzemy urzycia tego w postach czy piśmie drukowanym, które czytają setki, tysiące osób...jak se klnę to najwyzej słyszy to 3-5 osób i m/w wszyscy wiedza o co chodzi. Jak ktoś w poście czy artykule pisze *** to już nie zawsze intencje sa zrozumiałe, bo czesto bluzgi sa nadużywane i zastępują słowa sensowne zupałnie bez potrzeby.

przez **Richie** » 15/6/2006, 12:06

Bartek, ale mozesz smialo napisac, ze sprzet "konkretnie zap***la" i kazdy srednio inteligentny na pewno zrozumie o co ci chodzilo i jaka dawke emocji chciales tym przekazac

nikt ci nie kaze pisac esejów jezykiem staropolskim

przez **Yuurei** » 15/6/2006, 17:32

I o to chodzi, i o to chodzi jak to mawiał taksiarz w Hydrozagadce ;-)

Scigacz.pl

Opierdalanie czytelnikow

Kto przegląda forum