YAMAHA FZ6 czy z S1 idzie zrobić N ???

[KIKUTMANKUT]

witam,

PROSZĘ O POMOC

Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem Yamahy FZ6 Fazser S1 - przynajmniej w VINu tak wynika, motocykl po niewyhamowaniu i wjeździe w naczepę ---> stąd rozbity cały przód (czasza, reflektor, stelaż pokrzywiony ---> są do wymiany) zegar cały z drobnym ubytkiem na mocowaniu (łatwe do zrobienia), kierunki całe lusterka też. Mam pytanie do bardziej doświadczonych znających się lub robiących takie rzeczy ---> czy z wersji S1 istnieje możliwość zrobienia wersji N ---> oczywiście wszystko się da ale pytam o proste sposoby nie wymagające dużych przeróbek i nakładów finansowych prócz części??? Czy w przypadku gdy nie będzie możliwości przeróbki na N to czy części S2 do S1 pasują?[/b]

[motoluka]

Oczywiście, że się da. Światło, lusterka i parę drobnych elementów. Pytanie tylko po co? Będziesz chciał kiedyś sprzedać ten motocykl, jeśli przerobisz S na N lub S na S2 to czarno to widzę. Myślisz, że ktoś odkupi od Ciebie sprzęt?

[Vergon]

Miałem GSa, w papierach było GS 500F, ale poprzedni właściciel zaliczył babola i zrobił się z niego GS 500E.
Pierwszy oglądacz wyłożył hajs i do tej pory jest zadowolony a od F'ki różnił się tylko 4 otworami w ramie pod owiewki i tym, że miał chłodnicę oleju, której nie było w N'ce.
Na dobrą sprawę jak nie będziesz palił Jana i powiesz jak było i jak moto będzie dobrze i estetycznie zrobione na Nkę to nie widzę problemu.

[Hyde]

Jakby nie było bite, to najlepiej zachować części przy przerabianiu z S na N, to wtedy przy sprzedaży mówisz, że jest przerobiona z S na N i wszystkie części razem z moto oddajesz. Znajomy np. przerobił S na N, bo 'lampa mu się nie podobała'

[KIKUTMANKUT]

Kwestia tego typu, że moto kupiłem z rozwalonym przodem generalnie poprzednik nie wyhamował i wjechał na naczepę czegoś większego stąd rozbita czasza, reflektor i trochę skrzywiony stelaż czyli góra. Lusterka, zegar i kierunki nienaruszone, nie jest prostą rzeczą dostać części w miarę rozsądnej cenie do S1 w odpowiednim kolorze, a jak Hyde zaznaczył Nka jakoś dla mnie lepiej się prezentuje głównie chodzi o czasze i lampę przynajmniej na zdjęciach, problem tego typu że S1 na żywo nie widziałem i nie wiem na ile różni się od S2 ale i tak jakoś bardziej chyba Nka podchodzi. Moto jeśli chodzi o silnik, przebieg w cudowny stanie a plastiki to chyba w miarę normalna rzecz że czasem komuś pękają. Poza tym co tu dużo ukrywać to mój pierwszy motocykl więc jestem laikiem odnośnie technicznych zagadnień przeróbek cen itp... i cena zrobienia też jakieś znaczenie ma a Nka wydaje się tańszą opcją - choć mogę się mylić. Zestaw którego potrzebowałbym do S1 to koszt bez robocizny ok 2 - 2,5 tys na używkach nie rozglądałem się za Nka ale generalnie wygląda na mniej. Co do sprzedaży chyba jedni i drudzy mają rację, jak dopieszczony przerobiony, jak bez ściemy się powie co i jak to może nie będzie tak dużego problemu sprzedać, ale wiadomo co oryginał to oryginał - tylko oryginał też będzie po robocie. Części rozbite mam więc wszystko do udokumentowania będzie. a moto w sumie zarejestrowane, jeżdżące do stelaża przymocowana lampa z SVki

[Seba_ER5]

Bedzie potrzebna gorna polka tez...

[KIKUTMANKUT]

mówimy o wersji N ? z tą górną półką?