Zobacz wątek - Yamaha FZ6-S a styl jazdy
NAS Analytics TAG

Yamaha FZ6-S a styl jazdy

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Yamaha FZ6-S a styl jazdy

Postprzez younec » 19/5/2007, 15:17

Witam
Chciałbym zapytać kolegów/koleżanki jaki styl jazdy preferują na swoich Fazerach i jak one się sprawują.
Czy we wszystkich Fazerach słychać "zapinanie" biegu.
Jak jazda "do odcięcia" na 1 czy 2 biegu wpływa na długość życia silnika, skrzyni, zębatek itp.

Czy generalnie ten typ motoru lubi wkręcanie na obroty czy raczej delikatną jazdę do 9-10 tyś obr ?

Jest to mój pierwszy taki motor więc niestety nie wiem jak taka jazda się odbija na nim. W aucie wiem że odcięcie nie jest takie straszne.


Z góry dziękuje za odpowiedzi.
----------------------------------------
Pozdrawiam
Younec
FZR-6S 2004r
Avatar użytkownika
younec
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 17/2/2007, 13:29
Lokalizacja: Łódź


Postprzez wokib » 19/5/2007, 15:48

Ja co prawda jezdze od listopada, i nie mam z nim problemow. Krece go bardzo czesto do maxa i nic sie nie stalo jak dotad. Jezeli chodzi o biegi to fakt, glosno wchodza.

Pozdr
Avatar użytkownika
wokib
Świeżak
 
Posty: 99
Dołączył(a): 4/10/2006, 13:14
Lokalizacja: POdkarpacie


Postprzez lukas00 » 19/5/2007, 17:24

ja takze moim jezdze od pazdziernika dopiero i krece go niemilosiernie bo mi to frajde sprawia i nic sie w nim nie dzieje ale wiadomo olej leje full synteze motula i pilnuje kiedy trzeba wymieniac

jesli chodzi o biegi to jak pierwszy raz wrzucilem jedynke myslalem ze mi sie motor zepsul a skrzynia biegow rozleciala tak glosno sie zapinaja ale pozniej sie czlowiek przyzwyczaja aha i skoro dopiero go kupiles to nie przejmuj sie jak na luzie po wcisnieciu sprzegla bedzie troche harczec to normalne ..

natomiast samo odciecie nie jest niczym specjalnym a fazera jak chcesz ostro jezdzic caly czas powyzej 9 tysiecy trzymasz bo do 8 to spokojny z niego baranek wiec masz wybor mozesz spokojnie toczyc sie tempem turystycznym nie przekraczajac 8000 obrotow albo szalec jak wariat po miesccie caly czas pod koniec obrotomierza ----> to jest wlasnie chyba zaleta motocykla uniwersalnego jakim jest fazer
Proces ewolucji by lukas... najpierw rowerek z kolkami bocznymi pozniej normalny rowerek a dalej fz6 fazerek
Avatar użytkownika
lukas00
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 23/5/2006, 00:32
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez wokib » 20/5/2007, 06:22

Lukas00 to w takim razie jak czesto wymieniasz olej, bo ja jeszcze nic przy nim nie robilem ?? Kreciles go juz do maxa ??
Avatar użytkownika
wokib
Świeżak
 
Posty: 99
Dołączył(a): 4/10/2006, 13:14
Lokalizacja: POdkarpacie

Postprzez lukas00 » 20/5/2007, 08:39

znaczy olej zmieniam co 5500 km albo raz w roku bardziej chodzilo mi oto ze nie zaluja kasy na full synteze
a co do krecenia ma max to szczegolnie na poczatku dosc czesto potrafilo mnie odciac bo jak mocno odkrecisz na jedynce czy dwojce i przekroczysz 10000 to juz wtedy tylko moment do odcieciia zostaje :)
Proces ewolucji by lukas... najpierw rowerek z kolkami bocznymi pozniej normalny rowerek a dalej fz6 fazerek
Avatar użytkownika
lukas00
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 23/5/2006, 00:32
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez wokib » 20/5/2007, 13:28

A to dziwne bo ja krece go nawet do 13000, a moz enie wiem na czym polega to odciecie :?
Moze mnie upewnisz ?? :D
Ostatnio pedzilem moja Smerfeta 236, ale mogla jeszcze :D
Avatar użytkownika
wokib
Świeżak
 
Posty: 99
Dołączył(a): 4/10/2006, 13:14
Lokalizacja: POdkarpacie

Postprzez lukas00 » 20/5/2007, 13:52

wokib juz ci mowie co to jest odciecie :)
masz ladna prosta z dobrym asfaltem jedziesz 80 km/h za puszka jakas na pierwszym biegu i chcesz ja wyprzedzic dajesz w gaz wyprzedzasz go zjezdzasz juz spowrotem na swoj pas i nagle czujesz szarpniecie i spadek mocy ze motor jechac nie chce patrzysz na obrotomierz a tam wlasnie spada z czerwonego pola
to jest wlasnie odciecie jak przekroczysz dopuszczalne obroty gdzie fazer chyba okolo 13500 ma i dlatego w ferworze walki na drodze trzeba czasem pamietac zeby jeszcze bieg zmienic na wyzszy :)
Proces ewolucji by lukas... najpierw rowerek z kolkami bocznymi pozniej normalny rowerek a dalej fz6 fazerek
Avatar użytkownika
lukas00
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 23/5/2006, 00:32
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez wokib » 20/5/2007, 14:06

A czy to jest niebezpieczne dla silnika ?? Bojak nie to sprobuje jak to wyglada na zywca :D
Avatar użytkownika
wokib
Świeżak
 
Posty: 99
Dołączył(a): 4/10/2006, 13:14
Lokalizacja: POdkarpacie

Postprzez lukas00 » 20/5/2007, 14:50

sluchaj jak dobrze bedziesz miec nagrzany silnik ( w zyciu nie rob tego jak miga tobie ta kropka na obrotomierzu ) to jak zrobisz tak raz dwa czy trzy razy to nic sie nie stanie i silnik w tak nowym motocyklu tego nawet nie poczuje a przynajmniej raz sprawdzisz jaka naprawde masz moc
wkoncu po to jest to ograniczenie zalozone zeby nie przekrecic silnika wiec nic stac sie nie ma prawa
ale ogolnie w codziennej jezdzie przy 13000 lepiej zmieniac bieg na wyzszy
Proces ewolucji by lukas... najpierw rowerek z kolkami bocznymi pozniej normalny rowerek a dalej fz6 fazerek
Avatar użytkownika
lukas00
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 23/5/2006, 00:32
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez wokib » 20/5/2007, 15:14

Spoko,dzieki za rady. Zawsze to cos wiecej dla wiedzy i doswiadczenia.

POzdrawiam
Shit Happens
Avatar użytkownika
wokib
Świeżak
 
Posty: 99
Dołączył(a): 4/10/2006, 13:14
Lokalizacja: POdkarpacie

Postprzez younec » 20/5/2007, 20:05

Dzięki za opinie,
Jak opisałem mi też często się zdarza odcięcie - ale jak widzę nie jestem jedynym userem Fazerka który tak robi.

Co do oleju to przed odbiorem z salonu - wymieniałem na castrola full syntetyk.

Co do migającej kropki czy jak ją nazwaliście - opinia właściciela salonu była taka iż do czasu aż pole 2krpm nie przestanie migać nie należy jeździć na moto - bo to oznacza temp. silnika poniżej 55C i jazda w tych warunkach może niestety mocno zaszkodzić.

Generalnie fajny ten Fazerek ;)

------------------------------
Pozdrawiam
Younec
FZ6-S 2004r.
Avatar użytkownika
younec
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 17/2/2007, 13:29
Lokalizacja: Łódź

Postprzez lukas00 » 20/5/2007, 22:27

younec co do migajacej kropki na obrotomierzu facet z salonu zle ci troche powiedzial
to nie jest tak ze nie mozna jezdzic mozna a nawet i zalecane jest ale chodzi oto zeby nie dawac w gaz od razu tylko pomalu na poczatku nie ma lepszej metody chyba zeby spokojnie ladnie zagrzac silnik niz powoli sobie jechac i wtedy 2 minutki i moze juz byc pelen ogien a tak na wolnych obbrotach jak troche chlodniejsze dni byly to czekalbym cala wiecznosc zanim moglbym jechac gdybym chcial robic tak jak facet z salonu ci poleca
Proces ewolucji by lukas... najpierw rowerek z kolkami bocznymi pozniej normalny rowerek a dalej fz6 fazerek
Avatar użytkownika
lukas00
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 23/5/2006, 00:32
Lokalizacja: Gdynia



Powrót do Motocykle



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości




na gr