Scigacz.pl

przez **pudel_owca** » 26/4/2007, 22:29

Zamierzam kupić motocykl Hayabusa, czy możecie mi napisać czego mogę się spodziewać podczas urzytkowania go, to znaczy co się często psuje, czego należy pilnować itd...

przez **Wombat** » 26/4/2007, 22:34

pomyliłes topic - jest "co na pierwsze moto"..........
:lol:

przez **polsky** » 27/4/2007, 12:24

Nalezy sie pilnowac!
A pozniej oleju i plynow.

przez **rosa** » 27/4/2007, 21:26

Hayabusa- jestem za a nawet przeciw!!!!!!!!!!!!!!!

przez **gelo007** » 27/4/2007, 21:44

Ja myślę, ze Hayabusa jest bardzo dobrym motocyklem do turystyki, aczkolwiek należy pamiętać że to jest taki potwór na kółkach. Więc jeśli tylko uważasz, że Twoje umiejętności są na tyle wystarczające, aby ujarzmić tą bestyjkę to na pewno "zapas mocy" Cię zaskoczy heh.

przez **motoman** » 27/4/2007, 22:09

Wombat napisał(a):pomyliłes topic - jest "co na pierwsze moto"..........

uśmiałem się do łez... dobre! :roll:

http://bikepics.com/members/bmroczyk · przez **bmroczyk** » 27/4/2007, 22:58

Tak motoman .... slusznie .
Buahahahah ....

przez **Matzel** » 27/4/2007, 23:15

estetycznie to mi sie ona nie podoba xD

przez **mr_neox** » 27/4/2007, 23:18

hmm... pasuje mi do tego motocykla jedna anegdota

Zatrzymuje policjant kierowce Hayabusy a kierowca na to:
- Czyzbym za szybko jechal?
- Nie za nisko pan lecial...

przez **motoman** » 28/4/2007, 06:20

Dla mnie hayabusa to motocykl dla jakichs fanatykow tego modelu. Uroda specyficzna, gabaryty i waga również, to jest jak z laskami, niby ładna ale specyficzna - nie kazdemu moze sie podobac

Ponoć leci te 320 - 330, czyli "góruje" nad lytrami ale tak naprawde kogo to obchodzi, moment obrotowy ma większy co wynika z pojemnosci co znaczy ze grubsze ryby mogą tym jezdzic bez wiekszej utraty osiagow

ale we 2 osoby załadowany dobrze musi iść

chociaz jeszcze nie widzialem tak turystycznie przygotowanej hajki

Po mieście to pewnie z 2x gorzej sie tym jezdzi niz typowym scigaczem, no i trzeba jeszcze dodać ze srednie spalanie w miescie to 18L / 100km

także bak 21 litrów = 100km i zapala sie rezerwa i gonisz po wachowskiego

Ci co mają zachwalają, reszta wg własnych gustów, móje zdanie chyba wiadomo jakie jest

pozdro

przez **Gryzzaczek** » 28/4/2007, 23:10

Myśle,że przesadziłeś z tym spalaniem w miescie w moim przypadku tO 17 litrów

,a co do reszty w zupełności masz racje.Jest specyficzna duża i bardzo wygodna na długie trasy.. Polecam hajke

przez **Zed'sDeadBaby** » 29/4/2007, 13:24

Zauważyłem, że Hayabusą najbardziej podniecają się nie jeżdżący motocyklami xP Tak przynajmniej zauważyłem u znajomych. Mi sie nie podoba. Dziwne jakieś takie kształty i wogóle.

przez **Czupryna** » 30/4/2007, 11:15

A nie lepiej kawe zzr? To tak na marginesie.

przez **falken86** » 24/5/2007, 19:49

Nie.Chlopak chyba napisal ze interesuje go haja a nie drewniane moto

przez **GregorMoto** » 24/5/2007, 21:30

hayabusa to krążownik

musisz uważac na siebie! na bestie! na katamaraniarzy! na laski

no i na reke by wiedziała kiedy ma odkecic gaz a kiedy nie! powodzenia P.S. dobry sprzet do turystyki, dobra predkosc przelotowa i elastycznosc

przez **Szafa** » 24/5/2007, 21:33

Jak dla mnie to hayka to raczej moto do lansu, bo szczerze mówiąc to mało ma wspólnego z turystyką. Nie wiem po co 190 KM do turystyki :roll:

Lans, lans i jeszcze raz lans. Chyba, że na 1/4 MILI to tak

przez **falken86** » 24/5/2007, 22:03

przestan co ty wygadujesz,rownie dobrze twoj Romet to Lans, lans i jeszcze raz lans.
boze widzisz a nie grzmisz
haja to scigacz ktory ma duzo cech turystyka przede wszystkim wygoda i elastycznosc,nigdy nie jechalem busa (ale mialem okazje ja obmacac

)rozmawialem z kolesiem ktory kiedys ja mial i zachwalal sobie bardzo "potwornie szybki i wygodny motor"

przez **MadboY** » 24/5/2007, 23:59

falken86 napisał(a):przestan co ty wygadujesz,rownie dobrze twoj Romet to Lans, lans i jeszcze raz lans.
boze widzisz a nie grzmisz
haja to scigacz ktory ma duzo cech turystyka przede wszystkim wygoda i elastycznosc,nigdy nie jechalem busa (ale mialem okazje ja obmacac )rozmawialem z kolesiem ktory kiedys ja mial i zachwalal sobie bardzo "potwornie szybki i wygodny motor"

Hayabusa nie jest scigaczem. Bardzo dobrze bylo to widac jak bylem na torze w Poznaniu na dniach otwartych Suzuki. Na prostej a i owszem, ale zeby zlozyc sie taka krowa w zakret? Haya jest dobra na niemieckie autostrady bez limitow a nie do pokonywania winkli.

przez **falken86** » 25/5/2007, 10:56

Haya nie jest scigaczem...no to mnie rozbawiles a czym ona jest?crossem? ...glupoty gadasz ze az glowa boli
i co jeszcze napiszesz na jej temat ?? bo widze ze jestes oblatany tak jakgdybys nia jezdzil od urodzenia

przez **cichy** » 25/5/2007, 11:08

Hayabusa - bleee

Scigacz.pl

Kupno Hayabusy -za i przeciw.

Kupno Hayabusy -za i przeciw.

Kto przegląda forum